W rytmie k-popu

Plan

Oceń ten wpis
przez w dniu 22-07-2013 o godzinie 07:40 (954 Odsłon)
W tym tygodniu z jedzeniem na początku było lepiej ale potem znów poszło nie tak. Jest zła. Doszłam do strasznego wniosku. Pomimo usilnych prób zapanowania nad potrzebą jedzenia słodyczy i dawkowania ich w zrównoważony sposób, poległam. Poległam na całej linii. Pokonały mnie. Położyły na łopatki i się ze mnie śmieją. Jestem uzależniona od słodyczy. I nie podoba mnie się to. A więc czas rozpocząć walkę. Od dziś nie kupuję słodyczy. Koniec z tym. Przechodzę na odwyk.

A od 5 sierpnia zaczynam trening. Ułożyłam sobie plan treningu i jak tylko wrócę do domu to się biorę za ćwiczenia.
Do tego umówiłam się z koleżanką na bieganie od października i chciałabym poprawić swe umiejętności, bo głupio będzie po 30 sekundach zdychać.

Jestem pełna zapału i wiary, że się uda
Kategorie
Nie przypisana

Komentarze