Merry na diecie Dukana

Nie ma jak warzywka

Oceń ten wpis
przez w dniu 17-03-2011 o godzinie 08:05 (1122 Odsłon)
Witajcie!!!
Jedno jest pewne, monotonia zabija wszystko, energie, dobre samopoczucie i chęć do życia
Ale to już za mną teraz 5/5 i właśnie na śniadanko zjadam pyszną sałatke (pomidor, papryka czerwona, por, sałata rzymska-latuga, a to w sosie balsamicznym i solą) jest pyszna. Po uderzeniówce w sumie 5,4kg mniej, czyli dobry wynik. Od wczoraj waga stoi, więc nadal 114kg. Zobaczymy co będzie jutro, po dzisiejszych warzywkach i aerobicu wieczornym.
Na obiad mam zamiar ugotować zupę jarzynową z kurczaczkiem.
A pomiędzy pewnie jakiś jogurcik.
Zauważyłam ostatnio, że na początku jak piłam dużo ( nadal wypijam ok 3l różnych wód i herbatek) chodziłam co chwilke do wc, a od 3 dni jakoś rzadziej, chyba będę musiała jakieś cherbatki moczopędne wypijać. Co Wy na to???
Pozdrawiam i życzę miłego dnia
Kategorie
Nie przypisana

Komentarze