183Lubią to
-
Odp: Dieta mż
Jeśli chodzi o wagę to jest ok więcej nie chcę chudnąć a jedynie utrzymać to co jest i popracować nad mięśniami.
-
Odp: Dieta mż
Dziś chyba pobiłam rekord, miałam 15500 kroków, cały dzień w pracy na pełnych obrotach. A i tak wydaje mi się,że mój zegarek zaniża. Po powrocie o 21 zjadłam gulasz, ale byłam taka głodna,że musiałam. Zważe się dopiero w sobotę. Buźki:-*
-
Odp: Dieta mż
W ogóle dziewczyny jak się czujecie? Weszłam jeszcze na meila. Neska Ty jesteś szczuplutka, talia osy. Moim zdaniem świetnie wyglądasz. Patrzyłam też na jadłospis. Całkiem fajne posiłki, takie też normalne, nic wydziwiastego, ale myślę, że ja bym była głodna, Ty nie byłaś?
-
Odp: Dieta mż
Hej,ja na krótko. U mnie wszyscy chorzy, mąż na zwolnieniu lekarskim i syn obaj na antybiotyku. Ja się waham czy też nie iść po antybiotyk. Zbyt często coś mnie łapie, tzn dzieci ze szkół przynoszą no ale. Może to kwestia niedoleczenia choroby ale w końcu dostanę jakiegoś zapalenia mięśnia sercowego z powikłań i wykorkuje. Moja mama też od wnuczka załapała i już tydzień na antybiotyku a końca nie widać. Dlatego dieta u mnie leży. Ale od poniedziałku dołączam do dziewczyn z pracy i będziemy razem spisywać sobie wyniki. To też fajna opcja. Kiedyś z moim przełożonym zrobiliśmy sobie wyzwanie, on mnie pilnował zebym w pracy nie jadła np. pączków, ja zaś pilnowałam go z fast fooodami i schudlismy wtedy oboje.
-
Odp: Dieta mż
U mnie wpadł dziś croissant z dżemem. Zawsze mam tak że w czasie choroby nie umiem trzymać diety, wczoraj też były grzeszki, w tym nawet gotowe kupne soki marchewkowe. Oby do poniedziałku mi przeszło, bo chce dołączyć do wyzwania z dziewczynami w pracy. Mamy te same założenia, wywalamy z jadłospisu tożsame produkty, tyle że jedna jeszcze wykupuje suplementy jakieś na odchudzanie za 300 zł, bo jej mąż stosował i stracił 10 kg w 3 miesiące. Jak przestał stosować waga się zatrzymała i nie tyje, ale właśnie wykupuje sobie i jej, żeby mu dalej spadała a jej zaczęła.*
-
Odp: Dieta mż
Witam co tu taka cisza?
Kropcia dziekuje- ja jestem bardzo samokrytyczna ale już widzę że jest ok. Teraz pracuje nad mięśniami zwłaszcza nad udami.
Mama- zdrówka dla Was. Szpital w domu to nic fajnego. Fajna taka mobilizacja w pracy. U mnie by to nie przeszło wręcz przeciwnie. Ciągle ktoś coś przynosi częstuje itd
Majkax Molly Anatab jak tam dziewczyny ?
Ja dziś średnio. Cały dzień ok a na wieczór pokusiły mnie lody
-
Odp: Dieta mż
Witajcie. U mnie ok. Mąż z nogą w gipsie. A ja biegam po lekarzach z dziećmi, zakupy dom wszystko na mojej głowie. Na szczęście wszystko dobrze. Nie chorujemy. Waga 60.5. Chciałabym mniej ale ciężko mi nie jeść słodyczy. Chociaż nie przesadzam i się trzymam jako tako. Dzisiaj cały dzień na nogach. Sprzatanie zakupy trochę mi córki pomagały. Rano byłam na zdrowym kręgosłupie ale strasznie boli biodro. Bo było dużo rozciągania. Ostatecznie mam entezopatie krętarza. Mam leki przeciwzapalne i muszę wzmocnić mięśnie żebym nie miała nawrotu. Na razie nie biorę leków bo czekam na instrukcję ćwiczeń. Jedno musi iść z drugim. Moly a ty co się nie odzywasz. Gratulacje spadków dla chorowitków zdrowia. Będę zaglądała do was częściej obiecuję.
-
Odp: Dieta mż
Dziewczyny pisze mniej przez chorobę. Po antybiotyk narazie nie poszłam ale nie wiem czy dobrze zrobiłam bo nie jest ze mną dobrze. Poza tym nie wiem czy nas dobrze zdiagnozowano, bo dziś przyszła informacja że żłobka że jest przypadek mononukleozy. Choroba podobna w objawach do przeziębienia lub anginy, ale może atakować wątrobę, śledzionę i ogólnie niefajna bo nosicielem tego gówna się już jest do końca życia.
Anatab czyli rozumiem że to jest do wyleczenia, a kto w końcu postawił diagnozę, nie mów że nawet lekarz na nfz? Neskaa, a co i jak ćwiczysz? W domu? Z YouTube? Z jaką częstotliwością? No właśnie Molly, Majax, Skarlett gdzie się podzielacie?
-
Odp: Dieta mż
MamaMai idź koniecznie do lekarza. Mononukleoza to nie żarty ale chyba jest małe prawdopodobieństwo abyście wszyscy zachorowali. Lekarz na NFZ powiedział mi że nic nie ma w rezonansach ale dał mi zastrzyk ze sterydu który nie pomógł. Ten inny prywatnie powiedział mi to samo tylko dał leki doustne i pokazał jak ćwiczyć. Robię to nieprawidłowo więc czekam na rehabilitanta. Jak do was zaglądam mam motywację do chudnięcia. Na początku lipca mam wylot do Turcji przydałoby się z 5 kg mniej. 56 kg byłoby ok ale tyle nie ważyłam od 11 lat chyba. Z drugiej strony to tylko 5 kg.
-
Odp: Dieta mż
Lekarz powiedział że mam zapalenie krtani. Ale mu nie ufam, tzn że tylko to, bo taki gbur się trafił na tej pomocy świątecznej i nocnej. Wszystko robił od niechcenia i prawie na wyścigi. A ponadto moja mama wczoraj wylądowała na SORZe i okazało się że ma zmiany w płucach, najpewniej po covidowe a przecież ona wszystkie choroby/ infekcje przechodziła razem z nami i w tym samym czasie. Podejrzewam że przeszłyśmy wszyscy Omikrona w styczniu gdy mieliśmy tzw.czerwone oko. Także przejdę się też do swojego doktorka po skierowanie na prześwietlenie płuc. Niestety dieta leży. Po świętach mama idzie do szpitala. Martwię się bo wyszły tam powiększone węzły chłonne i ordynator miała nieciekawa minę jak patrzyła na płytę.
Tagi dla tego wątku
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum