223Lubią to
-
Odp: Dieta Dr Pape
Diety dzien kolejny minal ale czy to naprawde dieta ?
Wage omijam a co tam wredna jedna denerwować mnie będzie. Środa dietowo calkiem ok była, może trochę mało zjadłam ?
Sniadanie wiem, ze nudne było dwie bulki, dosyć spore, prosto od piekarza i jeszcze cieple.Powidla sliwkowe wyciagnelam, te co do bigosu sama zrobilam, ten się chyba nie obrazi jak mu kupnych dodam. Ale smakowalo, jabłko tez zjadłam . I tu polskie jabłka pochwalić musze, jonatany się nazywają i prosto z mojej starej ojczyzny pochodzą, taka informacja obok ceny była. I chyba prawdziwa bo pachniało jak u babci w ogrodzie.
Obiad : chudy kawalek schabu pokrojony na kawałeczki, usmażony na patelni z papryka i cebula, potem dodałam ryz, niestety ten bialy czyli niezdrowy,woda podlalam i ugotowałam wszystko do miekkosci. Posiekana pietruszka posypałam, pięknie smakowalo i wygladalo.
A wieczorem zupe ogorkowa jadlam ta z kalarepka zamiast ziemniakow. Jakos po pierwszym talerzu (który jest u mnie dość plytki ) glod mi przeszedł, trochę mało. Chcialam zrobić sobie budyn ze słodzikiem ale mi się za bardzo nie chciało. Na te wieczory to jednak człowiek musi sie trochę wysilić.
Troche się boje, ze jem za mało bialka, poleca się BMI mnożone przez 1,5 czyli około 37,35 gram. A ja jakos nie mam przekonania do słodzika, żeby dodawać go nabialu. Znalazlam kilka fajnych przepisów (słynny dukanowski serniczek !) albo serek homo z galaretka. Sam dr Pape zaleca raczej naturalne produkty i chyba słusznie.
Szkoda, ze sama sobie pisze, na niemieckich forach pelno chętnych a tutaj jakos zainteresowania nie ma. Pocieszam się, ze może czas niezbyt odpowiedni wybrałam bo przedswiateczny, może po Nowym roku, kiedy szaleństwa mina ktoś się skusi ? Zapraszam serdecznie.
-
Odp: Dieta Dr Pape
Halooooo,
Zglaszam sie na forum tak jak obiecalam.
Wczorajszy wieczór spędziłam na poszukiwaniu w internecie przepisów na kolacje białkowe. Jeden podaje, może ktoś skorzysta:
Dwie czerwone cebule i zabek czosnku poddusić na lyzce oliwy, dodac pokrojona papryczke chili,dodac pokrojone w rozyczki brokuły (ok. 500 g) i trzy parpyki, wszystko poddusić i przelozyc do naczynia żaroodpornego. Niepelna szklanke mleka rozmieszać z dwoma, calymi jajami i polac tym wyrzywa. Posypac parmezanem i zapiec w piekarniku (180 C), jakies 15 minut.
Jeszcze nie probowalam, zrobie dzisiaj, napisze jutro.
Wage dalej lekceważę a co tam. Wczoraj dietowalam dzielnie, na sniadanie sprobowalam musli z sokiem ale smakowalo nie za bardzo. Ja wogole nie jestem fanem tego dania. Moglam polaczyc to z mlekiem sojowym ale go nie cierpie (jak już wiadomo) a do tego podobno niezdrowe bo przetworzone. Za to pozwoliłam sobie na banana. Obiad za to super sobie wymyslilam: do kaszy kuskus dodałam tak około szklanki mrozonych warzyw, które normalnie wrzuca się do zupy i doprawiłam mieszanka przypraw orientalnych (kupiłam gotowe, jak ktoś chce to podam nazwe bo w PL pewnie inna jest ) i kawalek mrożonego lososia (oczywiście go przedtem usmażyłam ). Troche w robocie nosy krzywili, ze ja z ryba tu im wyjechałam ale przecież nie pojde posiłku do kibla jesc. Bo z rybka to tak już jest, ze co niektórym przeszkadza .Poki co nikt nie zakazal. Bardzo dobre to było i nawet mój maz na kolacje dostal i nie protestowal. Natomiast moja kolacja znowu byłe jaka, jedyne na co wpadłam to dwa jajka sadzone i plaster szynki. Podgryzlam do tego korniszonkow. Niby OK a jednak powinnam się chyba więcej starac i jakies warzywka udusic tudzież ugotować. No i z tymi jajami to trochę ostrożnie trzeba.
No i jeszcze pochwalic się chciałam, ze w stare jeansy wlazłam, rozmiar 38 (Hurrra) no wprawdzie tylko stać mogę bo proba siadania pewnie skoczyłaby się albo dewastacja spodni albo moim omdleniem. Ale jak już”wciaglam”to oczywiście przed lustrem bo jakby inaczej. Ale mnie zmotywowalo. Ale dziś rano maly zawod mnie spotkal i na krotka chwilke zwatpilam. Mój osobisty maz ( od 26 lat ten sam) przygladal mi się dzisiaj rano i nagle oswiadczyl :
„ Ty schudlas chyba. „
„A co widać ? Gdzie ?”
„No kolana Ci schudly jakos „
Zalamka kompletna.Nawet w czasach gdzie bylam dość pulchna (84 kg) nigdy ale to przenigdy nie miałam grubych kolan. Chlopy wstrętne jednak som niekiedy. Jadac do roboty wmowilam sobie, ze jestem feministka i to co robie , robie tylko oczywiście DLA SIEBIE. Nie pomoglo bo żadna feministka nie jestem i raczej nie będę. Poczekam co dzieciaki powiedzą bo przecież pijany i dzieciak prawde ci powie.
Troche przydługi ten post wyszedł, nie wiem czy tak można i nie powinnam przypadkiem przenieść się do dzialu Pamietniki odchudzania . Pisze poki mnie nie wywala. Milego dnia.
-
Odp: Dieta Dr Pape
Dobry wieczor wszystkim, krotko tylko bo dzien pracowity bardzo byl.
Rano wazenie, zaraz na czczo 69,2 czyli spadeczek,maly ale JEST.
W ramach nagrody pozwolilam sobie na dosc spory kawalek drozdzowki i to niestety wieczorem
Jakby kto tu do mnie pisal to moze by mnie okrzyczal.
Zobaczymy czy waga mnie ukarze. Gdzies kiedys czytalam, ze niekiedy trzeba zjesc cos zakazanego aby podkrecic metabolizm. No i mam ochote sama sie o tym przekonac na wlasnej skorze. Nie zaluje bo pyszna wyszla i pachnaca a cukru malo dalam za to duzo powidel.
Potem juz nie jadlam kolacji, jeszcze herbatki sie napije tylko. Troche zmeczona jestem a tu pranie jeszcze na mnie czeka.Znaczy powiesic tylko musze ale i tak mi sie nie chce. No to milego wieczoru zycze.
-
Odp: Dieta Dr Pape
Trochę poczytałam co piszesz i zastanawiam się czy dałabym radę jeść 3 posiłki dziennie, no nie wiem. Przyzwyczajona jestem do pięciu .
Na forum mamy takie akcje na których motywujemy się do odchudzania. Za tydzień kończy się akcja https://www.jestemfit.pl/tylko-zalog...-sloninke.html i będzie następna, może dołącz. Poznasz trochę osób i więcej będzie się działo na twoim wątku. Poza tym zauważyłam, że forum rządzi się swoimi prawami, jak odwiedzasz innych to i do ciebie wiele osób zagląda .
-
Odp: Dieta Dr Pape
O, juz mialam isc spac a tu taka niespodzianka. Dzieki za odwiedziny i witam Cie serdecznie. Jestem kiepsko obeznana w sprawach forumowych, podczytywalam sobie sporadycznie rozne watki ale jakos braklo mi odwagi tak spontanicznie dolaczyc. mysle, ze aktywne watki sa juz dosyc dlugie macie swoje przyjaznie. Moja dieta jest chyba niezbyt popularna w PL i dlatego zrobilam sobie wlasny domek.
