Cześć Wam! Podejmuję się wyzwania jakim jest MASTER CLEANSEZaczynam od poniedziałku (13.09.2010). Swoje doświadczenia będę opisywać na blogu: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] Będziecie kibicować?
Pozdrawiam!
Agata
Cześć Wam! Podejmuję się wyzwania jakim jest MASTER CLEANSEZaczynam od poniedziałku (13.09.2010). Swoje doświadczenia będę opisywać na blogu: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] Będziecie kibicować?
Pozdrawiam!
Agata
Agato, wiem, że nie powinno się nikogo do niczego namawiać czy mówić mu żeby czegoś nie robił - ale Twoje oczyszczanie jakoś nie przekonuje mnie zupełnie... sorki! szybkie gubienie kg, co będzie "efektem ubocznym" tego cytrynowego cyklu, może być zgubne na dłuższą metę... ale to Twój wybór!
madzia, jesli chcesz biegać a miałąś długą przerwę to najlepiej zrób sobie 3 tygodnie przygotowania - 30-40 min energicznego marszu codziennie. inaczej możesz się szybko zniechęcić, ja tak miałam jak kiedyś dwa razy się przymierzałam do biegania - po kilku dniach dałam sobie spokój bo postawiłam sobie zbyt wysoko poprzeczkę z samego początku. teraz (zaczęłam 3 tyg temu i biegam codziennie, chyba 3-4 razy mi się zdarzyło że nie biegałam) biegam już 3 km bez przerwy a jeszcze 20 dni temu potrafiłam przebiec odległość jedego przystanku. Jogging jest świetną aktywnością ale wymaga cierpliwości i stopniowego wydłużania dystansu.
Powodzenia![]()
agnes, dzięki za podpowiedź kochana! no, to już postanowione! zaczynam jutro o 9:00! i zacznę od szybkiego marszu, żeby najpierw rozruszać się![]()
a co myślicie o tym, żeby na czas takiego marszu czy biegania, nałożyć dres-saune? hehe! mam gdzieś ten "wynalazek" z dawnych czasówale czy nie będą na mnie patrzeć jak na kosmitę
??? kiedys tam tylko raz to przymierzyłam w domu i czułam się dziwnie, a co dopieo żeby wyjść w tym z domu hehehe
![]()
nie wiem co to jest i jak wygląda ale po opisie wnioskuję że dosyć dziwniew sumie to mi jest zawsze gorąco jak biegam i chyba bym nie dała rady w czymś takim
![]()
madzia, pamiętaj jeszcze że z Twoją wagą zaczynaj powoli bo możesz sobie zniszczyć stawy. acha... jeszcze najlepiej jest biegać co drugi dzień; ja lubie najbardziej cykl poniedziałek sroda piątek niedziela (najdłuższy dystans). codzienne bieganie może się skończyć znużeniem lub prztrenowaniem, powodzenia, będę zagladać![]()
ooo.. Koleżanka zaczyna biegać??to może z Tobą zacznę od jutra bo prawdę mówiąc miałam 2 tyg przerwę w bieganiu..;/ ale możemy zacząć
A ten ciuszek to taki ciuch termiczny?? mam też taki strój i jest niezłyczłowiek się bardziej poci przy tym
![]()
I ETAP- 89 - 65 osiągnięty, przytyło się 4 kg;]
II ETAP
nie wiem już... ale było 61
ETAP III
???? chcę znowu 61
uu... to takiego WYPASU to nie mamRano bym tak biegała ale później to nie;] bo by mnie udzie widzieli;] Wstań o 4/5 rano i biegnij w tym;] żartuje oczywiście
jak się czujesz
![]()
I ETAP- 89 - 65 osiągnięty, przytyło się 4 kg;]
II ETAP
nie wiem już... ale było 61
ETAP III
???? chcę znowu 61
ogólnie wszystko jest ok
wkurza mnie tylko waga, ale to nic nowego - niby wiem, że są zastoje i nie powinnam być zdziwiona... i lepiej dla skóry, że "spadanie" się zwalnia... ale i tak często czuję się rozczarowana, gdy nie chce ruszyć w dół...
ostatnio kupiłam legginsy firmy Lytess [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
no i się zobaczy czy w połączeniu z dietą i bieganiem dają cokolwiekstronka firmowa to [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] mają naprawdę ciekawe produkty, ale niektóre ceny nieco ... hmm ... za wysokie...
buziole!
Kochaniutka, najważniejsze, że zaczniesz ćwiczyć i będzie gita akcesoria później
U mnie też spadanie zwolniło bardzo bardzo..;/ coś nie mogę wyjść z tej 5;/ Przez chwile była 4 a teraz dupa
Ale pamiętaj, nie możemy się poddawać i musimy dać radę
---------- Wiadomość dodana o 08:52 ---------- Poprzednia wiadomość dodana o 08:50 ----------
i jeszcze kochaniutka, ja Cię bardzo przepraszam, ale o 9 biegać nie pójdę bo mam jeszcze cholerne zakwasy od kopania ziemniaków, że nogi nie mogę wyprostować i chodzić nie mogę;] a jak idę to 5 minut do kibelka który znajduję się obok mojego pokoju;] ale mam nadzieję, że tak o 19 uda mi się pobiegać bo to taka dobra pora jest;]
I ETAP- 89 - 65 osiągnięty, przytyło się 4 kg;]
II ETAP
nie wiem już... ale było 61
ETAP III
???? chcę znowu 61