derika2
7 stycznia
przez
w dniu 07-01-2009 o godzinie 13:37 (1860 Odsłon)
Początek 13 tygodniówki - wielkie plany i nadzieje...ambitne cele....czy aby nie za ambitne? załozyłam 13 kilo (średnio 1 kg tygodniowo) ale się zastanawiam...czy będe mieć tyle szczęścia...jak do tej pory nie narzekam...chudnę w oczach...ale coś tak mnie trapi, że to w końcu się skończy...za łatwo mi idzie...mam cykora... jest wreszcie szansa zrobic z siebie laskę, chociaż raz w życiu zobaczyc w lustrze płaski brzuch itd A jak szczęście mnie opuści???
Czekam na @ i czekam i doczekać się nie mogę... to już 35 dzień... iść do gina czy nie iść, czekać czy wyrzucać kasę w błoto na testa...![]()