Strona 1443 z 2032 PierwszyPierwszy ... 443 943 1343 1393 1433 1441 1442 1443 1444 1445 1453 1493 1543 1943 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 14,421 do 14,430 z 20316
Like Tree8678Lubią to

Wątek: CELOWNIK czyli: CEL.Odchudzanie W Niesamowicie Interesującym Kolektywie - Część 49

  1. #14421
    Awatar RASTI4949
    RASTI4949 jest nieaktywny Sławny na forum
    Dołączył
    16-09-2010
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    13,870

    Domyślnie Odp: CELOWNIK czyli: CEL.Odchudzanie W Niesamowicie Interesującym Kolektywie - Część

    Soniu,jak robi się oddzielnie sos w słoiczku to trzeba dodać wody żeby się to wszystko wymieszało . Dlatego ja ostatnio wolę tą drugą metodę,bo po pierwsze cebulka fajnie robi się miękka a ogórki puszczą wodę i jest o.k.
    Moja sunia tydzień temu rok skończyła i na dodatek stała się kobietą. Ciekawe czy w związku z tym wydorośleje,czy dalej będzie miała zagrania jak szczeniaczek.
    Ostatnio jestem w kontakcie z behawiorystami i pierwsze co mi zaproponowali to klatka kenelowa. Ciekawe co by powiedział ten mądry co tak wsiadł na mnie. Na razie nie mam zamiaru wprowadzać,bo uwielbia jeździć samochodem więc ja wszędzie zabieramy jeśli musimy razem wyjechać.

  2. #14422
    Awatar Sonka57
    Sonka57 jest nieaktywny Sławny na forum
    Dołączył
    10-07-2010
    Mieszka w
    Zachód Polski
    Posty
    11,146

    Domyślnie Odp: CELOWNIK czyli: CEL.Odchudzanie W Niesamowicie Interesującym Kolektywie - Część

    dobrze, będę dolewać
    RASTI4949 lubi to.


    Przed dietą 107,4-98,8
    Na Dukanie /dwie próby/98,8-86,0
    IV faza 86- 72,5

  3. #14423
    Awatar RASTI4949
    RASTI4949 jest nieaktywny Sławny na forum
    Dołączył
    16-09-2010
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    13,870

    Domyślnie Odp: CELOWNIK czyli: CEL.Odchudzanie W Niesamowicie Interesującym Kolektywie - Część

    Dzień dobry .
    Słonko praży od rana,hot hot jak mówi Leon. Maluszek jest na antybiotyku,bo ma zapalenie cewki moczowej./buuuu/
    M. chciała go pokazać lekarce która ją prowadziła i Leona od urodzenia. Nie wystarczyła informacja,że jest pod opieką specjalisty w Londynie. Oj jaka jestem wściekła. Najpierw ochrzaniła M.,że na noc dziecku butlę z kaszką daje w że z czym ma słabe szkliwo. Dziecko,które nigdy w życiu smoczka w buzi nie miało. Dentysta w Londynie stwierdził,że przyczyną słabego szkliwa było podawanie antybiotyku wziewnego. Oczywiście to nie przekonało starej raszpli. Później zaczęła majstrować przy siusiaku i stało się. W Anglii problemy ze stulejką rozwiązują między 3 a 4 rokiem życia. Tak też ma zapisane w swojej historii medycznej. Nieeee,to nie jest do ogarnięcia ,lekarz starej daty
    "wie wszystko lepiej".
    O i tak to się plecie.

  4. #14424
    Awatar TinnGO
    TinnGO jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    17-03-2010
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    7,237

    Domyślnie Odp: CELOWNIK czyli: CEL.Odchudzanie W Niesamowicie Interesującym Kolektywie - Część

    Szykuję się do jutrzejszego wyjazdu z kotami na działkę.
    Siostra u lekarki , swojej koleżanki przetłumaczyła mój wynik histopatologiczny.Wszystko wskazuje , że jest dobry.W środę mam lekarza to się dowiem ostatecznie.
    Mam sporo krzątaniny bo koleżanka przyjedzie samochodem to chcę władować jak najwięcej ciężkich rzeczy.Najpierw znosiłam je do domu ze sklepów, a teraz pakuję.Muszę zabrać żwirek, kupione dzisiaj w promocji w Rosmanie saszetki i trochę piwa.Lubię takie Radler i Somersby.Słabiutkie 2% i 4% z lemoniadą.Ale przy tych upałach takie mi smakuje akurat.
    Do sklepów chodziłam dzisiaj na 3 tury bo nie chciałam za dużych ciężarów nosić.
    Mam nadzieję, że wejdę do tego samochodu koleżanki.
    Nie chce mi się w tym roku przeprowadzać, ale prognoza na najbliższe 3 tygodnie zapowiada się mocno upalnie.Jednak na działce jest chłodniej.

  5. #14425
    Awatar aisak102
    aisak102 jest nieaktywny Sławny na forum
    Dołączył
    08-04-2024
    Posty
    10,023
    Wpisy na blogu
    23

    Domyślnie Odp: CELOWNIK czyli: CEL.Odchudzanie W Niesamowicie Interesującym Kolektywie - Część

    No tak, lekarze bywają bardzo czuli na punkcie swojej fachowości i wszechwiedzy ... szoda wielka, że Leonek cierpi ...
    Niech zdrowieje chłopaczek jak najszybciej

    Ja wczoraj wybrałam sie do ortopedy z moim zatrzaskującym się stawem środkowego palca ... to już trzeci nawrót tego "zatrzaskiwania" i do tej pory ortopedzi wstrzykiwali mi steryd w staw i na jakiś czas był spokój ... poszłam z myślą, że dostanę receptę, wykupię zastrzyk i ortopeda mi to wstrzyknie, a ja od ręki pozbędę się dośc bolesnego problemu ... No, ale nic z tego, bo ortopeda stwierdził, że najpierw trzeba sprawdzić, co tam sie naprawdę dzieje i dał skierowanie na usg palców i dłoni ... Jutro idę na to usg ... mam nadzieje, że nie trzeba będzie operować, bo tym mnie postraszył ... a palec i dłoń bolą

    Strasznie zdechła jestem dzisiaj ... dopiero niedawno przebrałam się z nocnej koszuli, w której "gniłam" od rana ... wstyd mi ... zwłaszcza przed Terenią, bo ona takiego zachowania nie pochwala

    Idę teraz po jakieś zakupy na jutrzejsze działkowanie ... Pad Thai, którego uczyniłam przed wyjazdem z wnuczkami zasmakował i zięć upomina się o powtórkę ... muszę zdobyć składniki ...

    Dzięki wielkie za wskazówki co do sosu do sałatek ... przy okazji sobie poczytałam ... i odświeżyłam swoje sposoby ... u mnie od lat największe wzięcie ma sos z oliwy/oleju z wodą, musztardą i miodem ... no i sól i pieprz wg humoru i samopoczucia )

    No dość tego gadulstwa ... ubieram się i idę pospacerować po sklepach ....

  6. #14426
    Awatar TinnGO
    TinnGO jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    17-03-2010
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    7,237

    Domyślnie Odp: CELOWNIK czyli: CEL.Odchudzanie W Niesamowicie Interesującym Kolektywie - Część

    Oj zaniedbałam dzisiaj wąteczek strasznie.Ale rano czyli około 10 koleżanka przyjechała do mnie samochodem po mnie i kociaste.Bagażu miałam jak moja mama wyjeżdżając na 2 miesięczne letnisko.
    W miarę dobrze dojechałyśmy na działki.Szarlotuś i drąca mordę cały czas Brownie jechały ze mną na tylnym siedzeniu.Kasię jako najodważniejszą dałam do przodu.No i biedactwo się bardzo zestresowało bo stała na podłodze i nie widziała mamci.Strzeliła z nerwów wielce woniejącego kupala, ale poza tym żadnych większych stresów nie było.
    Na miejscu na pocz!tku Brownie i Szarli wlazły do mojego łóżka pod kołdrę.Tylko dzielna wykupkana Kasia właziła mi pod nogi podczas rozpakowywania.
    Miałam zamiar je przez pierwszy dzień przetrzymać w domku.Ale poszłam posprzątać wolierę.Zacerowałam też dziurę w dachu, wiewiórki czy warunki atmosferyczne powodują liczne pęknięcia w siatce na "suficie".
    Ale jak się krzątałam koło domku zauważyłam , że usiłują sforsować klapkę w łazience, która wiedzie przez tunel do woliery.
    No to im otworzyłam.
    No i nie wracają do tej chwili, a zbliża się północ.
    Całuskuję kumcie.Do jutra.

  7. #14427
    Awatar RASTI4949
    RASTI4949 jest nieaktywny Sławny na forum
    Dołączył
    16-09-2010
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    13,870

    Domyślnie Odp: CELOWNIK czyli: CEL.Odchudzanie W Niesamowicie Interesującym Kolektywie - Część

    No widzisz , spodobało im się skoro do mamci nie wracają pod kołderkę. Przypominają sobie działkowe zapachy.
    Pewnie wrócą jak się już wygodnie w łóżku ułożysz.
    Zobacz jakie pamiętliwe. Szybko sobie wejście do tunelu przypomniały.
    A ja jakoś usnąć nie mogę.
    Mąż pojechał na noc plus całą dobę ,czyli 36 godzin ciągiem będzie tyrał. Nie trafiają do niego moje tłumaczenia żeby na PESEL popatrzył,że zdrowie trzeba szanować.
    Pewnie dlatego nie mogę spać ,bo nerwy jeszcze mnie tłuką.

