Jak zmotywować się do działania? Mam nadzieje, że mi pomożecie :)

[sweetmedicament]

sunny day, na czym polega ten Twój nowy rozdział?

[sunny_day]

Postanowiłam w końcu wziąć sprawę w swoje ręce. Uświadomiłam sobie, że zależy mi na moim koledze i lubię go bardziej niż po koleżeńsku. Nie chcę zapeszać, ale chciałabym, żeby z tego coś więcej wynikło.
Dieta - zero wyrzeczeń. Już postanowione. Codziennie ćwiczę i chodzę na szybkie spacery. O słodkościach nie ma mowy. W sobotę jadę do domu i będe miała możliwość się w końcu zważyć. Wtedy znowu pojawi się mój suwaczek

a Tobie jak idzie dietkowanie?

[sweetmedicament]

Jakoś leci, jest ciężko.
Póki co zaczęłam jeśc trochę cukru, jem wciąż tyle samo kalorii
Od przyszłego tygodnia chcę się tez zapisać na basen

[Morii88]

Dieta - zero wyrzeczeń. Już postanowione. Codziennie ćwiczę i chodzę na szybkie spacery. O słodkościach nie ma mowy. W sobotę jadę do domu i będe miała możliwość się w końcu zważyć. Wtedy znowu pojawi się mój suwaczek

Będę Cię dopingowała i trzymała kciuki Razem jesteśmy na wojennej ścieżce ze zbędnymi kilogramami.
Jak Ci idzie? Ja już 3 dni nie jem nic słodkiego

Od przyszłego tygodnia chcę się tez zapisać na basen

Bardzo dobra forma aktywności i nie obciąża stawów. Ja niestety nie mogę, ze względu na wade wzroku...tzn. soczewek się jeszcze nie dorobiłam, a bez nich wole nie ryzykować.

[sunny_day]

Jak Ci idzie? Ja już 3 dni nie jem nic słodkiego

Ze słodkim jest całkiem dobrze. Dzisiaj też jest mój 3 dzień. Jak na razie daję rady i jestem z tego bardzo zadowolona. Gdy mam ochotę na słodkości to podjadam rodzynki, bo są słodkie, ale zdrowe. Spróbuj, może Tobie też posmakują

[sweetmedicament]

Hej,
ja jak jestem baaaardzo głodna to jem chlebki ryżowe.
Tak przy okazji, nie wiem jak w Polsce, ale w Szkocji mamy świetny wybór słodyczy dla osób na diecie (gorąca czekolada, ciastka itp.). Owszem, niektóre z nich zawierają aspartam, ale w razie co nie ma poczucia winy

[sunny_day]

Szczerze mówiąc, to nigdy nie rozglądałam się za dietetycznymi słodkościami. Musze się za nimi rozejrzeć, ale to dopiero na święta, bo teraz mam postanowienie!
Od dzisiaj zaczęłam bardzo dokładnie liczyć co jem i zwracać uwagę na kalorie. Nie wiedziałam, że można pochłonąć olbrzymi ilościowo obiad, który ma jedynie ok 300 kcal. Jestem z siebie zadowolona. Mam nadzieje, że nikt mi w tym nie przeszkodzi :P

[Justys1990]

Właśnie tak zaglądnęłam do tej grupy bardzo mi się podoba, wieć z chęcią dołączę!
Moja motywacja do działania to ta, że zawsze jak np. rozmawiam z moim chłopakiem mówie mu, że musze trochę schudnąć, zawsze dużo gadam a mało robię. Twierdził tak zawsze i w końcu sobie postanowiłam, że w końcu mu to udowodnie ze jak coś postanowie to za wszelką cenę do tego dojde!
A poza tym zbliżają się święta wiec chciałabym zeby jak rodzina przyjedzie zauważyła ze trochę schudłam To na pewno jest bardzo miłe uczucie kiedy inni CI powiedzą jak fajnie wyglądasz WIEC do dzieła!!!
Wspieram Was również!

[sunny_day]

Hej Justys1990!
Bardzo się cieszę, że do nas dołączasz. Mamy podobny cel, więc warto się nawzajem wspierać.

Ja dzisiaj po śniadanku (chleb razowy + wędlinka drobiowa + sałata lodowa + ogórek zielony). Teraz trzeba ruszyć się poćwiczyć i później biegiem na uczelnię.

[Justys1990]

W sumie wydaję mi sie ze każdy kto planuję schudnąć to robi to z jakiś celem;p
Ale dobrze komuś się wygadać, bo bycie na forach mi np. bardzo pomaga!!!
Buziaczki:*