Ula firanki już mam ale jeszcze nie zakładam bo dopiero założę ja wymienię okna a te jeszcze sa dobre w stołowym dopiero wymieniałam na Boże Narodzenie ,![]()
O silnej woli porozmawiamy, gdy mój suwaczek pokaże 70+ kilka kilogramów, na tym etapie to mogę jedynie pomarzyć
Właśnie wyłączyłam pulpeciki z nuta koperkową, kapusta ugotowana .. będę robiła puree kalafiorowe. Na słodko nic nie zrobiłam i to mnie martwi ... muszę nad czymś pomyśleć by nie dać plamy dietetycznej... straszne to moje słodkościowe obżarstwo no ale cóż... każdy ma jakiegoś mola co go żre.
Wczoraj kupiłam nową patelnię,/ bo stara już kiepsko wygląda.../ jeszcze jej nie używałam, ale podobno to Mercedes wśród patelni...aż żal na ogień stawiać
Lecę do sklepu bo syn mi wyjadł serki i nawet gdybym chciała coś przygotować na słodko to nie mam z czego .
Jak wrócę to was poczytam![]()
Ten wątek został automatycznie zamknięty i jest kontynuowany tutaj: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]