169Lubią to
-
Odp: Dieta mż
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku dziewczyny, niech się Wam spełnia marzenia. Ja dziś po pierwszym dniu w pracy, było bardzo miło, koledzy i koleżanki powitali mnie z uśmiechem. Wewnętrznie czuje lekki stres bo jutro już kilka godzin będę sama i czuję że przez ten stres zajadalam coś cały wieczór i skończyłam na chipsach, za którymi nie przepadam. Mogłoby to działać w drugą stronę, że nie mogłabym nic przełknąć.
Zielonomijest witaj w Nowym Roku, pięknie zeszlas z wagi. Potrafisz się zmobilizować do ćwiczeń pewnie. Troszkę zazdraszczam. Chciałabym tyle ważyć. Mój cel zjechać do 70tki, do majówki. W przyszłym tygodniu mama ma okrągłe urodziny a za dwa tygodnie teściu. Po tych dwóch imprezach obiecuje poprawę. Może też wejdę już nowy rytm. Buźki dla Was
-
Odp: Dieta mż
Kropcia, naprawdę nie wierzę że tak szybko to zleciało że już wróciłaś do pracy. Plusem jest kontakt z ludźmi. I najważniejsze fajnie że masz miłą atmosferę w miejscu pracy. My mamy jeszcze imprezę w piątek, 6 stycznia. Będzie obiad i przystawki oraz ciasto w restauracji. Nie wiem czy będą jakieś tańce,bo przydałoby się coś spalić. Potem biorę się na poważnie, mój cel do majówki zejść do 57 kg. Wczoraj nie ćwiczyłam. Dziś postaram się nadrobić. Miłego dnia całej ekipie.
-
Odp: Dieta mż
Niestety u mnie też z potknięciami i to w dodatku wieczorami, gdy już nic nie spalam. Wczoraj garść prażynek i nadprogramowo 2 plasterki salami. Niestety przez @ ciągnie mnie do jedzenia, nie tylko słodyczy. Buzia jak księżyc znowu. Ale dziś kupię w końcu końcówki do kijków bo aktywność w domu mi idzie ciężko, zaliczam tylko jakieś zrywy.
-
Odp: Dieta mż
MamaMai u mnie również z potknięciami mniejszymi bądź większymi. Dziś rano na wadze 55,9kg ale dzisiejszy dzień już mam naliczone 1400kcal. Zaczęłam już liczyć i zapisywać dokładnie co i jak chociaż to uciążliwe dla mnie. Jeszcze ma koleżanka przyjść na kawę i później jakąś lekka kolacja ale ogólnie ciężko mi zejść poniżej 2000 kcal żeby jeść. Unikam słodyczy ale w ciągu dnia się zbiera trochę. Jedyne wyjście u mnie to ćwiczenia i więcej ruchu bo jedzenia więcej nie ograniczę.
-
Odp: Dieta mż
Neskaa jak to możliwe że masz limit na 2000 kcal? Ja żeby schudnąć - wg fitatu- nie mogę jeść więcej niż 1430 kcal, wg innych źródeł to max 1480 kcal. Oczywiście awykonalne w moim wydaniu bo to dla mnie strasznie mało. Jako tako mogę funkcjonować gdy jem na poziomie min. 1500 a najlepiej optymalnie min. 1600 kcal. Dlatego chcę ćwiczyć żeby chociaż trochę kcal spalić ale czy to się sprawdzi nie wiem, kiedyś tak ale byłam młodsza.
-
Odp: Dieta mż
I jeszcze tak mało ważysz przy limicie 2000 kcal, szok. Jak to robisz?
-
Odp: Dieta mż
Nie mam takiego limitu tylko z tego co liczę to tyle jem mniej więcej. Nie wiem jaki mam limit i wolę nie wiedzieć a kcal liczę orientacyjnie tylko .Wieczorem na zegarku pokazuje mi ok 600 kcal spalonych ale nie wiem na ile to wiarygodne.
-
Odp: Dieta mż
No to może być tak że 2000 kcal -600 kcal = 1400 czyli wsio w normie, bo z racji wieku i aktywności pewnie a raczej na pewno masz limit dzienny wyzszy niż ja. No to wtedy pięknie możesz chudnąć. U mnie różnica też taka że nie mam aż tylu spalonych kalorii w ciągu dnia. Więc powinnam jeść mniej niż Ty i zrobić jakiś trening, bo na samym chodzeniu i pracy przy kompie w ciągu dnia to ja mało spalam.
-
Odp: Dieta mż
Kupiłam końcówki do kijkow tyle że nie dane było mi pomaszerować, padało strasznie, zresztą pada bez przerwy od wczoraj, dziś jeszcze bardziej intensywnie. Mam nadzieję że do wieczora przestanie padać bo już chciałabym pomaszerować. Jutro ta impreza więc każdy gram w dół mnie ucieszy. Na szczęście kieckę mam więc nie muszę się głowić co włożyć.
-
Odp: Dieta mż
Hejka wszystkim.
Mamma, cieszę się ze końcówki do kijków kupione, to będzie można pomaszerować
jeśli będzie pogoda.
Jak wasze zdrowie dziewczyny??
20 stycznia jadę do Gliwic na te badania. Załatwiłam sobie zastępstwo d0 31 stycznia, dłuzej chyba nie będę ta leżała...
Mama póki czuje się dobrze, przedwczoraj miała gastroskopię okazało się że ma jeden wysuszony wrzód na końcu dwunastnicy i on też blokuje jedzenie (miała 4 lata temu wrzody i lekarze w szpitalu lekami wysuszyli.) A wczoraj była u lekarza dostała antybiotyki chyba na to zapalenie trzustki bo mimo że nie ma bóli to wyniki krwi jeszcze nie są najlepsze.
Natomiast ja nadal podjadam czasem słodycze, ale już coraz rzadziej.
Ostatnio edytowane przez Molly8 ; 05-01-2023 o 12:21
Tagi dla tego wątku
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum