Strona 1 z 7 1 2 3 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 65

Wątek: 1.12.2010 - ZACZYNAM!!! i nie ma wymówek!!! będę BOSKA!!! :D

  1. #1
    Awatar Birminka
    Birminka jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    31-01-2010
    Posty
    158

    Wink 1.12.2010 - ZACZYNAM!!! i nie ma wymówek!!! będę BOSKA!!! :D

    hejka, wracam marnotrawnie....

    nie powiem, że przytyłam sromotnie po odejściu z forum, ale wesoło nie jest..... ;/

    powód dla którego jestem tu znów?? hm... nasz ślub miał być w 2012, ale jak to my... zmieniliśmy plany... i ślub jest w 2011...!!!!!!!!!

    wszystko super, gdyby nie moje sadło.

    waga może nie jest szokująca, ale mam za dużo tłuszczu względem swojej budowy i kg.

    powinnam to zamienić w mięśnie by wyglądać i czuć się jędrnie

    i powalić wszytkich swoim blaskiem we wrześniu w dniu ślubu !!!

    a teraz cos o mnie:

    mam 24 lata,
    mam 167cm i ważę 60kg...cel?? ważyć 52-53kg.
    razem z moim narzeczonym pracujemy i mieszkamy w UK,

    instynkty urosły aż tak, że kilka dni temu dostałam psiaka bo na dziecko bedzie czas potem

    motywację mam... chce być naprawdę śliczna tego pięknego dnia, gdy powiemy sobie "tak".

    chcę by gratulowali mu TAKIEJ żony

    wiem jak wspaniale czułam się z wagą 54 kilo i chce to poczuć jeszcze raz!!!! na dłużej.

    chce znów być atrakcyjna dla mojego M...
    i chcę by grono 30 dziewczyn które pracują ze mną - taaak, same baby... ;/- syczały z zazdrosci - to taki babski motywator do dietki



    moje założenia dietkowe??
    - A6W - której nigdy nie sprostałam a powinnam, bo efekty są boskie.
    - aerobik 3x w tyg w domowym zaciszu
    - NIE JEŚĆ CHLEBA pod żadną postacią!!!
    - nie podżerać wieczorami
    - pić duuuużo wody
    - codziennie raportować tutaj co i ile zjadlam i co ćwiczyłam


    moje słabe strony??
    - mam 3 zmianowy tryb pracy...
    7-15, 15-23, 23-7............ i przez to nie zawsze kolacja po pracy jest wskazana.... co innego zjeść o 15 a o 23... ;/
    tak wiec nie usprawiedliwiać się zmęczeniem czy leniem tylko owocki, warzywka....
    - zimą jak każdy potrzebuję energii... więc czesto zjem czekoladkę... i to tabliczkę... ;/.... pozostanę na rożkach lodowych w razie zbytniego łaknienia cukru - co bym domowników nie pozabijała

    to chyba tyle tytułem przedstawienia się

    jesteście pomożecie i wesprzecie??
    czekam na Was



  2. #2
    Kicia05 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    11-08-2010
    Mieszka w
    Pleszew
    Posty
    128

    Domyślnie Odp: 1.12.2010 - ZACZYNAM!!! i nie ma wymówek!!! będę BOSKA!!! :D

    ojj to cudownie gratuluję:* Napewno Bedziesz przepiekna panna młodą Strasznie się cieszę że nowa akcja została założona i mogę od poczatku do niej przystapić i działać Jestem z Tobą ja mam do zrzucenia z jakies 5 kg nom nawet 6 bo 48/49 to moja stała wagą a przez anty przytyłam;/ nom ale już je odstawiłam i próbuję zrzucic mam nadzieję ze bedziemy się wspierac do konca mam rowerek stacjonarny jutro albo w piatek bedzie linka zrobiona i mogę peeedałować ile sie da to jutro już pełną parą jedziemy stram się jesc duzo warzyw ale wiesz nie zawsze idzie i jest czas;/ ale tez hektolitry wody Pozdrawiam

