Początki bywają trudne

Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2
  1. madzia2011
    madzia2011
    witam
    walka w pojedynkę to jak walka z wiatrakami-fajnie ze jesteście ...
    ale problem w tym ze na samo słowo DIETA czuje w brzuszku straszliwa przepaść , otchłań i nie mogę przestać myśleć o jedzeniu....wiec to chyba trzeba zacząć od głowy...nie myśleć o diecie jako o odchudzaniu się tylko co dobrego można upitrasić z dozwolonych produktów. nie wiem jak wy ale ja postanowiłam skłonić się w strone Dukana...
  2. sunlight
    sunlight
    Witam jestem tutaj nowicjuszką, ale chyba również potrzebuję wsparcia grupy.

    Jutro zaczynam dietę białkową!!! To już kolejna próba, ale wierzę, że tym razem udana... W kwietniu idę na wesele i mam zamiar znów pochwalić się sylwetką sprzed roku... Niesamowite ile można przytyć w tak krótkim czasie.

    Zaczynam dzialać!!!


    Pozdrawiam
  3. pseldopapryczka
    pseldopapryczka
    Do 19 maja mam zamiar schudnąć ponad 10 kg. Ja postawiłam na zbilansowaną dietę 1500 kcal i ćwiczenia. Nie polecam dukana, bo mimo, że się chudnie, to wygląda się dużo gorzej, bo włosy tracą blask, paznokcie się rozdwajają itd. ;D
Pokaż wyniki od 11 do 13 z 13
Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2