MOJA WALKA Z TŁUSZCZYKIEM - REEDYCJA :p

[Mag]

Witam wszytkie forumowiczki

Waga zaczyna pode mną trzeszczeć więc pora wrócić na forum

Miałam już kiedyś swój wątek ale jak gdzieś mądrze przeczytałam - nowe odchudzanie zaczynamy od zera

Także od początku...
Mam na imię Magda, mam 22 lata i studiuję filologie angielską. Mam 175cm i obecnie ważę 78kg ;/ Odchudzam się w sumie od zawsze bo od dziecka jestem "puszysta". Były momenty, kiedy wyglądałam naprawdę fajnie, ale niestety wszytko wzięło w łeb przez moją miłość do jedzenia ;/

Wczoraj wieczorem postanowiłam, że pora wziąć się za siebie ale tak na serio! Wiem, że sama nie dam rady więc wróciłam do Was, bo to wy jesteście najlepszymi motywatorami na świecie

Ogólnie założeń na razie za wiele nie mam, ale to co już sobie wymyśliłam spiszę tu, żebym się potem nie wykręcała, że wcale nie nie mogę tego jeść :P

W zatem:
1. ograniczenie pieczywa do minimalnego minimum Jak się uda to może i całkowita eliminacja
2.ziemniaki, ryż i makaron okrojone o połowę
3. Moja największa zmora - słodycze. Całkiem ich nie odstawie ale malutkie porcje mnie nie zabiją
4.Woda - wiem, że trzeba pić jej dużo (u mnie jest to zazwyczaj 1-2 szklanki) więc postaram się pić ok. 2l dziennie
5.Będę jadła ok. 5 posiłków dziennie (3 główne i 2 przekąski)
6.Ćwiczenia.... na to jeszcze jestem za mało zmobilizowana, ale może w trakcie się przemogę

Jak myślicie, może być? Dam radę przy tych założeniach przetrwać i zrzucić kilka kilo? Pomożecie?

[misiaaa20]

hejaczek

kiedys tez mialam konto na tym forum i schudlam z nim 13 kg, ale ze sie zapuscilam to wszystko wrocilo prawie :O
a Ciebie jeszcze pamietam za czasow mojego starego konta, tylko juz nie pamietam jaki mialam nick :P

zachecam do regularnych ćwiczeń
a ogólne założenia masz dobre, więc wróżę CI sukces

[Mag]

Hej
Miło, że ktoś mnie jeszcze pamięta
Dzięki wielkie za słowa wsparcia. Nad tymi ćwiczeniami to myślę intensywnie. Z jednej strony wiem, że dzięki nim najszybciej spalam tłuszcz ale z drugiej strony jestem chyba największym leniwcem na świece!


Btw. Gratuluje tych 13 kg!! Ty razem na pewno znów osiągniesz sukces Niestety, już nie raz przekonałyśmy się, że bez tego forum kilogramy wracają jak szalone ;/ Podejrzewam, że one tylko czyhają aż osiądziemy na laurach i przestaniemy regularnie odwiedzać nasze wątki :P:P:P

[misiaaa20]

bardzo dobrze to ujęłaś mam tylko nadzieję, ze to bedzie nasze ostateczne podejście
a lenia w sobie niestety trzeba przełamać :P ja na szczęście lubie ćwiczyć to dla mnie nie jest raczej problem. gorzej z podjadaniem:P

[Mag]

To ja się nie dziwię, że ty tak super wyglądasz skoro ty ćwiczyć lubisz! Obejrzałam twoje zdjęcia na profilu i muszę przyznać, że super laska z Ciebie! Nie wiem gdzie ty masz to 10 kg do oddania :P

[MalaBaba]

Witaj,
Pomozemy,pomozemy ale musi byc wzajemnosc i ty musisz pomagac i nam.
Pozdrawiam i bede wpadac czesto

[misiaaa20]

dzięki Mag

ja mam taki typ budowy ciała, ze jestem ubita. I ten tłuszczyk nie ukazuje się u mnie pod postacią obwisłych fałdów. Lubię ćwiczyć a co za tym idzie- mam trochę mięśni. także pozornie może zle nie wygladam, ale pozory mylą :P
poza tym, mam taki paskudny charakter, że nawet kiedy ważyłam 59 kg to sie zle czułam ze sobą. Dzisiaj kiedy patrze na fotki z tamtych czasow widze, ze bylam az za chuda. Ale ogladam je z nadzieją, ze bede jeszcze tak wygladac kiedys :P

---------- Wiadomość dodana o 17:18 ---------- Poprzednia wiadomość dodana o 17:09 ----------

aaa i jeszcze chcialam dodac, ze ja tez sobie obejzalam Twoj album i muszę Ci powiedzieć ze masz śliczną buźkę i przepiękne oczyska

[Mag]

MalaBaba - Witam w moich skromnych progach z pewnością będę udzielała wsparcia Uwielbiam to i muszę przyznać, że nieźle mi to idzie, także obiecuję motywować i skopywać dupsko kiedy trzeba

misiaaa20 - musisz patrzeć na siebie mniej krytycznym okiem. Nieważne ile ważysz, ważne jak wyglądasz. Ja sama wiem, że wyglądam nie najgorzej a przeszkadza mi tłuszczyk tylko w kilku miejscach ale takie mi się durnoctwo w dłowie urodziło, że muszę ważyć 65 kg. Tyle wynosi moje idealne BMI - nigdy tyle nie ważyłam i nawet nie wiem jak bym wyglądała no ale głupi łeb sobie ubzdurał i koniec
Aaa i dzięki za komplementy - urosłam z 10 cm :P


Dzisiejszy jadłospis nie był idealny ale najgorszy też nie także za wielkich wyrzutów sumienia nie mam

Śniadanie:
-placuszki z otrębów
-serek Danio truskawkowy
-4 cukierki owocowe

II śniadanie:
-soczek typu kubuś

Obiad:
-zapiekanka makaronowa z brokułami i serem
-surówka z czerwonej kapusty

Podwieczorek:
-jogurt
-tarta marchewka
-2 cukierki

Kolacja:
-serek wiejski ze szczypiorkiem
-5 śliwek

Obiad dziś do bani ale byłam na stołówce na moim uniwerku i stwierdzam, ze menu z pewnością nie jest skomponowane dla osób na diecie
Cukierki były dziejszym grzeszkiem ale jeden ma 19kcal a ja bez słodyczy umieram także musiałam się jakoś utrzymać przy życiu

[Misia881900]

no jasne że będę Cię odwiedzac no niestety mój suwak jak i wątek dawno nieaktualny. Na wadze jest sporo więcej niż na początku wskaźnika. Odchudzanie przerwałam już dawno, od tego czasu próbuję wrócic ale jakoś nie wychodzi.
Jadłospis całkiem ok jak na pierwszy dzień

[Mag]

Witam z rana

Misiu koniecznie zakładaj nowy wątek i aktualizuj suwaczek! Potrzeb Ci solidnego kopa a od tych dziewczyn na pewno go dostaniesz Ja wróciłam tu właśnie z tego powodu. Przecież nie jesteś nowicjuszką i wiesz, że w grupie chudnie się lepiej

Lece przygotować sobie placuszki na śniadanko

Buziole dla wszystkich dietkujących :*