  3. #3
    Awatar sloneczko09
    sloneczko09 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    01-01-2010
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    1,447

    Domyślnie Odp: 1.12.2010 - ZACZYNAM!!! i nie ma wymówek!!! będę BOSKA!!! :D

    widzę ze juz długa droga za Tobą, dużo kg już schudłaś wytrwałości, na pewno dasz rade Widze tez ze motywacje masz ogromna Bede wpadać i wspierać

  4. #4
    Awatar Birminka
    Birminka jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    31-01-2010
    Posty
    158

    Domyślnie Odp: 1.12.2010 - ZACZYNAM!!! i nie ma wymówek!!! będę BOSKA!!! :D

    ojoj, jak miło, że jestescie i wspieracie

    Kicia - mam nadzieję, że razem będziemy tutaj walczyć !!! do ostatniego dnia dietki i jeszcze dłużej.
    zapewne niedlugo przyjda ciężkie chwile i potrzeba bedzie dużo wsparcia i podnoszenia się po upadkach....

    Słoneczko - odwiedzaj jak najczęściej wsparcie najwazniejsze

    a mój bilans:
    -2 ziemniaki z piersią kurczaka z jogustem low fat
    -jabłko
    -3 ziemniaki z warzywami w jogurcie
    -rożek lodowy

    nie jest źle

    a sporcik??:
    1 A6W czyli pierwszy dzień zaliczony

    obym teraz nie poległa i nie zjadla duszonych udek kurczaka które zrobilam dla M i dla mnie na jutro....

    a jutro kolejny dzień walki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  5. #5
    Awatar MeredithG
    MeredithG jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    29-11-2010
    Posty
    223

    Domyślnie Odp: 1.12.2010 - ZACZYNAM!!! i nie ma wymówek!!! będę BOSKA!!! :D

    Trzymam kciuki za sukces! Niewiele Ci do celu zostało!
    Tu jestem : ... Nowe nawyki = nowa ja! - Grupy Wsparcia Dieta.pl
    Małymi kroczkami...
    CEL PIERWSZY: do końca grudnia


  6. #6
    Awatar wielorybinka
    wielorybinka jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    03-11-2010
    Mieszka w
    Gniezno
    Posty
    4,410
    Wpisy na blogu
    2

    Domyślnie Odp: 1.12.2010 - ZACZYNAM!!! i nie ma wymówek!!! będę BOSKA!!! :D

    Birminko witaj!

    podziwiam rozsądne założenia i to,że przyznajesz się, że czasem jednak coś słodkiego jak najbardziej! i bardzo dobrze

    motywatory masz ogromne, więc na pewno dasz radę, zresztą będę dopingować to sama sprawdzę!

    trzymam kciuki już od dziś!

  7. #7
    Awatar KatarynkaS88
    KatarynkaS88 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    19-09-2010
    Mieszka w
    Lublin
    Posty
    140

    Domyślnie Odp: 1.12.2010 - ZACZYNAM!!! i nie ma wymówek!!! będę BOSKA!!! :D

    Witaj. Na początku to gratuluje ślubu Ja od wczoraj jeźdzę na rowerku. moim celem jest jak narazie 55-54 kilo Rok temu miałam taką wagę i byłam wniebowzięta Zazdrość panienek tylko mobilizowała do ataku kilogramów Ach chcę do tego wrócić! Razem dajmy czadu!!

    ================================================
    1 GRUDNIA START ROWEREK

  8. #8
    Awatar suslak
    suslak jest nieaktywny Sławny na forum
    Dołączył
    14-12-2009
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    12,748

    Domyślnie Odp: 1.12.2010 - ZACZYNAM!!! i nie ma wymówek!!! będę BOSKA!!! :D

    Przyłączam się do walki przedweselnej jeżeli można chociaż ja jednak zostaję przy 2012
    no i też zaczęłam a6w po raz chyba n-ty

    Powodzenia!
    To ja
    Łork in progress pliz łejt

  9. #9
    nielubiemleka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-11-2010
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    93

    Domyślnie Odp: 1.12.2010 - ZACZYNAM!!! i nie ma wymówek!!! będę BOSKA!!! :D

    Dajesz, dajesz!!!

