Grupa Wsparcia: Anonimowi Słodyczoholicy

[majacyr]

Ja dziś prawie idealnie, o 20ej zjadłam garść ziaren słonecznika.
A co do słodyczy, to wczoraj pół słoika malinowego dżemu.
Oj , ja też uwielbiam świeże pieczywo, mam męża piekarza i przynosi mi np o 5ej rano takie gorące, pachnące pieczywko( Sabotażysta cholerny).
Mam nadzieję, że jutro będzie idealny dzień dietkowy

[Bulletproof0001]

taaaakk....

już się nie mogę doczekać, aż pewnego dnia ją zjem
na razie 0 słodyczy, a jak u Was?

[Magiliana]

A ja mogę się pochwalić - dzisiaj mimo, iż jadłospis idealny nie był - nie wpadło nic ze słodyczy. Pierwszy raz od daaaawna . Oby jutro się też tak udało .

Bullet, taaa... mogę tylko powiedzieć, że dobra jest i gdyby nie fakt, że moja kuzynka uwielbia oreo, chyba bym sama zjadła całą tabliczkę na raz .
I gratki za dzień bez słodyczy .
Maju, tym co było wczoraj się nie martw, najważniejsze, że dzisiaj niemal idealnie i tak trzymaj! .
Ech, dobrze, że u mnie nikt w rodzinie nie pracuje w piekarni, bo chyba bym diety w życiu nie była w stanie utrzymać .

[_klau_]

U mnie też zero słodyczy

[Magiliana]

Dzisiaj popłynęłam - dwie muffinki i w dodatku elektroniczna zołza pokazała na co ją stać (pokazała 55 kg) .

[Bulletproof0001]

a to zołza...


ale niewierze, że to po muffinkach może to jakiś tymczasowy wzrost... ostatnio czytam na forum, że sporo osób ma bliżej niezrozumiałe wzrosty na wadzę? może to jakiś zastój jesienno zimowy i nasze organizmy kumulują co mogą?! ale wcześniej czy później trzymając dietę wrócisz do wagi rób swoje i będzie dobrze

u mnie 0 słodyczy, bo szczęśliwie nawet nikt mnie nie kusił, więc nawet nie odczuwam ich braku

a poza tym... mamy weekend jak tam plany dziewczęta?

[_klau_]

Słodyczy ZERO, ale dzisiaj na śniadanie miałam całkiem słodkie śniadanie, bo płatki ryżowe na mleku z łyżeczką miodu i po prosty pychota. Teraz płatki ryżowe będę robić tylko i wyłącznie na mleku Niestety planów żadnych.... nudzę się tym razem w domu i walczę z przeziębieniem ><

[lemonka77]

Witam ja też jestem słodyczocholiczką i cieszę się, że tutaj trafiłam.
Słodycze uwielbiam w każdej postaci i o każdej porze dnia i nocy. Potrafię się nimi objadać aż mi jest mdło.
Ale od dzisiaj postanowiłam przejąć nad tym kontrolę. Jeśli już coś słodkiego to mało i zdrowe, tzn bez chemii.
No i będę to wliczać w codzienny bilans kalorii.

[Bulletproof0001]

witamy w naszej akcji lemonka77 fajnie, że się przyłączyłaś, bo nowa energia jest zawsze wskazana

a ja mam swój mały sukces - dzisiaj w sklepie Pani chodziła z tacą pełną wafelków do degustacji i mi zaproponowała, ale odmówiłam co chyba zdarzyło się pierwszy raz w moim życiu

szybkiego powrotu do zdrowia _kalu_

[lemonka77]

ooo odmówić darmowego poczęstunku słodyczem- brawo, brawo!