Gratuluje sukcesu i życzę wytrwałości!
Gratuluje sukcesu i życzę wytrwałości!
apropos, sprobuje, mam nadzieje, ze sie uda![]()
Gratuluje skonczenia 14 tury - to niesamowite jak dlugo sie trzymasz!
Olucha, witamy serdecznie
Gratuluje 12-kilowego spadku![]()
A co do diety, zawsze mozesz zaczac od ONZ, a pote sprobowac turbo i wybrac ta bardziej Ci odpowiadajacaJa zaczelam od Turbo, wlasnie z uwagi na wieksza ilosc posilkow, ale jesli nie masz czasu ich przygotowywac, ONZ powinna byc lepsza.
Marcelka, nie lam sie! 14 dni to juz duzo, szkoda rezygnowac! Ja przez cala 6-ke nigdy nie przebrnelam, ale zrobilam 24 dni - wtedy moj brzuch zaczal wygladac duzo lepiej niz na poczatku. Do dziela i zycze ukonczenia szystkich 42 dni![]()
Witam was wszystkich w ten mrożny dzionek brrdziś stanełam na wage i kolejny 1kg mniej. Jestem dopiero 6 dzień na turbo i już 4 kg mi spadło
ale po zakończeniu tury nie robie przerw i jade dalej, ale chyba przejde na ONZ, bo te 6 posiłków dziennie to troche za dużo jak dla mnie. Pozdrawiam was cieplutko
![]()
Witajcie Dziewczynki i Grubcio oczywiscie!! czytam was i czytam codziennie, nawet pare razy dziennie bo aktualnie duzo siędze w domu(sesja;() ale niestety nie ma czasu pisac:/ mam nadzieje ze jak juz sie to wszystko skonczy to bede mogła się bardziej zaangażować
![]()
a teraz troche o mnie:P skonczyłam wczoraj 2 ture ONZ i niestety na wadze JEDYNIE 1kg mniej...troche jestem zawiedziona, ale z drugiej strony w tej turze kcal było co nie miara. wiem ze tutaj kalorie sie nie liczą ale z drugiej strony jak potrafiłam zjesc 1800kcal to chyba troszke za duzono nic dzisiaj i jutro dni oszuakncze,ale takie bardzo mało oczukancze bo nie mam ochoty przytyc wiec nic specjalnego nie planuje, może cos słodkiego i nalesnika ze szpinakiem
. a od poniedziałku ruszam z Wami z kolejną turą!!
a póki co wracam do nauki;(łeeee mam juz dosyc edukowania sie...
Ale ważne, że mniej! Powoli powoli i do celu. Jak mi powoli idzie, to sobie mówię, że to nawet lepiej, bo za szybko chudnąć to też niezdrowo.
Edukowania się też mam już dość. Zostały mi 3 egzaminy. Jak na razie wszystko pozaliczane i to nawet dobrzeMój cel na tą sesję - nie mieć poprawki! Bo w poprzednich semestrach zawsze znalazł się taki przedmiot - czarna owca, na którym po prostu poległam. I staram się, by tym razem było inaczej! Więc trzymajcie kciuki! I ja za Was trzymać będę!