
Zamieszczone przez
derika
Nie.... mam rozplanowane nagrody... i to wypasione.... np. wymarzony tatuaż czy po osiągnięciu celu wyjazd z przyjaciółką na tydzień na wakacje (dla żony i matki 2 przedszkolaków to nagroda z najwyższej półki)...
nie... muszę się znowu pokochać bo niestety mam problem z kochaniem siebie... nie umiem wskrzesić w sobie pozytywnych emocji względem samej siebie... i nic tylko ciągle się obwiniam, uzmysławiam sobie jaka jestem obrzydliwa etc... muszę poczuć że warto o siebie zadbać... czuć a nie wiedzieć... to różnica.