Witajcie kochani!!!
Nadal z czytaniem postów jestem
daleko w lesie ale czytam codziennie
tylko nie piszę żeby szybciej nadgonić.
Ale dzisiaj nie wytrzymam do wieczora
muszę coś napisać.
Od kilku dni miałam taką huśtawkę emocjonalną
zwł. dzisiaj że SZOK! Nic Wam nie pisałam ale
chodzi o Sylwestra. W tym roku nie mamy z kim
iść ale mój Miś cały czas twierdził że to nieważne
i pójdziemy sami.Jest kryzys więc dużo sal ma
wolne miejsca,więc się nie śpieszylismy. Miś twierdził
że gdzieś NAPEWNO pójdziemy ale ja się nie podniecałam.
Po świętach stwierdził że mu się nie chce i nie idziemy,
tylko że ja już nabrałam ochoty i wierciłam mu dziurę
w brzuchu. Jeszcze wczoraj była decyzja że nie idziemy
ale ja dziś strzeliłam fochai Miś zmienił zdanie.
Tylko że ja już byłam nastawiona że nie idę i nawet mi się
nie chciało Foch był dla zasady (my kobiety)
No i się zaczęło "napewno idziemy?" "może jednak nie"
"jak masz to robić z łaski - to..." Potem się okazało
że na sali którą wybraliśmy nie będzie orkiestry tylko DJ.
Więc odwołujemy - nie idziemy ale Pani przekonywała
że DJ jest starszy (50-60lat) pracuje u nich już 6 lat.
Gra wesela i inne imprezy wszczyscy chwalą (a co miała
powiedzieć?)Zmiana decyzji - idziemy MASAKRA!!!!!!
Nikomu tak nie życzę dzień przed Sylwestrem o godz.17 -tej
dowiedzieć się że napewno idzie na imprezę. Mamy bilety
więc przepadło.
Podsumowując idziemy na salę na której nigdy nie byliśmy.
Idziemy sami co nigdy nam się nie zdarzyło (mamy być
posadzeni przy stoliku w podobnym do nas przedziale
wiekowym)Idziemy na imprezę bez orkiestry byliśmy
na takich dwóch i nie mamy dobrych wspomnień.
Mam ogromną tremę i mieszane uczucia. Mam nadzieję
że cały następny rok nie będzie tak powalony jak te
decyzje i mam nadzieję że BĘDIEMY SIĘ DOBRZE BAWIĆ!!!!!!!
Jeszcze jedno zrobiłam przegląd kiecek i pasuje tylko ta z tamtego
roku i w niej idę. Nie kupię nic nowego bo jak wiecie boję się powtórzenia
tej samej kreacji (już raz to przeżyłam)
Trochę to wszystko chaotycznie napisałam ale emocje mną targają
Narazie się pożegnam muszę odświerzyć kieckę wypastować buty
zrobić pazurki itp. Jutro idę do pracy od 10 do 14 a Sylwek na 20.
Potem jeszcze wpadnę.![]()
Porady,przepisy,jadłospisy Nasze życie - Nasza Dieta ONZ i TURBO - Grupy Wsparcia Dieta.pl
Moja dieta ONZ i przepychanki z jojem...Grupy Wsparcia Dieta.pl MÓJ BLOG
Jeszcze tylko jedną rękę pazurków zrobić
i lulu.W międzyczasie trochę napiszę.
SAMANIEWIEM jak widzę śnieg za oknem
i słyszę o podnoszących się rzekach,odrazu
myślę o Tobie.Jak tam sobie radzisz?
Czy Bug za bardzo Ci nie dokucza? Nie znikniesz
nam za bardzo przy odśnieżaniu? Trzymaj się
ciepło
---------- Wiadomość dodana o 01:16 ---------- Poprzednia wiadomość dodana o 01:01 ----------
HERME Ty nie panikuj z tymi zupkami
jak sama zauważyłaś ja w tamtą zimę jadłam
głównie proszek. Taką miałam fazęno i źle
się skończyło. Teraz czasem jem zupkę czy
gorący kubek i nic się nie dzieje. Staram się
jeść 1 tygodniowo.Jak jestem pod namiotem
to jem częściej bo to najłatwiej przyrządzić na
biwaku.
Pytałaś mnie też odnośnie remontu. Otóż my mieliśmy
piec CO i kaloryfery ale bardzo stare.Od nowości (lata
70-te) nie wymienialiśmy.Teraz zmieniliśmy piec na
nowy i grzejniki też - całą instalację. Wymieniliśmy też
wszystkie rury od wody w całym domu. Były już tak
zabite kamieniem że średnica rur była mniejsza o połowę.
Jak ktoś odkręcił wodę na dole to na górze już nie leciała.
KORNELIA jak moi sąsiedzi zabudowywali balkony to nas
nikt nie pytał o zgodę.Może to zależy w jakiej odległości
są domki. A o pozwolenie z urzędu muszę się dowiedzieć.