    Zawsze mi się podobają "własne diety". Nie umniejszając sprawdzonym sposobom, takie indywidualne podejście pozwala na smaczne dietowanie. Widzę, że pozwalasz sobie na ziemniaki - je również od czasu do czasu, bo je uwielbiam, wiele diet by się ich pozbyło. Ty za to nie jesz chleba, który z kolei przez niektóre diety jest dopuszczany. Wyrzucenie wszystkiego co niezdrowe i tuczące to tortury. Najważniejsze jest żeby trzymać się tego własnego planu i go nie naginać.
    Ja np. nie zrezygnowałam z alkoholu - nie piję dużo, ale spotkanie na plotach bez lampki wina?

    Też pracowałam w systemie zmianowym, najgorszą rzeczą jest głód. Jestem na diecie, więc nie będę jadła w pracy - zjem w domu. Niestety po powrocie do domu zdarza się, że głód jest tak wielki, że nasz motywacja pada. Dlatego za wszelką cenę próbuj mieć w pracy jakieś "zapychacze". Owoce, warzywa albo nawet jogurt owocowy. Niby sam cukier, ale lepiej zjeść jogurt, który świetnie zabija głód, a potem w domu zaplanowany posiłek, niż na głodniaka wciągnąć całą lodówkę.

    Pozdrawiam i trzymam kciuki

  10. #10
    Awatar Birminka
    Birminka jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    31-01-2010
    Posty
    158

    Domyślnie Odp: 1.12.2010 - ZACZYNAM!!! i nie ma wymówek!!! będę BOSKA!!! :D

    jak miło, że jesteście tu ze mną!!!

    Meredith - dzięki i zapraszam jak najczęsciej, te ostatnie kiloski zawsze ciągną sie niemiłosiernie... ;/

    Wielorybinka - dzień dobry wiesz, nie ma co się wyrzekać wszystkiego bo system padnie szybko i przegram. patrzę realnie, jest zimno człowiek potrzebuje energii, często mam nocki w pracy więc nie obiecam, że nic słodkiego nie zjem.
    nie jadam tego kilogramami, wiec będzie oki
    aaa, no i dopinguj i pisz jak u Ciebie

    Katarynka - dzięki hahaha, no właśnie, to syczenie panienek na każdym kroku albo komentarze, że jaką ma mini... albo kozaki żeby tylko znaleźć powód by się mnie czepnąć ... no i ta moja pewność siebie, że wyglądam bosko i "klękajcie narody" - BEZCENNE, ach dobrze, że mi przypomniałaś

    Suslak - witaj walka przedweselna otwarta, więc miło, że jesteś ja Weidera też zaczynam chyba z 10 razy ale co tam, jak nie teraz to kiedy

    Nielubiemleka - Hej jesli chodzi o ziemniaki, to same w sobie kaloryczne nie są.
    tylko, że dla wiekszości ziemniak sam nie wystarczy, potrzebują sosu, masła... podsmażanej cebulki, i tak ze zdrowego ziemniaka robi się bomba kaloryczna... ja nie lubię sosów i kocham ziemniaki i nigdy w czasie diety z nich nie zrezygnowałam. wolę suchego ziemniaka z mieskiem albo sałatką niż potem chodzic niedożywiona
    jogurty jadam często i owocowe (activia) i naturalne - z nich robie sałatki, nie używam śmietany
    mam zdrowe nawyki więc dam radę no i 23 kilo za sobą
    przyłączaj się na dłużej, albo choć mnie odwiedzaj

Strona 1 z 7 1 2 3 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •