Witam, chudnę bardzo szybko, ale coraz większy jest mój celulit na udach...jak się go pozbyć? Proszę o porady...
W walce z cellulitem pomaga odpowiednio skomponowana dieta. Trzeba pić bardzo dużo wody a w skład naszej diety powinny wchodzić pokarmy bogate w białko i błonnik.
tutaj przeczytasz małe co nie co
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Witam,
na redukcję celulitu prócz diety najlepsze są ćwiczenia. ja chodzę na fitness 2-3 razy w tygodniu od stycznia tego roku i efekty są baaaaaaaardzo zadawalające. Skóra jest o wiele jędrniejsza a "grudki" znikają.
U mnie pomocne są codzienne masaże pod prysznicem. Po prostu biorę jakąś szorstką gąbkę, która sprawia, że skóra jest gładka i masuję całe nogi. Resztę ciała też, jak jest czas, bo to jednak trochę się schodzi. Zaczynam od łydek i idę w górę, kołowymi ruchami. Sama nie za bardzo wierzyłam, że to coś da, ale po kilku tygodniach widzę, że kondycja skóry się poprawiła i już mniej zaważalny jest celulit. Tylko trzeba w to wkładać trochę siły, bo jednak masaż to masaż, nie pieszczenie skóry. Potem oczywiście balsam i już. Może i trochę trzeba poczekać na efekty, ale są. Ja łączę to z ruchem i nie najgorszą dietą, bo trzeba działać na wszystkich frontach.
pic duzo wody, masowac pod prysznicem co dziennie, robilam tak 2 tyg i mam uda jak laleczka
Jest bardzo dobry sposób z bańkami chińskimiKupujesz w ptece i oliwke dla dzieci, natłuszczasz ciało i taka bańką jeździsz po miejscach gdzie wystepuje cellulit, sposób skuteczny, ale trzeba uważać, ponieważ nie można go uzywać gdy ma się pewne problemy zdrowotne. Najlepiej wpisz sobie to w google, a będzie tam wszystko pisało
Ostrożności nigdy za wiele, a sposób warty wypróbowania
![]()
Ja sobie zrobiłam masaże bańką chińską, trochę to bolesny zabieg ale cóż się nie robi dla urody i po jakiś 3-4 takich zabiegach zrobiły mi się straszne siniaki na pupie i udach, całe skupiska takich czarnych siniaczków.
I nie wiem czy mogę stosować tą bańkę, czy sobie odpuścić i szukać innych sposobów.
Odpuść, a jak siniaczki zejdą, to spróbuj jeszcze raz, ale nie tak mocno, delikatnie zassaj bańkę - no i jak masz kruche i słabe naczynka, to niestety bańka odpada