Tak jak wszyscy tu obecni chcę schudnąćMoim celem jest 10kg ale jak będzie mniej , a sylwetka będzie ok, to mi też przyniesie satysfakcję.
Odchudzam się od półtora miesiąca. Nie jestem na żadnej specjalnej diecie. Jedynie zmieniłam odrobinę swoje nawyki żywieniowe, tzn.: nie jem słodyczy, białego pieczywa, zaczęłam jeść odtłuszczony twarożek (nigdy nie lubiałam serów) i więcej ryb, przestałam używać masła i margaryny, zaś olej zamieniłam na oliwę z oliwek. Ogólnie jem mniej i staram się jeść regularnie 5 razy dziennie.
Do tego wszystkiego dorzuciłam ćwiczenia fizyczne 2-3 razy w tygodniu, głównie aeroby jak stepper czy taniec.
Udało mi się przez pierwszy miesiąc zrzucić prawie 4 kg.
I tu pojawia się problem. Od dwóch tygodni moja waga stoi w miejscuGdy pierwszy raz zobaczyłam, że waga stoi w miejscu to pomyślałam, że nic się nie dzieje i zwiększyłam częstotliwość ćwiczeń. Przez kolejny tydzień zamiast 2 czy 3 razy, ćwiczyłam na stepperze codziennie po około 40 - 60 minut. Jednak waga nadal stoi w miejscu, a ja nie wiem co dalej z tym robić
Mam nadzieję, że mi pomożecie![]()