Strona 1997 z 2031 PierwszyPierwszy ... 997 1497 1897 1947 1987 1995 1996 1997 1998 1999 2007 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 19,961 do 19,970 z 20309
Like Tree8671Lubią to

Wątek: CELOWNIK czyli: CEL.Odchudzanie W Niesamowicie Interesującym Kolektywie - Część 49

  1. #19961
    Awatar aisak102
    aisak102 jest nieaktywny Sławny na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    10,023
    Wpisy na blogu
    23

    Domyślnie Odp: CELOWNIK czyli: CEL.Odchudzanie W Niesamowicie Interesującym Kolektywie - Część

    O dalsze pozytywne fluidy się uprasza Kumcie miłe, bo dwie proby wybudzenia Poslubionego napotkaly przeszkody. Ciągle nie wiadomo jaki jest jego stan neurologiczny. Jest dializowany, ale pojawil się tez mocz z nerek. Oddychanie ciągle wspomagane respiratorem. Jutro nastepna proba wybudzenia.

  2. #19962
    Awatar RASTI4949
    RASTI4949 jest nieaktywny Sławny na forum
    Dołączył
    16-09-2010
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    13,869

    Domyślnie Odp: CELOWNIK czyli: CEL.Odchudzanie W Niesamowicie Interesującym Kolektywie - Część

    Trzymaj się,Kasiu.
    Cały czas myślami jestem z Wami
    Co chwila zaglądam czy są może pozytywne wiadomości.

  3. #19963
    Awatar kania79
    kania79 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    06-01-2008
    Posty
    8,833

    Domyślnie Odp: CELOWNIK czyli: CEL.Odchudzanie W Niesamowicie Interesującym Kolektywie - Część

    Trzymajcie się

  4. #19964
    Awatar TinnGO
    TinnGO jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    17-03-2010
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    7,237

    Domyślnie Odp: CELOWNIK czyli: CEL.Odchudzanie W Niesamowicie Interesującym Kolektywie - Część

    Kciuki i modlitwy w kierunku naszego pacjenta wątkowego ślę.
    Moja rodzina przeżywa w niedzielę grozę obaw o zdrowie i życie tak jak u ciebie Kasiu.
    Chłopcy siostrzeńca rozrabiali rano na łóżku piętrowym .Niestety ma górze.Antoś spadł i głową uderzył na tyle silnnie o podłogę że stracił przytomność.Pogotowie szpital tomograf.Dziś będzie jeszcze jeden tomograf.Po dobie przestał się pokładać i spać.Ale ciągle drżymy o niego.Kumcie mnie zrozumieją.
    Ja dowiedziałam się dopiero dzisiaj i dobrze bom słabo odporna na taki lęki.
    Zresztą kto z nas jest.
    Tulam Aisaczku drogi.Ale jak nerki ruszyły to już przełom w kierunku poprawy .Stopniowo będzie coraz lepiej.Zobaczysz kochana.

  5. #19965
    Awatar aisak102
    aisak102 jest nieaktywny Sławny na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    10,023
    Wpisy na blogu
    23

    Domyślnie Odp: CELOWNIK czyli: CEL.Odchudzanie W Niesamowicie Interesującym Kolektywie - Część

    Oj Teresko, zmartwienie straszne, uraz glowy ... trzymam kciuki, zeby po kosciach sie rozeszło.
    Dziekuje Wam bardzo za wsparcie Kumcie miłe. Bardzo mi to potrzebne. Poslubiony wczoraj sie wybudził, jednak nie wygladało to tak, jak sobie wyobrazałam. Kontakt znikomy, ale rusza rękami i nogami, podnosi głowę, kilka razy chyba probowal spojrzeć w moją stronę, kiedy go o to prosilam. Ciagle walczy o oddech (odłączony od respiratora) i ma trudnosc z odkrztuszeniem wydzieliny. Krażenie mało wydolne. Neurologicznie nadal nie do oceny. Ciągle dializowany. Tak bylo wczoraj, kiedy opuszczałam szpital.
    Jest postęp, ale stan jest ciągle ciężki. Liczę ns poprawę kontaktu dzisiaj.

