Tak długiego zastoju w mojej historii ONZ jeszcze nie było!! Zastanawiajace to jest i niepokojące. I strasznie mnie wkurza. A i w ogóle szkoda gadać. Wczoraj połowa tury i nic. Dzisiaj nic. Waga chyba raczej nie jest zepsuta!
Tak długiego zastoju w mojej historii ONZ jeszcze nie było!! Zastanawiajace to jest i niepokojące. I strasznie mnie wkurza. A i w ogóle szkoda gadać. Wczoraj połowa tury i nic. Dzisiaj nic. Waga chyba raczej nie jest zepsuta!
danceratena mam nadzieję że jednak zdecydowałas sie na diete i zaczniesz tu częsściej zaglądać
---------- Wiadomość dodana o 07:36 ---------- Poprzednia wiadomość dodana o 07:31 ----------
Cześć wszystkim
Ja dzisiaj na wadze 0,30 mniej do suwaczka brakuje mi 0,4 jeszcze dzisiaj poszaleje z ciepłymi rzeczami bo u mnie -20 a w pierwszy dzien sama zimne jedzonka noi chciałabym zacząć z waga bliżej suwaczka Zaczynam wierzyć że się uda bo ostatnio coś z ta wiarą było "nietegęns"
już niewiele ci brakuje, więc musi się udać, powodzenia.
Ola a może ten zastój jest związany ze stabilizacją wagi bądź cierpliwa a na pewno waga ruszy, któraś dziewczyna pisała że miała taki zastój przez dwie tury a dopiero w trzeciej waga ruszyła. Mysle jeszcze o jednym że jest tak zimno że organizm zaczyna sie bronić przed tym zimnem i nie pozwala na spadki wagi, bo kilka osób juz pisało o zastoju.
U mnie waga szaleje dziś +0,4 kg ale na całego @ się rozgościła, więc teraz i ja muszę gonić suwak. Mróz nadal trzyma dziś -22 szkoda że nie na wadze ten minus
Mam jeszcze pytanie do tych co nie maja woreczka żółciowego, po zabiegu mam straszne burczenie w brzuchu i nie wiem czy to jest związane z zabiegiem, wcześniej mi się to nie zdarzało teraz muszę brać espumisan.
Mój mąż ma nową towarzyszkę do ONZ moja najstarsza córka się do niego przyłączyła.
Witam
U mnie dzis pada snieg... co mnie wcale nie cieszy, bo ta zima moglaby sie juz skonczyc...
Waga tez nie poprawia mi humoru, no ale coz, moze zacznie sie zachowywac odpowiednio w kolejnych dniach
Powodzenia w zrzucaniu balastu
anad_a jak tam synek lepiej sie juz czuje? Jak jego gardziołko? Teraz pogoda taka że tylko wszyscy narzekają byle by mnie nic nie złapało... i Wam tez tego życzę
Ty oszołomie
leisaw dla mnie 400 zł to jednak za wiele a co to w ogóle jest?
Kasita6 gratuluje zaręczyn to cudowna sprawa jak facet potrafi to zrobić z jajem mój mnie wywiózł w nasze ukochane Bieszczady nie miałam pojęcia że się oświadczy miałam urodziny i myślałam ze tak sie zachowuje bo mam święto nawet nie wiedziałam że tam jedziemy potem oczywiście się zorientowałam ale wszytsko było owiane tajemnicą Fajnie
czaadowa_grubaska uda Ci się.. !!!!!!! Jeśli tylko będziesz chcieć.. masz mało postów mam nadzieję że nie zniknełaś i jednak bedziesz sie trzymac diety
nie jestem jeszcze aż tak bardzo doświadczona ale moze dlatego byłaś głodna bo moim zdaniem jabłko przelatuje....
ja w 1 turze robiłam sałatke sobie tak żeby było więcej owoców np jabłko gruszka i pomarańcz to zaspokajało mój głód i czułam sie na dłużej syta. teraz jakos niemam pomysłu i na śniadanie jem orzeszki B ale potem pomyśle i coś wykombinuje , mam np. bezmięsny bigosik więc jako W jest idealny i dość pożywny
---------- Wiadomość dodana o 09:41 ---------- Poprzednia wiadomość dodana o 09:26 ----------
Kurcze jak zimno mgłe jakąś mam za oknem..... Młoda niestety w domu siedzi bo ma kaszel jak by fajki z 20 lat paliła bidota moja kochana na szczęście nie ma temperatury więc się do poniedziałku wyleczymy pozdrawiam i trzymajcie się ciepło
WITAJCIE CHUDZACZKI
Czy ktoś się stęsknił?
Trochę się odkopałam z tych papierów, ale light-owo to dopiero będzie na wiosnę
No to jesteśmy dwie -ja też mam trochę zaległości, w szczególności w pisaniu, staram się nadrabiać czytanie, ale na pisanie to już mi czasu niet.
Gratulacje dla wszystkich którym spadają kg lub dag albo cm (ze wszystkiego trzeba się cieszyć)
Ja niestety dalej gonię suwaczek zostało mi jeszcze 1kg -niech już ten "łysy" przestanie rosnąć to będzie łatwiej.
Trzymajcie się ciepło, baaardzo ciepło - u mnie dziś rano było -20 a ja musiałam zapinać na autobus do pracy...jeszcze do teraz się nie umiem opamiętać.
Nie wysyłaj diet. Za to grozi grzywna, a oni sami sobie poradzą, jak my.
---------- Wiadomość dodana o 10:02 ---------- Poprzednia wiadomość dodana o 09:57 ----------
Nie wolno jeść kanapek z pasztetem. Na hayu obowiązuje rozdzielność białek od węglowodanów, ale dodatkowo mamy grupę neutralną, którą można za wszystkim łączyć. A kanapki można jeść (oprócz warzyw) np. z serami zawierającymi powyżej 50% tłuszczu.
Jesz o wiele za mało - metabolizm Ci nie ruszy jak się będziesz głodzić. Ja na taki posiłek W jem jabłko, kilka liści sałaty i potem chrupię marchewkę. A jak jeszcze czuję niedosyt to jem mandarynkę. Ja zaczynałam tą dietę jedząc zupełne minimum ale sprawiło to tylko że chodziłam głodna a waga ledwo drgneła. Teraz jem i się nie ograniczam i codziennie waga leci o kilkaset gram w dół mimo że jelita się ciągle napełniają (bo ja do kibelka chodzę raz w tygodniu). Tak więc jedz więcej W na posiłki bo inaczej waga Ci stanie.
---------- Wiadomość dodana o 10:14 ---------- Poprzednia wiadomość dodana o 10:11 ----------
Ja i Ewka. Może razem będzie nam łatwiej wytrwać do końca