Dieta mż

[Majkax123]

Ja też grzecznie, od szklanki wody

[MammaMai]

Majax, dalej pościsz? Miałaś jakąś przerwę? Ile dni najwięcej posciłaś? Jak efekty?

[Molly8]

Ja też dziś już grzecznie i wczoraj

[MammaMai]

Hej,
U mnie dziś dzień lenia. Zrobiłam sobie po śniadaniu domowe SPA i czuję się super. Wieczorkiem nałożę jeszcze tylko skarpetki złuszczające na stopy oraz pomaluję paznokcie. Po południu robimy grilla. Obym nie popłynęła z tematem...A zaraz jedziemy pokarmić kaczuszki nad zalewem. W planach mieliśmy jechać rowerami ale niestety dość wieje, dla córki może być ciężko jechać, więc niestety jedziemy autem. Miłego dnia.

[Anatab]

Witajcie. Wróciłam i ja z wyjazdu. Niestety sporo jedzenia i mało ruchu bo basen i sauny a nie pływam. Wieczorem spacer planuję z koleżanką. I od jutra dieta. Dzisiaj zjem placki ziemniaczane bo tylko to robimy a potem już nic. Mam nadzieję że nie odbiją się te kilka dni na mojej wadze. Po wielu latach byłam sama z mężem sama w pokoju i mieliśmy czas nawet chodzić razem na sauny. Nasza starsza córka ogarniała młodszą i się razem bawiły.

[Molly8]

Super że tak fajnie udało wam się dziewczyny spędzić te dni z waszymi rodzinami
Ja wczoraj w pracy żeby się odświeżyć, powycierałam się nawilżanymi chusteczkami dla dzieci w okolicach piersi a wieczorem patrzę a dostałam uczulenia, cała czerwona skóra, wyglądało to jak pokrzywka i swędziało. Dobrze ze mam w domu maść typowo dla alergików i już powoli to schodzi. Ale ja już tak mam że czasem wyjdzie mi po jakimś kosmetyku uczulenie. Kiedyś kupiłam maseczki na twarz. Wieczorem sobie nałożyłam którąś z nich na twarz oczywiście spłukałam a rano po przebudzeniu masakra cała czerwona twarz. Szybko dermatolog w ten sam dzień i po kilku dniach zeszło. Tych chusteczek używam już jakiś miesiąc a dopiero wczoraj dostałam alergii.

[Neskaa]

Witam się i ja ale zdołowana. Dieta mi nie idzie,dzisiejszy dzień zawalony. Byłam na grillu wpadło pół kiełbasy i jakieś 5 ciastek. Boże jaki człowiek jest głupi tak jakby to 5 ciastek miało mnie uszczęśliwić. Z dobrych wiadomości tylko tyle że dziś mam ponad 1000kcal spalonych wedlug opaski bo byłam na dość długim spacerze. Jutro idę już do pracy i muszę się ogarnąć po raz kolejny w ostatnim czasie.

[Zielonomijest]

Hej laski, właśnie wróciliśmy ze spaceru. Na grilla.. grillowaliśmy z rodziną cały weekend. Była też pizza, taka wiecie na grubym cieście. Na szczęście gdzieś mam w tym wszystkim rozsądek. Dziewczyny jeśli zjecie tak jak np Ty Nesska pół kiełbasy to nic się nie stanie. Najważniejsze to jednak znaleźć przyjemność w tym odchudzaniu. Wracamy zawsze na dobre tory i tego się trzymajmy. Nie katujmy głowy. Jutro też jest dzień i to od nas zależy jaki będzie. Jeśli dołożymy jutro starań w diecie i jakiś ruch to damy radę. Widzę po sobie. Ostatnio często jem różne niby ,,zakazane'' potrawy, ale waga spada mimo wszystko. Bo nie objadam się, tylko jemu po trochu. Pamiętajmy o naszych organizmach i o zdrowiu. Zarówno fizycznym jak i psychicznym. Miło spędzony czas też jest istotny. Poradzimy sobie z zbędnymi kg, trzymam kciuki!

[Anatab]

Neska przecież jesteś szczuplutka raz na jakiś czas ci się należy. Można wpaść w zaburzenia odżywiania jak będziesz tak myśleć. I na dodatek spaliłaś już te jedzenie. Nie można przesadzać w drugą stronę.

[Molly8]

Taką kiełbaskę z grilla zjadłabym. Może jutro sobie wezmę patelnię grillową i podmaże sobie. oglądam zdjęcia znajomych na fb i wszędzie kiełbasa z grilla hahaha

Kiedyś daaawno temu jadałam często smażoną kiełbaskę. Tata ją ponacinał i smażył dla nas