Hej dziewczyny :)
Gratulacje dla wszystkich walczących, no i przede wszystkim dla tych na podium :)
U mnie po weekendzie waga suwaczkowa, więc jestem z siebie dumna :)
Trzymajcie się w kolejnym tygodniu :)
Wersja do druku
Hej dziewczyny :)
Gratulacje dla wszystkich walczących, no i przede wszystkim dla tych na podium :)
U mnie po weekendzie waga suwaczkowa, więc jestem z siebie dumna :)
Trzymajcie się w kolejnym tygodniu :)
Gratuluję Wam dziewczyny :)
Nie ma mnie "na podium",ale to dobrze,bo powinno mnie to w tym tygodniu bardziej zmotywować ;)
Pozdrawiam :)
Poniedziałek, czas do działania. Nie ważne czy podium czy nie, ważne, że jesteśmy na zielono :):):)
Tak trzymajmy i osiągniemy swoje cele.
Powodzenia i nie poddajemy się :)
A co tu taka cisza???
Szefowa zajeta :)
wczoraj padla i nie ćwiczyła ;)
dziś juz sie poprawiam :)
Cisza, bo ludzie pracują :D, ale działamy, choć pogoda nie zachęca do kijkowania. Od wakacji co drugi dzień robię ćwiczenia z hantlami. Chcę sprawdzić, czy w moim wieku da się jeszcze coś zrobić, aby ramiona były fajne, bez zwisów i celulitu. Zobaczymy. Na razie wiem jedno, że są zdecydowanie silniejsze. Zaczynałam od dwóch minut. Nie byłam w stanie zrobić więcej. Teraz śmigam cały cykl- 10 minut równo z trenerką. Więc jakiś plus jest, choć chodzi mi o inny efekt :D, ćwiczę dopiero dwa miesiące, muszę dać swoim ramionom czas. sama jestem ciekawa efektu
Udanego dnia dziewczyny :)
Brawo Aga! faknie, że stawiasz sobie wyżej poprzeczkę :), będzie coraz lepiej :)
Moje wyjazdowe treningi to własnie sa z obciążeniami i fajnie czuje mięsnie w rekach ale niestety sa gleboko pod tłuszczykiem :(
Ja mam takie samo wrażenie Aga. Ale jestem z gatunku ludzi, którzy muszą się zawsze przekonać na własnej skórze. Zawsze przypomina mi się stwierdzenie : " Wszyscy mówili, że się nie da. Przyszedł jeden, który nie wiedział, że się nie da, i zrobił".
Powiem Ci, że te hantelki przynoszą mi dużo radości. Nigdy nie pomyślałabym, że je polubię. Mam nadzieję, że i one polubią mnie :D
Pewnie, że Cie polubią i efekty będą w ramionach. Podziwiam Was, za każdy wysiłek, ja nie mam jeszce sił i ochoty, tego drugiego bardziej na wyjście na siłownie, a potrzebuje tego koniecznie. Jak na razie to tylko dieta i ruch codzienny, ale wiem, że tego jest mało i powinnam ruszyć tylek. Tylko mi się nie chce......
mam nadzieję Merry :) Postanowiłam być konsekwentna żeby móc powiedzieć albo- to prawda, systematyczne ćwiczenia poprawiają stan ramion w każdym wieku, albo- to ściema, nie warto ćwiczyć :D
Ale jestem ciekawa jutrzejszego ważenia. Miałam jedną imprezkę, dziś druga. Na jednej wybierałam pysznie ale lekko i mało, na dzisiejszej jeszcze nie wiem, ale mam nadzieję, że będzie tak samo :D
Mobilizacja dziś laski :D Trzymajcie się