Czy otyłość ma jakiś wiekszy wpływ, lub może mieć na osiągnięcie erekcji u faceta? Chodzi o faceta który ma 175 cm wzrostu i 104 km wagi.
Czy otyłość ma jakiś wiekszy wpływ, lub może mieć na osiągnięcie erekcji u faceta? Chodzi o faceta który ma 175 cm wzrostu i 104 km wagi.
Jak najbardziej moze mieć to wpływ. Jesli on niezdrowo się odżywia to faktycznie może mieć potem problemy z erekcją. Powinnaś z nim porozmawiać. Nie wiem czy to Twój mąż czy partner ale wypadaloby go namówić na zdrowy styl życia Na więcej sportu czy też prawidłowe odżywianie się. Poza tym pewien wpływ ma równiez wiek danej osoby. 20-latek ma o wiele większy popęd niz 30-latek czy 40-latek. Niemniej zaburzenia erekcji w każdym wieku nie sa niczym normalnym oraz trzeba je leczyć. Może nie lekami ale jestem wiele dobrych ziołowych środkow. Jak na przykład Goman.
Tylko dlatego, że coś nie wyszło, nie można zakładać, że na świecie nie ma innych ludzi do kochania. Miłość jest zbyt ważna, by iść bez niej przez życie.
Zaczął się za siebie trochę brać w ostatnim czasie ale powiem Ci,że problemy z erekcją trochę go dobijają i zaczyna unikać przez to stosunków ze mną. Nie wiem równiez jak z nim rozmawiać bo cała sytuacja go stresuje oraz nie chce ze mną o tym gadać ;/ Jak zaczynam temat to odwraca się. Jak do ściany normalnie. Ten środek jest na receptę?
Nie wiem ile jesteście ze sobą, ile macie lat itp. ale Twój facet trochę zachowuje się ...dziecinnie? Każda rozmowa, na jakikolwiek temat powinna być szczera i nie unikana- nawet jeśli to wstydliwy problem. Ale trzeba mieć zaufanie i wsparcie w drugiej osobie. Zależy też jak Ty podchodzisz do tego tematu. Ja bym chyba zrobiła jakąś fajną kolację i później powiedziała facetowi, że bez względu na wszystko go kocham i nie zostawię, ale nie może mnie odpychać od siebie i że musicie porozmawiać. Zaproponuj może,że przejdziecie na dietę razem, na zdrowe odżywianie, że zapiszecie się na siłownie lub zaczniecie razem biegać. A może problem leży głębiej i jest początkiem jakieś choroby? Może jakieś badania?
W każdym razie Twój mężczyzna musi wiedzieć,że go nie wyśmiejesz i masz w nim oparcie.
Mnie się wydaje, że generalnie z facetami w takich sprawach jest trudniej i oporniej niż u nas, kobiet. Jakoś tak się przyjęło, że diety, zdrowe odżywianie, odchudzanie, fintessy, ćwiczenia to są "babskie" sprawy i "babskie" tematy. Ewentualnie słysząc "facet na siłowni" przeciętny Kowalski wyobraża sobie przypakowanego karka, który wsuwa odżywki niczym Hardkorowy Koksu, czy Pudzian :P
Z moim jest tak samo, mówię mu, żeby poszedł na siłownię chociaż raz, żeby zobaczył, czy mu odpowiada, że pierwsze wejście jest darmowe, że możemy iść razem, a on na to, że jemu siłownia kojarzy się właśnie z przypakowanymi "karkami" i ... "jemu takie towarzystwo nie odpowiada"...
Męska duma jest czasem strasznie trudna do przeskoczenia, grunt, żeby delikwentowi wytłumaczyć, że zachęta do zdrowego żywienia nie jest żadną złośliwością, tylko wyrazem troski o zdrowie i dobrą kondycję. Jak pisze poprzedniczka, poważna rozmowa na ten temat jest kluczowa, jeśli chcemy, żeby do faceta coś dotarło. Ja do mojego narzeczonego startowałam z tematem zdrowego żywienia i uprawiania sportu co najmniej kilka razy. W lecie postanowił, że niby będzie biegał. Kupił buty, "najacze" za grubą kasę, koszulkę, po czym wybył dwa razy na biegi i na tym jego kariera się zakończyła. Później kupił wioślarza. Wioślarz stał w kącie i się kurzył, aż w końcu poszedł na sprzedaż. Teraz, kiedy widzi, że ja chodzę na siłownię coś tam czasami przebąkuje, że może pójdzie na squasha, a że może by znowu pobiegać. Nie chcę go do niczego zmuszać, raczej zachęcam, ale widzę, że u niego to jest bardzo powolny proces, zanim odłoży męską dumę na bok, zepnie poślady i chociaż spróbuje ...
Dieta to jedno jeden z wielu czynników. Nie bez znaczenia jest również wiek.
Poza tym z pomocą w męskich problemach przychodzi również suplementacja i środki wspomagające erekcję. Mam tutaj na myśli chociażby Goman. Zażywa się na 1h przed stosunkiem. Erekcja po nim jest znacznie silniejsza.
Masz tutaj jeszcze krzywą napięcia seksualnego dla kobiety i mężczyzny:
krzywe.JPG
Jak widzisz, wiek jest tutaj również niezwykle kluczowy.
Tylko dlatego, że coś nie wyszło, nie można zakładać, że na świecie nie ma innych ludzi do kochania. Miłość jest zbyt ważna, by iść bez niej przez życie.
Otyłość wiąże się z całą gamą problemów, które mogą wpłynąć na obniżenie libido. Są to zarówno czynniki biologiczno-fizjologiczne jak i czynniki psycho-emocjonalne. Z tego, co czytałam to pamiętam, że zaledwie 1% osób z nadwagą deklaruje pełną satysfakcję ze swojego życia seksualnego. Dlatego jak najbardziej Twój problem może mieć związek z dodatkowymi kilogramami. Problem może być też spowodowany ubogą w witaminy dietą. Jednak jedno i drugie wiąże się ze sobą. Dlatego polecam jak najszybciej zabrać się za siebie. Dieta i ćwiczenia na pewno wyjdą Ci na dobre. Dodatkowo możesz spróbować zastosować spalacz tłuszczu. Jako jeden z lepszych na rynku mogę wskazać www.trizer.pl. Przyspiesza metabolizm, daje energie na cały dzień, zmniejsza apetyt nie wywołując żadnych skutków ubocznych.
Pomoże konsultacja z lekarzem [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] Wypisze ci recepte na skuteczny lek na erekcję.
moj maz mial problemy z potencja przy nadwadze wiec poszedl do lekarza, na silownie i do dietetyka. Troche zrzucil, zadbal o siebie a do sypialni kupilismy sobie kilka zabawek erotycznych dla urozmaicenia![]()
i on nie ma nic przeciwko zabawkom? moj jest z tych katolickich fanatykow tylko po bozemu :P