Zaraz obejrze sobie proponowany link.
Mufinko mnie tez sie zawsze wydawalo, ze musze jesc piec razy dziennie i jak pisalam na poczatku bylo ciezko.Ja jednak mam taki rytm pracy, ze nie mam mozliwosci podjadac.Jestem codziennie 9 godzin poza domem i mam jedna przerwe na obiad ale za to polgodzinna.
Wracam do domu okolo 18 i wtedy jem ostatni posilek.Szkoda, ze nigdzie nie mozna kupic ksiazki doktora Pape w polskim tlumaczeniu,byla kiedys tlumaczona ale sprzedaz chyba bez efektow bo nigdzie nie mozna jej kupic. Tytul chyba "Szczupla we snie ".
Ja znam kilka osob , ktore fajnie schudly i trzymaja wage.Ale nie jest to dieta a raczej sposob odzywiania przy zalozeniu, ze czlowiek nie potrzebuje az tylu posilkow ( teza - nasi przodkowie jedli tylko trzy razy dziennie a nawet dwa )
Dzieki za odwiedziny i dobre rady
-
Odp: Dieta Dr Pape
Ja się staram jadać 3 posiłki dziennie, bo z kolei w Paleo tak jest napisane i da radę, bo wtedy je się mniej węgli i tłuszcze z białkiem sprawiają że człowiek na dłużej jest syty :]
poczytuję Cię Mario ale ja jestem miłośnikiem paleo, choć opornie mi idzie bo mam niedoczynność z Hashi i to jest mega utrudnienie ... no i nie okłamuję się że nie prowadzę się z odzywianiem jak należy. Na razie mam stresy i inne sprawy do załatwienia więc nie mam takiego parcia, staram się nie przytyć, a po nowym roku chcę zacząć działać :]
JAK KTOŚ CHCE SZUKA SPOSOBÓW, JAK KTOŚ NIE CHCE SZUKA POWODÓW
-
Odp: Dieta Dr Pape
Madziulek, dziekuje za odwiedziny. Napisalam dosc dlugiego posta i poszedl gdzies w eter
No to jeszcze raz. Mnie dieta nauczyla egoizmu zyciowego. Kiedys nie jadlam wcale sniadan, teraz wstaje wczesniej i nawet jesli jest samotnosc przy kuchennym stole to jest to moj czas. Ostatnio pomagalismy z mezem corce w przeprowadzce i bys musiala zobaczyc mine mojej rodziny kiedy dokladnie o 14 wyjelam moje trzy pudeleczka i spokojnie udalam sie do kacika spozyc moj obiadek.
Stresu tez mam dosyc, codziennie. Ale moze warto zrobic cos dla siebie. Nie wiem, jak ma sie moja dieta do chorob tarczycy ale moge troche pogooglowac na niemieckich stronach (jesli cie to interesuje )
Dzieki za odwiedziny, robi sie przyjemnie na moim watku
Z samej ciekawosci zajrzalam na rozne strony intrenetowe i wyglada na to, ze przy odpowiednio dobranych lekach nie ma przeciwskazan. Trzeba by spytac lekarza. Wiem napewno, ze dieta stosowana jest z powodzeniem w wielu niemieckich klinikach ( a wierz mi, ze Niemcy maja kogo odchudzac ) Gdybys byla zainteresowana, chetnie poszperam wiecej. Milej niedzieli i zero stresu zycze.
Ostatnio edytowane przez Maria1968 ; 13-12-2015 o 12:35
-
-
Odp: Dieta Dr Pape
Według mnie, żeby schudnąć trzeba mieć ujemny bilans kaloryczny i wybór ilości posiłków zależy od naszych możliwości, stylu życia.
