ODCHUDZANIE NA ZAWOŁANIE- pomocy!

[centymetr]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[MadziaS_89]

Dziękuję Ci bardzo, już wiem o co chodzi jak dotrwam do końca to pomyślę czy warto grzeszyć..

[_atunia_]

heloł
dodałam obecne zdjęcie - dużo mnie to kosztowało..bo
nie na wi dzę swoich fotek
jak będę wiotka i szczupła to se wszystko będę fotografować, a teraz? kysz!!

wczoraj znów grzeszek, szalałam w kuchni i m.in. zrobiłam kapuchę, wiecie zasmażka boczek, cebula mrrr no i zeżarłam złaa Atuniaaa i jeszcze raz po dupsku
ałaaaa
wyjątkowo ciężko idzie ta tura

[Ilonta]

Ilonta, współczuję tego drania( czyt.chama, sk.....la...)Buziaki dla Ciebie Kochana, wczoraj i dziś przejeżdżałam przez Radom i myślałam o Tobie

Było krzyczeć?? Akurat weekend miałam wolny i uskuteczniałam z moim Lubym spacerki na dotlenienie Może koło mnie przejeżdżałaś i mnie nie poznałaś

[niki1983]

witam lachony!!!!
Ja dzisiaj mam ostatni dzień II tury!!!Wytrwałam!!!Jutro oficjalne ważenie!!!Myślę,że się nie rozczaruje
Czekam na steper!Liczę że dzisiaj przyjdzie i zaraz go męczę!
Od piątku zaczynam III turę a przede mną dwa dni oszukiwania!!!Ale na nic szczególnie nie mam ochoty,więc na siłę nie będę w siebie wpychać!Może jutro najdzie mnie na coś ochotka.
III tura akurat skończy mi się 13 marca,czyli w dzień kiedy urządzam urodzinki męża ,hura!Wtedy troszkę pogrzeszę
Ok wracam was nadrabiać bo utknęłam na 3162 stronie.

[_atunia_]

w ogóle uważam ,że głównym punktem diety jest właśnie ten dzień OSZUKAŃCZY to taka mała przerwa dla naszego organizmu ,no i nagroda za wytrwanie przez te 9 dni

centymetr dobrze prawi, nalać jej wina

tak sobie planuje dni oszukancze, razem z moja siostra, no i wychodzi nam to na 8 i 9 marca, chcemy zjesc wtedy pizze i jeszcze wiele innych dobrych rzeczy wiadomo, ze wtedy przytyjemy troche, ale w nastepnej turze zleci juz na poczatku. miala juz ktoras z was takie porzadne oszukańce? interesuje mnie wszelkie informacje na ten temat

truskaffko ja przez dwie tury zapierałam się zadnimi łapami przed oszukańcem, ale to pomaga i na psyche i na nasz org, który już powoli przywykł do chudego i regularnego żarełka, siedzi więc przyczajony i miętosi ten tłuszczyk i za nic nie chce go puścić - wredota jedna
na oszukańcu jesz to, na co masz ochotę, jednakże w porach posiłków onz a to że przytyjesz? znów nie tak wiele, w 1 dniu onz wcinasz węgle (polecam warzywa al'dente) wymiotą śmieciuchy z flaków, a woda wypłucze toksyny i gra gitara
porządne oszukańce made by Atunia (trzymaj się fotela): tost (x2) z serem i szynką (made synio) do tego sos curry; 2 kawałki pizzy; schab czy co tam jedzą moje sierściuchy; dobijam się kebabem/hamburgerem/tostami -> wymiennie
ślinianki zaczynają mi aktywnie pracować kończę wiec ten temat

Oprócz dietki, która mam nadzieję mi pomoże, postanowiłam skakać przez skakankę... Co tydzień chodzę na siatkówkę

Emilio gęba mi płonie ze wstydu jak czytam ile wysiłku wkładasz w dietę i ćwiczenia..jessssu jaki leń ze mnie zazdroszczę Ci tego powera i podziwiam za wytrwałość!!!

[Ilonta]

Witam jestem tu nowa, chociaż od jakiegoś czasu czytam już Wasze opinie.
Od dziś zaczynam I turę ONZ.. Może uda mi się wytrwać..
Pozdrawiam cieplutko

Powodzonka!! Przy braku motywacji, zgłaszaj się do nas, na pewno wesprzemy, ale jak popełnisz jakiś grzeszek, szykuj się na baty!!

[_atunia_]

Powodzonka!! Przy braku motywacji, zgłaszaj się do nas, na pewno wesprzemy, ale jak popełnisz jakiś grzeszek, szykuj się na baty!!

hyhy jaka Ilonta wyrywna do bicia

[Sabionka]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Centymetr dzieki moja corcia zachwycona 3 razy kazala sobie puscic i jak tanczyla mala a ja razem z nia powera dostalam, za oknem piekne slonce, szkoda tylko, ze tak bardzo wieje, chyba ze spaceru znowu nici

heloł
dodałam obecne zdjęcie - dużo mnie to kosztowało..bo
nie na wi dzę swoich fotek
jak będę wiotka i szczupła to se wszystko będę fotografować, a teraz? kysz!!

wczoraj znów grzeszek, szalałam w kuchni i m.in. zrobiłam kapuchę, wiecie zasmażka boczek, cebula mrrr no i zeżarłam złaa Atuniaaa i jeszcze raz po dupsku
ałaaaa
wyjątkowo ciężko idzie ta tura

Atuniu!!! zaraz lece obejrzec foteczki ja wstawilam wczoraj tylko 2 zdjatka, na wiecej nie znalazlam czasu, musze po kompie poszukac, chce wam znalezc jak bylam szczupla bardzo i wazylam 63 kg a nie 30kg wiecej...masakra
A za kapuche to ci po dupsku nalac porzadnie by sie przydalo, ale widze, ze sama sie juz zbiczowalas i sama ochrzanilas, wiec juz ci nie dokladam

[Sabionka]

witam lachony!!!!
Ja dzisiaj mam ostatni dzień II tury!!!Wytrwałam!!!Jutro oficjalne ważenie!!!Myślę,że się nie rozczaruje
Czekam na steper!Liczę że dzisiaj przyjdzie i zaraz go męczę!
Od piątku zaczynam III turę a przede mną dwa dni oszukiwania!!!Ale na nic szczególnie nie mam ochoty,więc na siłę nie będę w siebie wpychać!Może jutro najdzie mnie na coś ochotka.
III tura akurat skończy mi się 13 marca,czyli w dzień kiedy urządzam urodzinki męża ,hura!Wtedy troszkę pogrzeszę
Ok wracam was nadrabiać bo utknęłam na 3162 stronie.

NIki trzymam kciukasy za jutrzejsze wazenie na pewno bedzie ladny wynik