mialam spac,nie moge spac.dzien sie zaczal pieknie,potem to porazka totalna.mam dola wielkiego jak czarna dziura.jadlam te owoce i warzywa..jadlam..az mi sie mozg wylaczyl i ruszylam na pizze,lody,pieczen z sosem i kartoflami...za wczesnie bylam dumna,za wczesnie bylam zadowolona,teraz mi zle i koniec.normalnie czuje jak mi cialo od tych tluszczy i cukru pecznieje,jak mi sie moje skurczone komorki tluszczowe nadymaja tluszczem na nowo..znowu po tak dlugim czasie mialam napad kompulsywnego ...
wstalam nawet do zycia,pomimo przerwy w spaniu kolo 2 nad ranem.2 kawy bezkofeinowe zaliczone,2 mate tea,1 herbata z pokrzyw na lekkie odwodnienie,bo cos nogi ciezkie,napuchniete i jak sobie palec odcisne na lydce to dolek zostaje na dluuugi czas bez zmian.a wiec lekko sie przeczyszcze herbatami.niech ta woda idzie won,bo sie jutro przeciez chce wazyc! sniadanie bylo takie samo jak przez ostatnie 2 dni--osobiste musli,z pelnoziarnistych otrebow wszelakiego rodzaju ze swiezymi jagodami,jablkiem,arbuzem,cieplym ...
no i spac teraz nie moge,spalam od 18-nastej okolo do 2.a jutro bede znowu nie do zycia.za to zdjecia dodalam,wolno szlo,ale poszlo.kolacja byla...sniadaniowa.znowu mnie wzielo na musli ze swiezymi owocami.mniam.do jutra/dzisiaj(?)
chcialam dodac zdjecia ze wczoraj,ale komputer jakos mi sie blokuje przy tym?jutro sprobuje.wczoraj bylo zjedzone: sniadanio-lunch(11:30)- sama zrobilam sobie musli z otrebow okriszowych i owsianych pelnoziarnistych,swieze maliny,jagody,jezyny do tego,drobno pokrojona gruszka,suszone sliwki,na suchej patelni podsmazylym slonecznik,pestki z dyni i orzechy nerkowki(jedyne na ktore nie jestem uczulona),mlekiem zalane. mi sie te musli cala noc przedwczoraj snilo!!no i byl mus ,zeby ...
Edytowany 29-08-2010 o 16:04 przez bibilola
rozpisalam sie jak glupia i wszystko mi sie zmazalo...wrrrrdrugi raz juz tak nie napisze!!musze sobie przyswoic,zebym sobie te wpisy najpierw kopiowala a potem wysylala! rano bylo: arbuz,gruszka,2 male kawy poludnie:galaretka z kurczaka z octem,czarny chleb pelnoziarnisty po poludniu:kapusty od groma wody pod dostatkiem,jakos juz nie licze tych szklanek.pije je po prostu. dzisiaj gotowalam kapusty na 15 roznych sposobow(bialej,czerwonej,kiszonej,na ...