Nie wiem od czego zacząć, najlepiej to od początku, w ciagu dwoch lat przytylam 15 kg.w tamtym roku bylo 60kg,ale przyszedl efekt jo-jo tak nielubiany przez wszystkich i znowu mam 72 kg na start.Postanowilam przejsc na diete 1000kcal,bo człowiek się nie głodzi ,a moze jest szansa lepszego wyglądu.U mnie jest taka pora deszczowa,ze nie chce sie wychodzic z domu,dlatego planuje troszke pocwiczyc w domu i spalic to co zjadlam a zjadlam
Naleśniki z serem 243 kcal
Jabłko 75 kcal
Musli miodowe 412 kcal
Mleko 0,5 % 35 kcal
Kukurydza gotowana 222 kcal
Zaczelam pisac tu na forum,moze dlatego ,ze jak bede sumienna w prowadzeniu tego e-pamietnika to moze tez bede sumienna w moich postanowieniach dotyczacych 1000 kcal dziennie. Jesli ktokolwiek cos napisze od siebie bede z gory wdzieczna bo wiem,ze nie jestem sama i jak inni mam problemy,tylko kazdy mysli,ze jego problem jest wyjatkowy i chyba dlatego osiagamy cele dla niektorych nieosiagalne.