8516Lubią to
-
Odp: CELOWNIK czyli: CEL.Odchudzanie W Niesamowicie Interesującym Kolektywie - Część
Moniu serce mi się ścisnęło, udostępniłam, wpłaciłam i jeszcze się pomodlę do św Franciszka, on zwierzątka kochał.
Jak łapałam i leczyłam Jacka też sie do niego modliłam i wszystko poszło lepiej niż ja nawet planowałam.
Został u tych ludzi , zwierzolubnych z 4 psami i jednookim kotkiem. Wczoraj już był wypuszczony na ogród i wrócił na posiłek.
Miało być inaczej , a tu jakby co jest w domu z ogrodem i utył już 0,5 kg.
Może u Lenusi lek zadziała, zbiórka widzę , że idzie do przodu.



-
Odp: CELOWNIK czyli: CEL.Odchudzanie W Niesamowicie Interesującym Kolektywie - Część
Grażynko właśnie się dowiedziałam, że Wielka Brytania Polskę i Turcję dodała do krajów niebezpiecznych i powrót z niej będzie dla młodych z kwarantanną.
-
Odp: CELOWNIK czyli: CEL.Odchudzanie W Niesamowicie Interesującym Kolektywie - Część
Tereniu,młodzi się tego spodziewali.
Jutro się okaże,bo są wyjątki.
-
Odp: CELOWNIK czyli: CEL.Odchudzanie W Niesamowicie Interesującym Kolektywie - Część
dzień dobry
ja na szybko się melduję
Moniu przytulam i mocno trzymam kciuki za Lenkę
dorzuciłam cegiełkę do zbiórki i lecę do pracy
-
Odp: CELOWNIK czyli: CEL.Odchudzanie W Niesamowicie Interesującym Kolektywie - Część
Łoj! i hejka
W poniedziałek najmłodszy wnuk kończy roczek, w poniedziałek mąż ma termin, czwarty już,
na operację naprawczą po operacji z bodajże 2018-go...już nie pamiętam, a pamiętnika nie
piszę - może i szkoda. Na jutro małż ma stawić się rano do przedszpitalnego namiotu celem
pobrania wymazu na obecność, lub nie Covida-19...i będzie "polka tripitucha" jak bezobjawowo
wykaże mu + Tfu,tfu i nas wszystkich pozamykają na kwarantannie
nie mam bowiem humoru
i czasu do zrobienia zapasów
Się trzymcie
Lenkę wspomogłam ile mogłam
Narka
-
Odp: CELOWNIK czyli: CEL.Odchudzanie W Niesamowicie Interesującym Kolektywie - Część
Dzień dobry.
Tulam mocno Monię.
Poudostepniałam na moich grupach zwierzolubow i nie tylko. Mam nadzieję, że pomoże w zbiórce.
Młodzi dojechali szczęśliwie,ale są na kwarantannie. Co śmieszne nie dlatego,że byli w Polsce a dlatego,że jechali przez Holandię. Głupota dla mnie,bo w Holandii byli w sumie 3 godziny i nikt z samochodu nie wysiadał. Za kwarantannę nie będzie miał zapłacone....bo powodem jest pobyt poza UK.
Tak więc 2 tygodnie urlopu bezpłatnego.
Trudno,muszą się przemeczyć.
Dobrze,że z Polski zabrali zapasy.
Trzymajcie się zdrowo kochane moje.
-
Odp: CELOWNIK czyli: CEL.Odchudzanie W Niesamowicie Interesującym Kolektywie - Część
Heloł Kumcie,
Lenkę wsparłam, post udostępniłam ... Monię wraz z rodziną tulam ... tyle na razie zrobic mogę, no oprócz nadziei i pozytywnych myśli ...
Dobrze, że Grazynkowi młodzi juz w domowych pieleszach ... jakos tę kwarantannę przezyją (na Grażynkowych smakołykach) 
Aniu, jak meża przebadają, to pewnosc bedzie, że wy wszyscy zdrowi 
Widok robisurmanionego Jacusia, arogancko przeciagajacego sie nad głowa psa - bezcenny ... Jacuś wymiata! A piekna bestyja - jak z obrazka 
Maniusiu, u mnie stareńka jabłonka deserowa i zupelnie w tym roku oszalała - gałęzie do ziemi sie pod owocami uginają ... dobrze, że to na dwie rodziny sie rozkłada ... a ja pazerna - widac mi mało, bo i z obierek ocet czynic zaczęłam ... Az zal, że balonu nie mam, bo i cydr bym uczyniła

Tereniu, a u Was e-recepty nie funkcjonują? Ja w czasie teleporady sms'a z receptą dostaję i do przychodni fatygowac sie nie muszę ... o ile dobrze pamietam, to u Ani tez e-recepty działają ...
-
Odp: CELOWNIK czyli: CEL.Odchudzanie W Niesamowicie Interesującym Kolektywie - Część
Właśnie miałam się odnieść wczoraj do tego co Terenia pisała,ale wiadomość od Monki rozbiła mnie.
Nie rozumiem,jak to żeby mieć teleporadę musisz iść do przychodni?
To bez sensu jest.
Ja wszystko telefonicznie załatwiam i erecepty i porady.
Czasami jestem 7-8 w kolejce i mój wybór czy chcę czekać czy później zadzwonić. Nawet za jedną rozmową zamawiam recepty dla siebie i męża.
Pani mi mówi,że za dwa dni dostanę SMS z kodem. Na mój telefon przychodzi kod na moje leki na Waldka numer jego kod.
Sąsiadka dzwoniła żeby się zapisać na teleporadę to spytali czy nie woli przyjść na wizytę.
Pełna kultura.
Kasiu,smakołyków zbyt dużo nie dostali,bo nie kupili lodówki turystycznej a droga trwa przeszło dobę. Zabrali dżemy,soki,powidła. Monika tu kupiła mąki i kasze, bo tam są beznadziejne. Tam nie ma tak jak u nas mąki pszennej tortowej czy krupczatki. Tam są mąki z dodatkami n.p. na naleśniki,na racuchy,na makaron.... Za to czyste mąki w polskim sklepie są bardzo drogie. Najwyżej przez 2 tygodnie będą jedli naleśniki na zmianę z racuchami /hihihi/
Żartuję,nie będzie tak źle,bo pieniążków dostali i na funty wymienili a jedzenie jest tam tanie. Gorzej z Leonem,bo nie może do przedszkola chodzić ani z kolegami się bawić i jest bunt. Dzisiaj jak mnie zobaczył płakał...ja chce mieszkać u ciebie z Mimi i kurami. Ja chcę z nimi biegać. Babciu zabierz mnie. Do Dorotki tak samo mówił. No i serce się rozpada na miliony kawałeczków.
-
Odp: CELOWNIK czyli: CEL.Odchudzanie W Niesamowicie Interesującym Kolektywie - Część
Dobry wieczór,
bardzo, bardzo dziękuję, w imieniu swoim, Lenki i jej "rodziców" za wirtualne przytulasy, udostępnianie i wpłaty... jesteśmy wzruszeni i szalenie wdzięczni
...
Buziaki
-
Odp: CELOWNIK czyli: CEL.Odchudzanie W Niesamowicie Interesującym Kolektywie - Część
Dzień dobry.
Wstałam rano usłyszałam głos ptaszyny,że dzisiaj Terenie imieniny......
Wszystkiego najlepszego,kochana.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum