Zacznij tam gdzie jesteś, użyj tego co masz, zrób co możesz.

[Jogusia74]

Hej laski Bella w zyciu bym nie powiedziała, że tyle ważysz! Jak dietka?
Asiu wczoraj rozmawiałam o tobie z Madzią odnoście cukrzycy ciążowej. Bo nie co że juz po weselu to i w lipcu zostanę babcią. Niestety córka tez ma cukrzycę ciążową Ja nadal pracuje w DE w tym samym miejcu, własnie przyjechałam do pracy i kolejny raz staram się schudnąć , eh. Ale rzuciłam palenie i liczę że łatwiej bedzie mi cwiczyć tylko na razie kondycję mam straszną.

[Essencee]

Ooooooooooooooooooooooooo Jogusiu to gratuluje ale super. Jak sie czujesz z ta mysla ze zostaniesz babcia?

Jak bedziesz cos chciala wiedziec na temat cukrzycy to pytaj, ja juz 5 lat zyje z nia i szans na wyleczenie raczej nie ma. I mam przekfalifikowana na cukrzyce typu 3, czyli taka ktora mi zostala po cukrzycy ciazowej. Oby u corki po porodzie poszla w diably!!!

A jak corka z ta cukrzyca? Narazie sama dieta czy insuline ma wdrozona? A plec malenstwa znacie?

No Jogusiu moooooooooooocno trzymam kciuki za Was wszystkie a motywacja moze niech bedzie dla Ciebie to ze ja obecnie w 26tc nie wazne tyle co Ty

Wstawie jakies foto do albumu jak sie da to mozecie luknac ze nawet brzuch maly mam, ale wiem ze duzo daje dieta. Lada dzien u mnie mienie jak jestem na wege jem zdrowo, czuje sie swietnie, nie tyje to czego chciec wiecej.

P.S. Fotka dodana, tylko z mojego lustra sie nie smiac bo nowe w zamowieniu jest

[Jogusia74]

Asiu świetnie wyglądasz, cieszę się że dobrze ci sie wiedzie.
Z cukrzycą to nie wiemy co bedzie bo 7 lutego ma wizytę u diabetyka, na razie w krzywej cukrowej wyszedł naczczo 98 wynik a po 2 godzinach 140, ginekolog powiedziała ze to juz cukrzyca i skierowała do diabetologa. Póki co stara się trzymać diete, tylko się martwię bo ona wazy 63 kg przy wzroście 171 i nadal chudnie.

No Jogusiu moooooooooooocno trzymam kciuki za Was wszystkie a motywacja moze niech bedzie dla Ciebie to ze ja obecnie w 26tc nie wazne tyle co Ty

no widzisz ja w ostatnich miesiącach ciąży tyle ważyłam , eh. A teraz cięzko mi ale przekroczyłam chyba swój górny limit i to dla mnie największy kop.

[Essencee]

Jogusiu juz na starcie Ci powiem ze wyniki Twojej corki nie sa zle. Lekko przekroczone. I co moge Wam doradzic to zeby sama juz teraz zainwestowala w glukometr i do czasu wizyty u diabetologa mierzyla cukier na czczo po obudzeniu i godzine po kazdym glownym posilku. Czyli godzine po sniadaniu, obiedzie i kolacji. Niech sobie zalozy zeszyt wpisuje to co je na glowne posilki i jaki miala cukier po tych posilkach. I z tymi pomiarami dopiero niech sie uda do diabetoloa. I oczywiscie dieta z niskim Indeksem Glikemicznym. A dlatego to mowie bo wielu diabetologow w Polsce lubi dawac insuline na start co przy takich wynikach jak ma corka nie jest dobre bo wszystko mozna uregulowac dieta, a tymbardziej kiedy cukrzyca ciazowa na tym etapie ciazy na ktorym ona jest jeszczne nie atakuje tak jak w 3 trymestrze. Teraz ma szanse ladnie wyprostowac te cukry bez udzialu insuliny.

Ja w poprzedniej ciazy insuline od razu dostalam 4 x dziennie ale ja mialam takie wyniki:

Na czczo powyzej 126
Po godzine i po 2 godzinach powyzej 220, wiec cukier byl naprawde duzy.

Niech sie cora przylozy i mysle ze ladnie dieta to wyprowadzi. Zawsze do posilku niech sobie dodaje duuuuuuuuuuuuuuuuzo surowych warzyw a weglowodany jako dodatek. Musi metoda prob i bledow sobie patrzec co wywala jej cukier do gory. Ale nie zalamujcie sie bo nie jest tak zle.

Co do wagi to tak chudnac moze, ale jezeli malenstwo prawidlowo rosnie to nie ma sie co martwic. Ja w tej ciazy od poczatku lece na minusie i nie tyje, tylko ze u mnie wiadomo waga ciezka to inaczej ale czeste posilki u corki na poczatek i waga powinna sie normowac.