  8. #14428
    Awatar TinnGO
    TinnGO jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    17-03-2010
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    7,237

    Domyślnie Odp: CELOWNIK czyli: CEL.Odchudzanie W Niesamowicie Interesującym Kolektywie - Część

    Masz rację bo " szlachetne zdrowie nikt się nie dowie jako smakujesz....."
    Mnie zeszłoroczne bolaki i to ramię ciągle jeszcze nie w pełni sprawne bardzo pesel uświadomiły.
    Tegoroczna susza powoduje, że jest mało koszeń trawy( dopiero 3 były, 2 panem Bronkiem i jedno samodzielne) i chwasty nie męcz!.
    Podlewanie to niewielki kłopot, przenoszę tylko podlewaczkę.
    Chyba jedna na działkach mam w dobrej kondycji rododendrony i azalie.Ale wiem, jak one potrzebują dużo wody i zawsze długo je podlewam.
    Dzisiaj rano przeszły dwie lekkie burze i trochę popadało.Dobre i trochę, zwłaszcza dla trawnika.
    Moja biała niunia siedzi na tej platformie , którą w wolierze maką z przerobionego parasola ogrodowego i liże sobie białe uświnione w mokrej ziemi łapki.
    Bardzo kocham moje koty.
    Ale dwa bezdomniaczki i jeż też w nocy przyszły na posiłek.
    Chyba jeden to ten młody od kotki, którą łapałam do kastracji.Ten, który mnie ugryzł bo drugiego rozszarpała kuna jesienią.
    Drugi czarny, nie wiem czy nie spokrewniony z moimi w końcu te moje pochodzą z tego regionu.Bardzo podobny do mojej Brownie.Taka sama mocna budowa, krótkie nóżki.Nie woem czy kot czy kotka.Ale grunt, że pojadła.Buziaczki i może Anulka z norki wyjdzie?

  9. #14429
    Awatar TinnGO
    TinnGO jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    17-03-2010
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    7,237

    Domyślnie Odp: CELOWNIK czyli: CEL.Odchudzanie W Niesamowicie Interesującym Kolektywie - Część

    No Anulka nie wyszła , a reszta towarzystwa weszla w swoje kretowiny.
    Spędziłam bardzo długą niedzielę na odpoczywaniu.Długą bo bandyta Szarlociu zbudził mnie o pół do piątej.Ale 2 godzinki się przespałam po obiedzie.
    Jutro zaprosiłam na obiad elektryka bo mam zepsuty zlew.Niby to sprzeczność ale z elektrykiem się lubimy, a z działkowym hydraulikiem nie.A za robotę w domu jestem mu winna obiad.No to trzeba płacić zobowiązania.
    Kociaste dzisiaj spały cały dzień( niestety w moim łóżku).No cóż to są cywilizowane koty.No to teraz siedzą na dworze.
    Dzisiaj je trochę poczesałam, ale na dworze wytrzepały cały podszerstek.Prawie nic nie wyczesałam.To dobrze dla sierści tak się odnowić.
    No cóż dobranoc kunkom.

  10. #14430
    Awatar RASTI4949
    RASTI4949 jest nieaktywny Sławny na forum
    Dołączył
    16-09-2010
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    13,870

    Domyślnie Odp: CELOWNIK czyli: CEL.Odchudzanie W Niesamowicie Interesującym Kolektywie - Część

    Dzień dobry.
    Pracowicie wczoraj niedzielę spędziłam, więc dzisiaj luzik .
    Tak sobie myślałam.....
    Tymczasem okazało się,że w jednej zagrodzie w kurniku trzeba na gwałt porządek robić.
    Dwa dni przed czasem wylęgły się kurczaczki. Jest 5 maluszków,3 czarne i 2 żółte. Z tych starych kur jest jedna araukana, która co roku kwoczy.
    To jest matką tych dzikich co na drzewie mieszkały. Posadziłam ją na 7 jajkach w kurniku jeszcze zanim się okazało,że biała nadrzewna kurka taką niespodziankę mi zrobiła obdarzając 13 maluszkami.
    Efekt jest taki,że poza starymi kurami na dożywociu mam 5 mlodych co mąż kupił,13 od dzikiej kurki i 5 od Araukany.
    No i 2 te nadrzewne ubiegłoroczne. Jeeezuuu 25 sztuk plus 4 emerytki i kogut.
    Ciekawe ile będzie kogutów w maluchach no i czy przyzwyczają się do kurnika czy całe stado zasiedli okoliczne drzewa .
    A miało być tak skromnie,5 kurek tylko na jajeczka dla siebie. / Hihihi/.
    Na szczęście te 5 kurek co mąż kupił,a sprzedawca go oszukał ,że już się niosą,faktycznie zaczęły znosić jajeczka. Dwa miesiące musiały dorastać.
    No ale teraz relaks.
    Obiadek mam,zostały gołąbki z soboty.
    Od kilku lat robię gołąbki z kapusty włoskiej. Bardziej nam smakują. Tyle tylko,że drożyzna na targu. Za włoską kapustę zapłacił 9 PLN.
    Miłego tygodnia kuneczki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •