173Lubią to
-
Odp: Dieta mż
I nie trzeba kombinować co ugotować na obiad czy co zrobić na śniadanie
-
Odp: Dieta mż
Hej,dzisiejsza waga 56,5 kg,odezwę się później.Trzymajcie się
-
Odp: Dieta mż
No i pieknie Neskaa. Jak widać zgodnie z planem, waga spada
-
Odp: Dieta mż
Hejka Czy któraś mogłaby mi podesłać w prywatnej wiadomości nick i hasło do poczty bo nie pamiętam a sama ją zakładałam
-
Odp: Dieta mż
Majkax powiedz czy dostałaś ode mnie wiadomość z hasłem i loginem?
-
Odp: Dieta mż
Ja niestety nie pamiętam hasła na pocztę bo mam zapamiętane hasło i login i nie loguje się za każdym razem. Właśnie zjadłam kolację i już nic więcej nie mam w planach. Staram się zawsze do 19 z kolacją wyrobić. Dziś dostałam diete na następny tydzień,jutro zrobię większe zakupy i póki co odpukac dość się tego wszystkiego trzymam. A u Was jak ? Dla mnie najgorsze są wieczory
-
Odp: Dieta mż
Dla mnie też wieczory są najgorsze. I niestety zaliczam grzeszki co rusz. Wczoraj zjadłam Kinder kanapkę dzieciom
a nawet jeśli nie na słodycze to potrafie właśnie wieczorem rzucić się na coś też nie do końca dobrego, i co tylko stanowi puste kalorie typu kajzerka lub kalorycznego jak plaster żółtego sera. W poniedziałek i wtorek pilnowałam się z piciem wody i minimum 1,5 l miałam wypite a dziś właśnie robiłam do 1 litra jak narazie. Na wagę nie wchodzę ale już się z tym oswajam i myślę że nastąpi to już za niedługo.
-
Odp: Dieta mż
Hey,
u mnie tez wieczory najgorsze, właśnie jem czekolade..tylko kilka kostek a jednak.
Zrobiłam dziś prawie 11 tysięcy kroków. Myślę ze w pracy powinnam zjeść coś kalorycznego ale zdrowego
zeby w domu nie podjadać wieczorem.
A ja w pracy jem np: banana i bułkę albo mandarynkę i taki mus owocowy z Biedronki.
Wróciłam i zjadłam miskę zupy ogórkowej, minęła godzina i czekolada.
Nic z tym nie zrobię. To silniejsze ode mnie.

Miłego wieczoru.

-
Odp: Dieta mż
Witajcie. Przepraszam że nie pisałam ale miałam dużo pracy. Ledwo co zipię. Miałam też kilka imprez. U mnie waga między 62 a 63 czyli jest źle. Nie mam czasu jeść regularnie. Nie wiem zupełnie co mnie gubi. Może obiady. Zaczęłamtyć jak jem obiady w pracy. Nie chcę z nich zrezygnować bo kosztująb mało i są b smaczne. Będę nakładała mniejsze porcje i może w końcu wdrożę okno żywieniowe. Chyba optymalne 10/14 od 9 do 18,19 będę jadła. Mam dietę od koleżanki ale absolutnie nie jestem w stanie jej pilnować. Mam za dużo rzeczy i spraw.
-
Odp: Dieta mż
Zawsze mam bardzo ciężki okres od stycznia a na wiosnę i lato b dużo pracuję i nie mam czasu i sił na życie poza pracą. Dzięki zmianom w pracy przestaję pracować na Excelu co mi usprawni pracę i będę miała system do obsługi. Może nareszcie wiosenny i letni okres będzie dla mnie czasem w którym mogę też pobyć na dworzu pojeździć rowerem w tygodniu.
Tagi dla tego wątku
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum