W rytmie k-popu

Ze względu na wczorajsze problemy z dostaniem się do strony, piszę dzisiaj.
W tym tygodniu straciłam 0,5 cm w udzie i niestety to tyle. A może aż.

Dzisiaj kiedy stałam w laboratorium i patrzyłam przez okno, ujrzałam żółto-czerwone drzewa i dotarło do mnie, że to już jesień. Nie dopuszczałam do siebie tej myśli, pomimo deszczowych dni czy nawet porannych przymrozków, które ostatnio nawiedziły Wrocław.
Kolejna jesień. Tej jesieni nie dam się pokonać, nie pozwolę by ogarnęła mnie handra i niepewność siebie. Jak już wcześniej pisałam to jest rewolucyjny rok w moim życiu i nie pozwolę jesieni tego zepsuć. Muszę to sobie powtarzać, powtarzać do znudzenia bym sama w to uwierzyła, by słowa stały się rzeczywistością.

Moje kochane chłopaczki (najstarszy z 90 najmłodszy z 97, heh czuję się stara) zadebiutowali w styczniu tego roku z silnym i agresywnym wizerunkiem. Pod koniec wakacji zaskoczyli fanów radosnym teledyskiem i swoją uroczą stroną. Dla mnie taki promyk słońca i wręcz dziecięcej niewinności, nie potrafię się nie uśmiechać widząc ich wygłupy.
B.A.P - Crash B.A.P - 대박사건 (CRASH) - YouTube