169Lubią to
-
Odp: Dieta mż
Witajcie waga 61.5 przed okresem. MamaMai to normalne o tej porze roku. O 15.30 ciemno zimno. Po 24 grudnia dzień dłuższy. Mam w nowym roku plan cieszyć się bardziej dobrą pogodą. Wiosna i lato jest najbardziej pracowite i mało przebywam na spacerach albo ogrodzie. Postaram się to zmienić.
-
Odp: Dieta mż
Roraty są od poniedziałku do soboty o 6.45. Ale od kilku dni nie chodzimy bo córcia chora. Mąż też się pochorował. Od poniedziałku zaczynamy od nowa.
-
Odp: Dieta mż
Hej, ja się jutro zważę. Dziś zapomniałam.
Miłego dnia.
-
Odp: Dieta mż
Hej, u mnie na wadze 58 kg.
Wieczorem zmienię suwak,
Miłego dnia.
-
Odp: Dieta mż
Hej. Ostatnio się mniej odzywam bo nie trzymam diety i w ogóle nic nie robię.. Dziś na wadze było 77 pomimo @..
-
Odp: Dieta mż
Kropcia ale najważniejsze że mimo to trzymasz wagę, nic nie idzie w górę. A nawet myślę że jest to waga wyższa niż masz przez okres i po @ będzie jeszcze mniej.
-
Odp: Dieta mż
Tak, o tyle dobrze, że waga nie idzie w górę. Ale u mnie sypło śniegiem, trzeba dzisiaj było dwa razy odśnieżać podjazd a już jest zasypany.. Przynajmniej trochę kcal spalonych przy tym
Zima na całego z dnia na dzień, u Was też?? Nie wiem czy to przez @ ale strasznie mnie dzisiaj ciągło na słodkie, przyssałam się do takich cukierków marcepanowych,mega słodkich..
-
Odp: Dieta mż
U nas też śniegu po pachy. Wogole jak jechałam do kościoła to tak mnie zarzuciło że omal nie wpadłam do rowu, brakowało może ze 20 cm a miałam córkę i mamę na pokładzie. Tylko Opatrzność Boża nade mną. Ale strachu się najadlam. Zresztą cały dzisiejszy dzień dał mi w kość, a tak naprawdę dzieci. Mają teraz etap wiecznych kłótni, walczą o wszystko, szczerze idzie zwariować, wkoło trzeba ich rozdzielać a i tak kończy się że jedno lub drugie idzie z płaczem bo czuje się pokrzywdzone, bo ono pierwsze coś miało, bo to nie ono zrobilo, bo to samo itp. I kłócąc się w łazience zepsuly dziś spłuczkę, a mamy kibel zabudowany, dobrze że mąż to naprawił bo okazało się że to w tych przyciskach do spłukiwania się coś rozszczelnilo. Poza tym syn wypakował obiad na podłogę, i zasilał kanapę. Za dużo jak na jeden dzień, mówię Wam idzie zwariować. Aż sama nie wiem skąd mam tyle cierpliwości. Też mnie ciągnęło dziś do słodkiego i upiekłam ciastka owsiane fit z bananem, tyle że one fit tylko z nazwy bo banan rodzynki i wiórki kokosowe nie wspominając o płatkach owsianych kalorii mają co nie miara. A zjadłam ich aż cztery. Dziś dzień na nie pod względem jedzenia bo i obiad był obfity i kaloryczny.
-
Odp: Dieta mż
Mamma no dzieje się u Ciebie
mój maluch znów katar i kaszel, dwa tygodnie było dobrze, aż mi go szkoda. Ubrałam dziś choinkę, w tym roku malusia na komodzie bo duża by nie przetrwała. Zjadłam dwie babeczki, codow już w tym miesiącu się nie spodziewam. Ale ustawie mój cel na suwaczku na 70 a cooo..!? ! Schudłam 10 a 7 nie schudnie...?..
-
Odp: Dieta mż
Kropcia i to mi się podoba w twoim podejściu do tematu. Super wola walki. U nas syn w ubiegłym tygodniu nie chodził do żłobka przez dwa dni przed weekendem bo miał kaszel. Teraz z kaszlem pół biedy ale zaczyna z gilem chodzić i pewnie zaraz znowu w domu zostanie. Dobrze że moja mama z nim zostaje bo ja na razie nie chce brać opieki, będąc w pracy na okresie probnym, co zrobić koniecznosc, a i mazma trudny czas w pracy. Od wczoraj gardło mnie boli. Słodyczy nie jem ale w ruch poszły pastylki na gardło i miod, niestety konieczność i tyle. A na wadze jak zaklęte 60,5 kg więc czy jem słodycze czy nie różnicy nie ma. Pewnie musiałabym wyeliminować produkty zbożowe, smażone i jeść do max godz.18. Tyle że ta zima i chce się jeść coś konkretnego a nie sama sałatę i jajka. Poziom lekkiej frustracji utrzymany.
Tagi dla tego wątku
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum