-
Pomożecie?
Witam wszystkich,
jestem tu od kilku dni, czytam w ukryciu i śledzę osiągnięcia osób, którym udało się schudnąć. Nie zdecydowałam się jedynie na komentarze(poza jednym), więc nie udzielałam się praktycznie na tym forum. Dziś dotarło do mnie, że jeśli chcę schudnąć, to WY, jako grupa wsparcia możecie mi w tym pomóc, ale muszę się ujawnić, żebyście wiedzieli o moim istnieniu i pomagali mi w zrzucaniu zbędnych kg.
Coś o mnie:
165 cm wzrostu i jak widać na suwaczku ponad 65 kg
Docelowo chcę osiągnąć 50kg, ale już z 55kg będę b.zadowolona, więc dopiero wtedy wyznaczę sobie kolejny cel.
Jestem na diecie 1000 kcal, chociaż nie zawsze ściśle się tego trzymam, czasem jest 800, a czasem 1200 albo trochę więcej
Czasem mam takie dni, że wiem, że mogę wszystko, nie myślę wtedy o tym, co bym zjadła(np. słodycze, które uwielbiam), a o tym, że jeszcze trochę i będę piękna. Niestety częściej mam chwile zwątpienia, tak jak wczoraj, kiedy skusiłam się na loda -168kcal i na szczęście powstrzymałam się przed wieczornym obżarstwem, choć przeszła mi przez głowę myśl, że skoro już raz zgrzeszyłam, to i drugi raz nie zaszkodzi.
Potrzębuję Was, żeby dzielić się z Wami tymi moimi słabościami, a także drobnymi sukcesami. Żebyście mogli przemówić mi do rozsądku, gdy będę już bliska przerwania diety.
Pomożecie?
-
Odp: Pomożecie?
Pomożemy 
Już 3mam mocno kciuki aby Ci się udało
To prawda, że gdy pisze się posty na forum, widzi osiągnięcia innych to naprawdę mobilizują do odchudzania
Co do małych grzeszków to większość z osób ochudzających się to ma. I jak to mówią lepiej zjeśc jedną kostkę czekolady na tydzień niż raz rzucić się na całą tabliczkę 
Życzę powodzenia!! 
DASZ RADY!!
Na mnie możesz liczyć
Jak coś to Cię do pionu przywrócę

Pozdrawiam
-
Odp: Pomożecie?
dziękuję za miłe słowa i trzymam za słowo, że mnie postawisz do pionu jak będzie trzeba
widzę, że ćwiczysz A6W - jak Ci idzie? jak się mobilizujesz?
-
Odp: Pomożecie?
Hej 
Tak A6W już 7 dzień i powiem nie jest łatwo, ale wiesz naoglądałam się na necie zdjęć jakie są efekty to mobilizacja jest, a i jeszcze wydrukowałam sobie tabelkę i codziennie zaznaczam jak zrobiłam i tak fajnie na tą tabelkę patrzeć gdy coraz więcej zaznaczone że zrobione 
A ty jakiś ruch włączyłaś do diety ?
Pozdrawiam
-
Odp: Pomożecie?
Duchowo wspieram i trzymam kciuki !!
-
Odp: Pomożecie?
wczoraj znów zgrzeszyłam
zjadłam kawałek pizzy, która tak naprawdę wcale mi nie smakowała.
Od dziś jednak silne postanowienie - ŻADNYCH takich wyskoków. Mam jeszcze przecież tyyyle do zrzucenia.
dziękuję za odpowiedzi na moje posty, zapraszam częściej, postaram się raportować moje sukcesy(oby ich było jak najwięcej) i upadki(mam nadzieję, że na wczorajszym się skończy)
Myślicie, że się uda?
-
Odp: Pomożecie?
Ja wiem że się uda. Trzymam mocno kciuki.
-
Odp: Pomożecie?
witam.wspolnie napewno mozna osiagnac wiecej--poprzez wzajemna motywacje.trzymam kciuki i bede zagladac!pozdrawiam
-
Odp: Pomożecie?
Czy 50 kg to nie za malo? Moja siostra tak schudla (przy tym samym wzroscie, co Ty) i wyglada tragicznie. Po prostu choro.... 55 to juz byloby bardzo mal. Ja mam ten sam wzrost, co Ty, ale starczy mi, jesli schudne do 59-58! Wiem, ze wtedy bede juz szczupla, ale jeszcze kobieca
W kazdym razie trzymam kciuki!
-
Odp: Pomożecie?
LadyWax i FOtografka - dziękuję za wsparcie
Fotografka: ja ważyłam 10kg temu mniej wiecej 59-61kg i zawsze czułam się grubo. Mam taką budowę ciała - szerokie biodra, grube kości i nigdy super nie będę wyglądać. Wiem jednak, że wtedy zawsze chciałam do tych 50kg dobić, taki nierealny cel. Zobaczę, czy będzie sens, bo możliwe, że spodobam się sobie nawet w tych 55kg. Najpierw muszę i do tego dobić. Dziękuję za troskę:*
Pora na spowiedź:
Wykonałam dziś pierwszą serięA6W. Postaram się dotrwać do końca, ale już wiem, że będzie BARDZO ciężko. Od jakiegoś czasu nie mogę chodzić do fitnessclubu na moje ulubione ćwiczenia - TBS(po nich dostawałam zawsze niezłego kopa i wiedziałam, że mogę wszystko), a idzie mi to bardzo opornie, żeby samej zmusić się do ćwiczeń. Dziś zamierzam jeszcze wsiąść na rowerek treningowy na min. 15min.
Śniadanie: 100g serka wiejskiego, pół pomidora, łyżka otrębów pszennych + kubek czerwonej herbaty
poza tym duuuużo wody mineralnej
tyle do tej pory, później zdam kolejny raport
dziewczyny, dzięki, że jesteście tu ze mną
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum