[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
5 dzień jestem na tej diecie. Czy tylko ja? Wybrałam ją bo nie umiem liczyć kalorii, nienawidzę tego.
Chociaż uważam ,że nie jest to dieta na całe życie i mam zamiar pociągnąć ją jakiś czas tylko. Bałam się, że ta dieta nie zadziała. Że to nie możliwe. A jednak. 72g węglowodanów dziennie (mniej więcej, nie wazę jedzenia). I efekty są bardzo dobre.
Co do nienajmilszych rzeczy. Ból głowy.. pierwsze dwa dni masakra. potem lepiej. Dziś znow boli ale już nie tak mocno. Jestem pewna ze to od diety bo ból zaczal się popoludniu w pierwszym dniu. No i toaleta niebardzo :/ 3 razy dziennie biorę błonnik i jakoś idzie ale to nie to co być powinno.
Błonnik biorę ten:
http://www.adamowy.pl/14,fiberbond-tabletki-z-aktywnym-blonnikiem-herbalife.html"]Fiberbond - tabletki z aktywnym b
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Dzisiejszy dzien można spisac na straty :/
Byl wypad z przyjaciolkami.. no i 6 kostek czekolady i z 5 czipsow + 2 litry piwa
No ale jak sie bawić to się bawic Jutro tez jest dzien zobaczymy jak bedzie z wagą jutro rano. Zawsze waze się codziennie. Nie umiem się powstrzymać a najchętniej to w czasie diety bym z niej nie schodziła tylko patrzyła czy juz schudlam wiec raz dziennie to i tak dla mnie poświęcenie. Konieczne. Postanowiłam pić sok z cytryny rano ;] jakoś trzeba ruszyc toaletę.
ale juz dość późno.. Dobrej nocki miłego chudnięcia