Moja mama za to mówi mi hhyyy ale ty jesteś chuda.. po dwóch dniach jak tylko powiedziałam, że chce się trochę odchudzić.. i wiem, że nie mogę brać tego na poważnie, w ogóle irytuje mnie takie gadanie.. Dzisiaj w sklepie miałam chwilę słabości, na wszystko miałam ochotę i kupiłam ptysie.. jeszcze zakupów nie rozpakowałam i już zjadłam dwa, później jeszcze dwa i loda..