Uwierz mi że Cię rozumiem.. Do wody niegazowanej i bezsmakowej trzeba po prostu się przyzwyczaić.. Ja się bardzo długo przyzwyczajałam(bo chyba ponad rok)
Najpierw piłam same słodkie i gazowane napoje typu fanta, cola czy sprite i nie myślałam nawet o czystej niegazowanej...
Później przerzuciłam się na wodę ale gazowaną bo za każdym razem kiedy próbowałam napić się niegazowanej coś mnie w niej odrzucało (mogłam pić i pić i cały czas byłam spragniona.. po prostu nic mi nie dawała taka woda)
Z czasem zaczęłam pić niegazowaną ale smakową typu żywiec zdrój czy nałęczowianka. No i czasami dołączałam sobie raz na jakiś czas niegazowaną :P
Teraz ta woda niegazowana nie robi mi już żadnej różnicyPotrafię się nią napić i nawet mi jakoś tam smakuje (jeśli można to tak nazwać bo przecież ona nie ma smaku
)
Staraj się stopniowo przerzucać na taką wodę a też się przyzwyczaisz
Chociaż od czasu do czasu lubię sobie jeszcze kupić sok (bez cukru - np fortuna) ale jeśli już piję to po posiłku W