Zamieszczone przez
Olo_Olo
Dziewczyny!
Wczoraj załamana wam tu pisałam o tym, że po 5 dniu ONZ podstawa weszłam rano na wagę i było 73 albo 74 (moja waga jest tarczowa nie elektroniczna), dzisiaj weszłam znowu i patrze 72 ale przypatrzyłam się przez moment i patrze, że ta wskazówka jest między 60 a 70 a nie między 70 a 80 po prostu na odwrót się popatrzyłam (głupia blondyna pomyślałam) bo ważę 68 a nie 72 i może wczoraj było tak samo........Może być jeszcze tak, że waga jest popsuta, ale ona raczej dobrze zawsze pokazywała, tylko wiadomo przez to, że jest tarcza, która się przesuwa i kreseczka pokazuje ile się waży to ona nie jest tak dokładna jak elektroniczna, która pokazuje po przecinku. Jeśli chodzi o "gazetkę" to dziś jak tylko pokręciłam się rano to odrazu było bez żadnych dodatkowych wspomagaczy. Przepraszam Was wszystkie za to moje wczorajsze sianie paniki, fermentu i nie wiem jeszcze czego......JEST MI WSTYD dziękuję również wszystkim dziewczyną, które wczoraj zaangażowały się w odpowiedz na moje jak się okazało durnowate rozterki głupiej ślepej blondyny. Następnym razem zaważę się po zakończeniu pierwszej tury i potwierdzę to jeszcze na wadze elektronicznej u moich rodziców. POZDRAWIAM!