Ale jak inni mogli to ja chyba też.![]()
Porady,przepisy,jadłospisy Nasze życie - Nasza Dieta ONZ i TURBO - Grupy Wsparcia Dieta.pl
Moja dieta ONZ i przepychanki z jojem...Grupy Wsparcia Dieta.pl MÓJ BLOG
HERME trochę mnie wypchałoale sobie nie
odmawiałam. Mając nadzieję że pójdę na Sylwka
zastosowałam oczyszczanie (surówki i owocki)
jelitka się przeczyściły i już prawie 2kg świąteczne
sobie poszły.Dzisiaj też gotowane warzywka jadłam
więc jutro rano zobaczę może coś jeszcze spadło.
Jutro będę uważała na jedzenie ale nie będę jeść
typowo dietowo bo potem mi alkohol nie wchodzi.
A na tej sali jest bez ograniczeń.Nareszczcie nam
nie braknie. A już takie przypadki mieliśmy.
Pazurki gotowe idę lulu bo jutro długa noc przede mną.
Papatki.![]()
Porady,przepisy,jadłospisy Nasze życie - Nasza Dieta ONZ i TURBO - Grupy Wsparcia Dieta.pl
Moja dieta ONZ i przepychanki z jojem...Grupy Wsparcia Dieta.pl MÓJ BLOG
Apropos-to są pewnie ostatnie tak szalone i spontaniczne decyzje w tym rokuw następnym na pewno będą dobrze przemyślane
a jeśli o mnie chodzi to dzisiaj na wadze kg wiecejbo wczoraj troche piwkowałam i obżarłam sie
ale jestem dobrej myśli że szybko to zrzuce od2.01 zaczynam ścisłą dietke
myśle że coś mi sie dzisiaj zapchało:P
Ja dzisiaj na chwilkę tylko wpadam, więc:
-dalej chorujemy, tzn ja, wężowy i do tego jeszcze córek doszedł z gorączką 39 w nocy![]()
-trudno idziemy tacy zawirusowani na sylwestra, ja czuję się lepiej, wężowy gorzej
-tak byłam z córkiem dzisiaj u lekarza- diagnoza wirus bez żadnych przepisanych prochów tylko syropki i kropelki na katar
-nie mam czasu, boli mnie głowa jak kaszle.. ogólnie do d**y
Idę się pozbierać w jedną całość i wykąpać, to by było na tyle.. wybaczcie za tego posta, czytałam Was cały czas, ale nadrobię już w nowym roku.
Życzę Wam Szczęśliwego
ZDROWEGO Nowego Roku,
bądźcie grzeczni i nic nie zmalujcie za bardzo:P
HAHAH JA MAM 5 KOLEŻANEK KTÓRE SĄ FRYZJERKAMI (WSZYSTKIE SIĘ ZNAŁY)I KIEDYŚ JEDNA Z NICH KAZAŁA MI SIĄŚĆ NA FOTEL I JEJ ZAUFAĆ,A ONA ZROBI MI ODSTRZAŁOWĄ FRYZURĘ... SIADŁAM I PO OK GODZINIE PODAŁA MI LUSTRO ...MYŚLAŁAM ŻE JĄ UDUSZĘ ,Z DŁUGICH WŁOSÓW (KTÓRE SIĘGAŁY PASA) OBCIEŁA MI WSZYSTKO I ZROBIŁA MI JEŻYKA ...MIAŁAM KRÓCIUTKIE WŁOSY JAK NA CHŁOPCA!ALE PO CZASIE SIĘ PRZYZWYCZAIŁAM I BYŁO OK .POTEM TYLKO W TAKIEJ FRYZURZE CZUŁAM SIĘ NAJLEPIEJ
---------- Wiadomość dodana o 14:12 ---------- Poprzednia wiadomość dodana o 13:59 ----------
HA JA TEŻ TAK CHCE! SUPER 300 ZŁ DO PRZODU! I KANAPA NOWAALE PREZENT NA NOWY ROK
---------- Wiadomość dodana o 14:19 ---------- Poprzednia wiadomość dodana o 14:12 ----------
WSZYSTKIEGO DOBREGO W NOWYM NADCHODZĄCYM ROKU!!!!ZDROWIA SZCZĘŚCIA ,SPEŁNIENIA MARZEŃ ,WSPANIAŁYCH WRAŻEŃ,KUPĘ KASY ,ZABAWY PO PACHY!!!!!!!PYSZNEGO SZAMPANA I ZABAWY DO RANA!!!!
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
centymetr-no jeszcze tego brakowało żeby mi scieły włosy na jeżyka.zrobiłabym im taki sajgon że by wszystko fruwało w tym salonie:P w sumie mnie prawie na jeżyka obcieły...tylko od spodu zostawiły mi dosłownie kilka długich włosów.tragedia.wygladałam jak w kasku:P