Ja obawiam się napadów głodu przy długiej przerwie i dlatego dobrze mi z 5 posiłkami. Węglowodanowe śniadania i białkowe kolacje są polecane w wielu dietach i jak się tego trzymałam ładnie chudłam. Niestety teraz jestem na etapie rozleniwienia i z dietą u mnie kiepsko.
Mieszkasz w Niemczech, jest na forum też kasiaogrodniczka, która tam mieszka i chodzi na spotkania grup WW.
Każdy szuka swojego sposobu na te wstrętne kilogramy.
Pytałaś o suwaczek, robi się go tutaj http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/, potem wklejasz adres w swoją sygnaturę i gotowe.
-
Odp: Dieta Dr Pape
Madziulek
Je sie wszysko albo prawie wszystko tylko o innych porach niz jestesmy nauczeni. Wlasciwie przez diete ograniczylam bardzo cukier.
Jest to dieta oparta na poziomie insuliny w organizmie ale zeby dokladnie to wytlumaczyc potrzebuje dobrego tlumaczenia bo nie mam zadnego wyksztalcenia medycznego i nie chce sprzedawac blednych informacji. Znalazlam jakies forum internetowe na polskich stronach ale nie chce bezczelnie wklejac.
Co do nietolerancji pewnych produktow to chyba nie ma to specjalnie wplywu na diete, jezeli posilki sa zbilansowane. Ja mam problemy np. z zoltym serem (wywoluje u mnie migrene ) i zwyczajnie go nie jem. Mysle, ze jest dosc duzo produktow bezglutenowych i przy odrobinie staran mozna kombinowac. Co do mleka i jego przetworow to jest sporna sprawa i wiele teorii. Ludzie (szczegolnie w tzw. cywilizowanej kulturze )coraz wiecej cierpia na nietolerancje pokarmowe i chyba nam sie nie uda od tego uciec. Generalnie zaleca sie zjadanie produktow nieprzetworzonych a czym innym jest jogurt z supermarketu z cala teblica Mendelejewa w srodku. Kiedys bylo zsiadle mleko i maslanka zrobione w domu, dzisiaj mleko w pudelku predzej zgnije niz sie zsiadzie. Paleo to tez sposob na nasze kilosy i jesli Ci pasuje to jest OK. Mnie troche odstraszyla ilosc miesa bo mieso dobrej jakosci to jest rarytas (przynajmniej u nas ).
Milutkiego wieczorka ( ja mam mily bo wlasnie ubralam choinke i pije sobie grzanca CALKOWICIE NIEDIETOWO ale co tam swiateczny czas sie zaczal.
MUFFINKO
Ja tez sie strasznie balam tych napadow glodu ale jakos sie przyzwyczailam i zwyczajnie ich nie mam. I jakos nie liczylam tych nieszczesnych kalorii ale moze teraz to zrobie z ciekawosci. Jednak przy trzech posilkach to pewnie nie za duzo wychodzi.
Spotkania WW to fajna sprawa i pewnie motywacja, znam duzo kobiet, ktore z tego korzystaja ale tez czesto slyszalam, ze chudnie sie tak dlugo jak sie tam chodzi a potem jak nie ma kopniaka to wraca sie do poprzednich nawykow. No i jeszcze kosztuje, nie zebym sobie jakos " kutwila" ale moze lepiej wlasna, silna wola ? Do Kasiogrodniczki chetnie zajrze, ciekawa jestem jak dziewczyny w Niemczech sobie radze.
A jest to niestety kraj ludzi z duza nadwaga. U mnie w pracy uchodze za "Spargel " czyli zsparage a przeciez wg wszelkich zalecen medycznych mam nadwage. Wogole Polki sa o wiele szczuplejsze od Niemek ale to chyba ogolnie wiadomo.
Dzieki za suwaczka, sprobuje. No i poczytac musze troche watkow, dalej mysle, ze mi wolno (?) Moze mnie jakos przygarniecie.
Zycze milego wieczoru, o tym co zjadlam napisze jutro bo DZISIAJ SIE TROCHE WSTYDZE !
Ostatnio edytowane przez Maria1968 ; 13-12-2015 o 19:45
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum