ODCHUDZANIE NA ZAWOŁANIE- pomocy!

[Hermenegida]

Wszystkiego najlepszego kobietki dużo chudych dupek, szczupłych bioderek i talii osy

[centymetr]

wyslijcie mi tez na poczte ta diete [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] dziekuje z gory

trochę wyżej twojego postu jest wiadomość na temat wysyłania diet,nie zauwazyłaś tego bo tak naprawdę nie czytała forum!!!!!!!!!!!! poczytaj troszke to dietke sama znajdziesz dziewczyny maja pod swoimi wypowiedziami linki do dietek!

[Sabionka]

witajcie słoneczka
dawno się nie odzywałam, ale czytam was w miarę regularnie i ciesze się z Waszych sukcesów
mam nadzieję że stare forumowiczki jeszcze mnie pamiętają

gratuluje spadków, super Wam idzie dietkowanie, gratuluję
pomimo że nie dietkuję z wiadomych względów, cieszę się że przekonałąm się że jest dieta którą będę mogła sobie zrobić i schudnąć.
na razie ciesze się obecnym stanem i czekam z niecierpliwością aby nastał 4 miesiąc z nadzieją że będę się czuć lepiej

SABIONKA wielkie gratulacje
szczena mi opadła normalnie
idziesz jak burza, piękny spadek wagi, tak trzymaj !!!!
zdjęcia oglądałam, śliczne a takiej dzidzi chce mi się już teraz

Anada jakja sie ciesze, ze ty nas nie opuscialas tak na prawde kobietko, jeszcze troche i potem bedziesz sie lepiej czula, malenstwo teraz troche miesz w orgu, ktory traktuje je jak intruza a dzidzie to bedziesz tulila, zycze ci slicznej coreczki czy chlopczyka a tak wogole, to chyba najwazniejsze by bylo zdrowe, takze zycze ci zdrowego dzidziulka dziekuje ci za gratki pozdrawiam Kochana, trzymaj sie i odwiedzaj nas jak najczesciej

Gratuluję ,,myśle że masz mdłości ,kup sobie w zielarskim sklepie mieszanke z biedrzeńca ,bierz rano, powinno pomóc,zdrówka życze.

Hala, szkoda, ze nie odkrylam was przed ciaza, mi tez by sie ta rada przydala...praktycznie pol ciazy ponad mialam mdlosci...calodobowe...

[Lady_V]

LADY_V no i zachęciłaś mnie do ćwiczeń.
Ja nie lubię szybkich hopów-siupów tylko wolne
spokojne np callanetics.Chyba się nada nie?

Jesli tylko wysilek jest rownomierny, to jak najbardziej

cześć
mam problemik po 2 dniach grzesznych przytyłam 2 kilo chciałam w sumie zrobić 3 dni, no ale z nadwyżką 3 kg się nie pogodzę, co ja kurka robię źle??
hym tak sobie myślę, że dziś będzie jednak powrót do onz, płakac nie będę bo jakoś odeszła mi chcica na te niedozwolone
jak Wy to robicie, ze chudniecie po oszukańczych?
przykład moje menu z piątku:
- 2 bułki z ziarnami (masło, ser, wędlina, sałata)
- 2 activie, 2 jogo light jagodowe
- lasagne
- parówka jedynka + zimne lasagne (na 3 widelce)
+ woda + 2 piwa
menu sobota:
- pomarańcza, jogo naturalne, 2 jogo light pieczone jabłko
- 2 kanapki (masło, ser, wędlina)
- pizza 1 kawałek, 1/2 pizzerki
- 1pierniczek, parówka jedynka, kilka orzeszków ziemnych
+ woda + 3 krwawe Merry

jak na razie spijam kawę, nie wiem co do gęby włożyć bułkę (grzeszki) czy owoc (onz)?
help

Atunia, to bylo po prostu za duzo kalorii, wiec org od razu sobie odlozyl... Pizza i lasagna sa bardzo kaloryczne, samo piwo (jesli pollitrowe) to ponad 300 kcal. A taka bulka z maslemm, serem i szynka moze tez miec dobrze ponad 300 kcal. Nastepny oszukaniec zrob z liczeniem kalorii - jedz co masz ochote, ale nie przesadz z iloscia - taka moja rada Powodzenia

[mania85]

Dzien doberek!!! Dzizas dziolchy co wy wyprawiacie na tym forum?! nie nadazam juz za wami weekend na lonie rodziny mialam, wiec mnie troche nie bylo i nie jestem w stanie wszystkim poodpisywac za co z gory przepraszam, jesli ktos poczuje sie pominiety
Zaczelam kolejna ture onz druga. dzis mam juz 2 dzien, wczoraj w miare grzecznie A jesli chodzi o wyniki, to tak jak sie spodziewalam, waga na ostatnich weglach wzrosla, takze podtrzymuje te moje 88,8 kg i ten wyniik bede gonic lacznie na tamtej turze ( po poprzednim oszukancu wzroslo mi 1,3kg) spadlo mi 3,1kg, ale nie przesuwajac suwaczka w zadna stroone wynik na czysto 1,8 kg, takze jestem zadowolona namieszalam troche? he he sama sie zastanawiam czy bym to zrozumiala kolejna ture zaczelam z mala nadwyzka, suwaczka nie przesuwam, jestem dobrej mysli, bo kret jeszcze siedzi w kopcu i pewnie wylezie dopiero na bialkach..poza tym @ sie zbliza, niedlugo bedzie i juz czuje jej wplyw, takze nie nastawiam sie na jakis mega wynik w tej turze i chyba ta tura polacze z nastepna
Dziekuje wszsytkim za gratulacje i wam rowniez serdecznie gratuluje spadkow i wagi i gatkow

sabionka- gratuluję spadku wagi, świetnie Ci idzie, mnie @ dopadnie pewnie na konciu tej tury lub na początku 2 tury bo dziś mam 6 dzień i też już czuję sie opuchnięta

[Sabionka]

SABIONKA GRATULACJE!!!
normalnie mnie zszokowałaś specjalnie wkleiłam
cały post coby jeszcze raz sie rzucił na oczy.
Mówiłam Ci że 9 stycznia to dobra data i że wróżę
sukces!!!

Dziekuje droga Apropos!! powiem ci, ze mnie tez zdziwily na maxa te cm i cholernie sie ciesze oby ten 9 stycznia byl dobra wrozba tak mi sie marzy, ten blysk w jego oku na moj widok...tak jak kiedys...

Przyszłam się pochwalić. Po porannym ważeniu mimo @ i braku kreta od czwartku -2,5 kilo. Wynik dla mnie zadowalający bardzo!!!
Zaktualizowałam suwaczki, zmieniłam avatar na bardziej "uśmiechnięty" , a teraz idę się kimnąć z godzinkę, bo spać poszłam po połnocy, a o 5 rano małż mnie zbudził, bo wrócił z pracy i zaraz miał jechać do szkoły, wiec żeby samemu nie zasnąć to i mnie bestia obudziła. A teraz się męczę, na rzęsach chodze i literki zjadam.
Buziaczki, gratulacje dla wszystkich którym waga pięknie spada i do poczytania później

Megabit!!!ekstra, gratuluje!!! super avatarek, taki wesoly i radosny jak ty!

Suwaczka po ostatniej turze nie zmieniłam
Miałam chyba 58 z małymi, a po oszukańcach 59,5, więc nie zmieniam i z taką wagą startuję w kolejnej turze

Pyszna gratki!!!

Ty byś się pochwaliła ile schudłaś a nie ze 2 kg i osiągniesz swój cel:P hehehe
Jak coś to pisz, jak tam co tam i wogóle Gratuluję ogółem

Wlasnie, tez sie pod tym podpisuje wyniki, cyferki mi tu prosze podac, a nie...

[centymetr]

centymetr właśniesobie sprawdziłam i @ ma przyjść za parę dni, więc może ten kilosek, o którym pisałam wyżej to przez małpę ?

tia, już widzę te ilości L-4 -> bo maja okres, w paluszek się skaleczą a robią rwetes jakby im rękę urwało, niektórzy niewrażliwi na widok krwi, czujesz? mdlejąca pierdoła na chorobowym, a my kobiety latające wokół nich - never!


atunia no ale dzisiaj to oni będą gonić! mam nadzieje ,że chociaż kwiatka dostanę!!! bo jak nie to....wrrrrrrrrr zreszta i tak nie mam na co narzekać,jak sobie pomyślę jakiego faceta ma moja kumpela to....

no to dzisiaj my rządzimy!!!!!juuuupiiiii!!!