A co do Ciebie to jakas konkretna diete zaczynasz czy MZ? Ale Jogusiu ty z kg czy bez zawsze piekna kobietka jestes

[Jogusia74]

Asiu dzięki za porady, córce bardzo się spodobały

A co do Ciebie to jakas konkretna diete zaczynasz czy MZ?

jakos żadna konkretna dieta na razie mi nie podchodzi Ale spisuję to co jem (a staram sie zdrowo) w aplikacji na telefon i wychodzi mi w granicach 1300 - 1600 kcal. Do ćwicze raz albo 2 dziennie. Musze popracować nad kondycją a potem zobaczę. Eh, tesknie do naszej małej rywalizacji na forum, to super motywowało

Asiu a jak twoje dzieciaczki? wyrosły juz pewnie?

[Essencee]

Jogusiu ciesze sie ze choc troche moglam pomoc

Powoli i dojdziesz do celu, wierze w to. Juz kiedys tego dokonalas a ja caly czas pamietam Cie taka szczupla z tym hula hop taka w pamieci mi zostalas. I tak to byly czasy tutaj na forum. Kazda pelna zapalu. Motywacji nie brakowalo. Moze jeszcze te czasy powroca prawda taka ze minelo juz tyle lat, kazda z nas coraz starsza i brak juz checi i cierpliwosci do tej walki, a z drugiej strony poddac sie i tyc coraz wiecej tez nie ma sensu....

Oj tak Jogusiu dzieci wyrosly. Dodalam aktualna fotke do albumu to mozesz sobie zobaczyc Corcia 4 Lutego bedzie miala 5 lat a syn w Sierpniu juz 9. Sa kochani, grzeczni, bardzo pomocni i teraz jedynym tematem u nich jest najmlodsza siostra baaaaaaaaaaaardzo na nia czekaja. Rozmawiaja z nia. Caluja brzuch a ona jak ich tylko slyszy to szaleje na calego

[BellaB]

A co u Ciebie? Dalej mieszkacie tam gdzie mieszkaliście? Praca taka sama? Jakas konkretna diete stosujesz czy swoje MZ?

Gratuluje pierwszego spadku i trzymam kciuki za więcej.

Chyba ostatni wpis był jak mieszkaliśmy jeszcze w akademiku,więc od maja mieszkamy już w normalnej kawalerce w centrum miasta, blisko do pracy(pracuje tam gdzie wczesniej na taxi), do sklepów i ogólnie wszędzie

Hej laski Bella w zyciu bym nie powiedziała, że tyle ważysz! Jak dietka?
.

No masakra jakaś, nigdy aż tyle nie ważyłam,więc musze zrzucić ok 10kg;/

Moja dieta to standardowo MŻ i ćwiczę co popadnie z YT lub płyt Chodakowskiej. Tzn ćwiczę, to za dużo powiedziane,bo jest tojaieś 2-3 razy w tyg max.Muszę się z tym podciągnąć. A że mieszkamy teraz znów blikso parku w którym jest siłowwnia, to jak tylko zrobi się trochę cieplej ruszam tam.

Sorry zamoje błędy,ale coś mi szwankuje klawiatura na lapku,bo czymś była zalana:/

Jogusiu gratulację,będziesz babacią super

Asiu dzieci Ci rosną jak na drożdżach,a za chwilę kolejne na ,świecie będziesz miała wesołoc

[Jogusia74]

Moja dieta to standardowo MŻ i ćwiczę co popadnie z YT lub płyt Chodakowskiej. Tzn ćwiczę, to za dużo powiedziane,bo jest tojaieś 2-3 razy w tyg max.Muszę się z tym podciągnąć. A że mieszkamy teraz znów blikso parku w którym jest siłowwnia, to jak tylko zrobi się trochę cieplej ruszam tam.

u mnie najgorzej że kondycja spadła do 0 i po 10 minutach jestem wykonczona , ale staram sie ćwiczyc rano i wieczorem.
Co do diety to jem za mało warzyw jakaś mięsożerna sie zrobiłam
Zawsze od poniedziałku jakoś lepiej idzie.
Bella i ja przynajmniej 10 kg muszę, więc razem mamy taki cel.

Asiu fajnie że dzieciaki czekają na siostrę, przede wszystkim cieszę się że wszystko sobie poukładałaś i jesteś szczęśliwa.

[Natala80]

Dzisiaj pierwsze bieganie i co z tego, że zima!

[Essencee]

Jak Wam idzie kobietki?

Jogusiu jak tam przebiegla wizyta corki u diabetologa?

Dodalam nowa fotke

Buziaki kochane :*