  6. #19966
    Awatar RASTI4949
    RASTI4949 jest nieaktywny Sławny na forum
    Dołączył
    16-09-2010
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    13,869

    Domyślnie Odp: CELOWNIK czyli: CEL.Odchudzanie W Niesamowicie Interesującym Kolektywie - Część

    Dzień dobry.
    Kasiu, najważniejsze, że się wybudził. W którym szpitalu leży? Przyjdzie czas,że nam opiszesz co to się stało.
    Tamponada serca, nerki, wątroba,woda w opłucnej a teraz jeszcze problemy neurologiczne.
    Masakra, trzymaj się ,kochana i uściskaj Poślubionego,niech sobie TAKICH żartow nie robi.

  7. #19967
    Awatar kania79
    kania79 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    06-01-2008
    Posty
    8,833

    Domyślnie Odp: CELOWNIK czyli: CEL.Odchudzanie W Niesamowicie Interesującym Kolektywie - Część

    Boziu, Boziu jak to łatwo w tym życiu z niczego robi się "COŚ"...
    A ze mnie się śmieją i z asekuracji mojej szczególnie gdy dotyczy dziecinnych zabaw, zbyt szybkiej samodzielności itp... no bo dolegliwości swoje to ja jednak bagatelizuję i lekarz to ostateczność...
    Fluidy Poślubionemu i kciukasy coby Antosiowi nic nie było
    Trzymajcie się wszyscy

  8. #19968
    Awatar aisak102
    aisak102 jest nieaktywny Sławny na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    10,023
    Wpisy na blogu
    23

    Domyślnie Odp: CELOWNIK czyli: CEL.Odchudzanie W Niesamowicie Interesującym Kolektywie - Część

    Spieszę donieść, że dzis wrociłam ze szpitala w lepszym nastroju. Poslubiony dzielnie walczy o oddech bez respiratora, krążenie nadal niewydolne, ale kontakt byl juz zauważalny. Na pytania reagowal wyraźnym skinieniem głowy. Kiedy zapytałam, czy nie może mowić, odpowiedział "mogę" ... cichutkie to było i niewyraźne, ale się popłakałam z ulgi ...
    Obawiam się, że jeszcze wiele przeszkod do pokonania, bo wskaźniki watrobowe sa dwukrotnie przekroczone, ciagle jest dializowany, a plyn ciagle zbiera się w oplucnej, ale jest wyraźny postęp.

  9. #19969
    Awatar RASTI4949
    RASTI4949 jest nieaktywny Sławny na forum
    Dołączył
    16-09-2010
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    13,869

    Domyślnie Odp: CELOWNIK czyli: CEL.Odchudzanie W Niesamowicie Interesującym Kolektywie - Część

    Dzień dobry.
    Jak to dobrze,Kasiu,że jeszcze wieczorem opisałaś. Spokojnie mogłam iść spać bez sennych majaków.
    Teraz z dnia na dzień będzie widać poprawę.

  10. #19970
    Awatar TinnGO
    TinnGO jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    17-03-2010
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    7,237

    Domyślnie Odp: CELOWNIK czyli: CEL.Odchudzanie W Niesamowicie Interesującym Kolektywie - Część

    Oj Kasiu kochana jak to dobrze że on waleczny i chce żyć.
    Mój Kazik też kiedyś był przez serce strasznie tymi wysiękami wodnymi zaatakowany.Nogi jak słoniowe, trudności s oddechem.Był ze 2 tygodnie w szpitalu zanim go kroplówkami wypłukali i wzmocnili wydolność sercową, żeby nerki i wątroba były na tyle dotlenione żeby swoje role dobrze podjęły i organizm nie był zatruty.
    Po wyjściu ze szpitala całkiem jak nowy był i nawet fest przestraszony bo kilka miesięcy trzymał się z dala od alkoholu.
    Mam nadzieję że lekarze tą jednostkę chorobową jaką twój E. ma znają dobrze i trzeba teraz czasu na rekonwalescencję.
    Trzymam kciuki.
    Neurolog u naszego Antka zdiagnozował lekki wstrząs mózgu i zarządził tylko domową obserwację.Mam nadzieję, -e się nie pomylił.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •