odchudzanie z poprzeczkami
xenical i spanie do oporu
przez
w dniu 14-07-2010 o godzinie 14:23 (1225 Odsłon)
dzisiaj pozno wstalam,o 12:30.sniadania nie bylo.za to teraz zjadlam obiad dwudaniowy.
zupa warzywna,na drugie stek wolowy krwisty z chrzanem tartym.no i kawa teraz.ale mi sie dobrze spalo.gdy ja musze przez dluzszy czas wczesnie wstawac to potem przychodzi na mnie taki czas,ze spie jak zabita i do oporu.ja sie nigdy nie przyzwyczaje do wczesnego wstawania.niektorzy tak maja,ze jak codziennie pobudka o 6-7,to potem gdy moga dluzej pospac to nie potrafia,bo sie sami z siebie budza.mi sie to jeszcze nigdy nie zdazylo.w sumie chcialam wczesnie wstac zeby brudy poprac,ale co tam.pranie nie ucieknie a ja niedospana to nie do zycia jestem.
wczoraj bylam u lekarza po ostatnia paczke xenicalu.gdy mi sie skoncza to juz bede sie musiala na "wlasna sile"zdac przy odchudzaniu.nie powiem..przyzwyczailam sie juz ze po kazdym jedzeniu biora jedna tabletke i te pare tluszczy ,ktore za duzo w siebie wsadze wydalam z kupka.ciekawa jestem czy zauwaze roznice po odstawieniu tabletek?no ,ale jeszcze mam na caly miesiac ten xenical to sie bede zastanawiala gdy juz do tego dojdzie.
pogode u nas zapowiadaja na przyszle tygodnie bardziej niz sliczna,co mnie cieszygdzieniegdzie maja byc burze,ale przy tych upalach to nic dziwnego.potem jeszcze zajrze.teraz kibelek wzywa.