---------- Wiadomość dodana o 09:15 ---------- Poprzednia wiadomość dodana o 09:13 ----------

dziękuje za rade,spróbuję zastosować magnez

[Hermenegida]

Sabionka ja bym zrobiła dwie turki pod rząd prze świętami

[mania85]

Wszystkiego najlepszego kobietki dużo chudych dupek, szczupłych bioderek i talii osy

Dzieki kochana i oczywiście tego samego życzymy tobie :O)
Widzę że schudłaś więcej niż chciałaś, gratulację, mam nadzieję że pójdę w twoje ślady :O) Patrząc na twój suwaczek od razu sie podbudowuję:O)

---------- Wiadomość dodana o 09:37 ---------- Poprzednia wiadomość dodana o 09:29 ----------

Dzisiaj zakończyłam 2 turę ONZ. Niestety nie zważyłam się na początku tury, ale podaję wynik dzisiejszy na czczo 53,8kg (chociaż wieczorem było 54,9).
Teraz wcinam sobie kawałek pysznego ciasta na śniadanko :-) bo za mną miesiąc chodziło.
2 dni przerwy i od wtorku III Tura.

KasiaN4 super spada ci waga gratulacje, a i zazdroszczę Ci ciasta mmm ja w sobotę byłam na urodzinkach i tylko patrzyłam jak wszyscy wcinają torta orzechowego :O)

[Sabionka]

Witam serdecznie wszystkich, nie było mnie prawie dwa miesiące i nie mam się czym chwalić, od dwóch miesięcy nie jestem na diecie więc opowiem o joju zaraz po powrocie do dawnych nawyków żywieniowych czyli codziennie słodycze, często pizze, spagetti, drożdżówki itp. przybyło mi 2 kg. nadal jednak nie potrafiłam się zmobilizować ( brak wagi skutecznie mi przeszkadza) po kolejnym miesiącu takiego odżywiania bałam się ważyć ale okazało się że nadal to "tylko" tamte dwa kg. obżeram się dalej i waga stoi, tak więc w efekcie jestem zadowolona że po tym wszystkim przybyło mi tylko dwa kg. Teraz będę gonić suwaczek, cieszę się że nie zaprzepaściłam -11kg, muszę się zmobilizować, kupiłam sobie za małe spodnie żeby się motywować, w końcu wiosna będę sobie wmawiać że w ostatnie 2 miesiące tylko utrwalałam wagę no i chciałabym zacząć jutro ale nie jestem zbyt bojowo nastawiona, fakt że waga stoi pomimo że odżywiam się w dużym stopniu słodyczami utrudnia sprawę, aha gdy byłam z wami na diecie miałam mocne paznokcie, zwróciłam na to uwagę bo od jakiegoś czasu nieustannie mi się łamią, wszystkie, nie jestem w stanie ich zapuścić, nigdy wcześniej tak nie miałam, ale to tak na marginesie.
Pozdrawiam wszystkich, gratuluję wszystkim spadków wagi i wytrwałości, teraz sobie poczytam.

Marcel witaj ponownie, powiem ci, ze pocieszajacy jak dla mnie jest twoj post, ja tez jestem z tych obzeraczy i tez sie zastanawiam co bedzie "po", choc jeszcze przede mna dluga droga...2kg to wcale nie duzo

Witam wszystkich ,chciałam sie pochwalić swoją wagą ,nareszcie od przed świąt mój suwaczek zmieniłam,moja waga dzisiaj pokazała 77,6 kg to znaczy schudłam niewiele ale 0,7 kg ,zawsze to na minus,to przez tydzień ,mnie to zadawala.oby tak dalej,pozdrawiam wszystkich ,gratuluję tym co waga idzie na minus i tym co przynajmniej stoi w miejscy ,reszta to powinna myślić że nastepnym razem to im drgnie .

Hala super!!! ja nie uwazam, by 0,7kg to bylo niewiele zwlaszcza na tydzien..Gratuluje i zycze by dalej tak ci ladnie spadaly te kiloski

Witajcie !!! Ja po skończonej 3 turze -1,5kg troszke mało , ale z tego tez sie trzeba cieszyc. Wczesniej do dietki robiłam cwiczenia teraz mi sie juz nie chce , ale trzeba bedzie sie wziasc do roboty. Jutro dzieci wysyłam do przedszkola i szkoły to sobie z godz poćwicze. Tak sobie myśle ze moze by Haya spróbowac, bo tak chwalicie i ładnie chudniecie.Wiecie mam kryzys na odchudzanie sie , nie mam juz takiego zapału, nie wiem co sie dzieje.
TAka mała depresyjka przez ten jeden kolor dominujący od 3 mies

Oj Tysia!! bo zaraz portki ci zdejme i po dupsku natrzaskam!!co to znaczy MALO? jaki brak zapalu?! bierz sie kobieto do roboty, popatrz na swoj suwaczek?!dalej nie masz energii do walki z kg?! masz bardzo ladna wage! zobaczysz jeszcze przyjdzie dzien, gdy org sie podda i skoczy ci gwaltownie w dol! gratuluje ci spadku AZ 1,5kg!!!