Dieta mż

[Neskaa]

Mama- A ja schudłam i wróciły kg. Poprostu rzuciłam się na jedzenie. Chcąc schudnąć musiałabym znowu zacząć jeść porcje jak dla dziecka albo mniejsze bo ruchu już nie zwiększe. Raz że nie mam na to czasu a dwa ja jestem cały dzień w ruchu i po całym dniu wystarczająco jestem padnięta. Słodycze mnie gubią też i ostatnio impreza za impreza. Ehh czasem mam już tego wszystkiego dość,tyle starań a za chwilę wszystko wraca. Miłego dnia

[MammaMai]

Dlatego pisałam że utrzymanie wagi jest trudniejsze niż samo schudnięcie. Ehhh taki już nasz los. Słodycze to moja największa zguba.

[MammaMai]

Może jutro już dzieci pójdą do szkoły to się ogarnę. Dziś mieliśmy jeszcze gości na tort. Została już tylko odrobina. I mam nadzieję że tych słodyczy będzie już mniej.

[Neskaa]

Oczywiście że jest trudniejsze przynajmniej dla mnie. Kiedy się odchudzałam widziałam ile mam do schudnięcia i jak wyglądam w lustrze a później osiągnęłam cel i zaczęłam sobie pozwalać bo wyglądam ok to "mogę". Sama już nie wiem co robić,niby w ciągu dnia się pilnuje a wieczorem nadrabiam. Zastanawiałam się nawet nad jakimiś tabletkami tyle że szybko zrezygnowałam bo ja jem z nudów wieczorem a nie dlatego że jestem głodna.

[MammaMai]

Neskaa, akurat dziś w tv usłyszałam zdanie które pasuje do opisanej sytuacji, cyt. "Zycie to nie dieta tylko do osiągnięcia celu". I to jest niestety lub stety prawda!

[Molly8]

Cześć.

Dobrze ze dzieci już czują się pewnie dobrze, skoro piszesz ze wracają do szkoły.

Ja z dietą różnie. Raz zjem coś słodkiego raz nie. Dzis pierwszy dzień @.

Miłego wieczoru

[Anatab]

Witajcie kochane. Zdrówka dla was.
U mnie z wagą chyba bez zmian na razie nie mam baterii. Jestem mniej zajęta ale mam co robić. Nastąpiły zmiany w pracy w zarządzie na plus. Może nareszcie będzie porzadek a ja pracuję przy zarządzie więc mnie zmiana dotyczy.
U mnie znowu okres się spóźnia więc pewnie powoli menopauza się zbliża chociaż pół roku temu na usg powiedział lekarz że wszystko ok i jedna jaskólka wiosny nie czyni. Nie mam wzrostu temp typowej dla owulacji chociaż słabo ją mierzę.
Poza tym poszłam do nowego ostatniego rehabilitanta i kazał mi zrobić nowe usg. Poprzednie wersje lekarzy mam chory kręgosłup i nawet byłam na kilku b bolesnych zabiegach na niego. Dzisiaj przyjął mnie dr hab na usg bo akurat zwolnił się termin i potwierdził mam bardzo chore biodro. Stąd te bóle aż do kręgosłupa albo kolana. I stan zwyrodnieniowy. Muszą zbadać przyczynę tego stanu i trochę postawić mnie na nogi. 2 lata rehabilitacji mnóstwo kasy z 6 lekarzy i jestem w punkcie wyjścia. Moja osteopatka powiedziała że będzie dobrze więc nic mi nie pozostało jak jej wierzyć. I poświęca mi ponad godzinę za 120 zł a nie 20 minut.
Zdrówka dla chorowitków.

[Kropcia.]

Współczuję bólu kręgosłupa. Mnie bolał kręgosłup jak byłam w ciąży..to było nie do wytrzymania. Anata a byłaś może u chiropraktyka? Idę jutro do kogoś takiego z synem bo się troszkę przekrzywia na jedną stronę i jestem ciekawa co powie. Taki polecany doktor jeśli chodzi o bóle kręgosłupa. Mi go fizjoterapeutka poleciła.

---

Miałam dziś trochę czasu, myślałam, że pocwicze ale taka ładna pogoda była, że umyłam sobie dwa okna, pozmieniałam firanki i tak mnie to cieszy.. Jem troszkę mniej słodyczy, ale pije wodę z sokiem. Chyba cukier z tego soku zaspakaja chęć na słodkie ale nie wiem jak to się przekłada na kcal.

[Anatab]

Kropcia moim największym problemem jednak jest biodro więc teraz się na niego rehabilituję.

[MammaMai]

Dzisiaj mam badania do nowej pracy i nie wiem czy mam być na czczo czy nie, w związku z tym na wszelki wypadek nic nie jem do godz. 11. Chyba wytrzymam ....