Witam. O rany już prawie jestem w pracy. Z jednej strony to cieszę się, naprawdę. W wakacje mam zawsze wyrzuty po mordce,ze bezsensownie nic nie robię. Ale to co mnie czeka wtym roku : trzeba przetrwać na razie jeszcze nie wiem jak. jak by było nie dość, to jeszcze spadł kolejny grom z nieba: mąż dostał wymówienie z pracy. Ryczalam prawie 3 dni, choć starałam sie racjonalna, obiektywna do granic i z"optymizmem " patrzeć w przyszłość. No dało mi popalić. No ale mam też sukcesik na koncie wagowym( chyba kilogram w dół). O ile ta szalona idiotka, mówię o wadze nie oszukuje. Ostatnio mam przeczucie,że dam radę. Ciekawe doką zaprowadzi mnie wiara w intuicję. pozdrawiam serduszka. pa
TU MNIE łATWIEJ ZNALEŹĆ Na nowej drodze życia z ........dietką!!!!!! - Grupy Wsparcia Dieta.pl
Tamirko mąż na pewno znajdzie lepszą pracęMój właśnie 2 tygodnie temu zmienił, bo pokłócił sie z szefem i powiedział "jak Pana na mnie nie stać, to musimy sie rozstać" i tylko na dobre mu to wyszło
U Ciebie pewnie bedzie podobnie
Spadek wagi?? CudownieGratulacje
Buziaki.......... głowa do góry![]()
Tamirko !!!! utrata pracy to przykra sprawa ale to nie dramat , zawsze jest jakieś wyjscie , po pierwszym szoku , nadchodzi czas na działanie , bo poprostu trzeba działać i już !!!!!!!!!
Ja też przeżywałam utratę pracy bardzo ale zawsze znajdowałam jakieś wyjście i teraz gdy serdecznie mam dość obecnej pracy ( a dokładnie atmosfery w niej panujacej i destruktywnego działania na psychikę ) jestem pewna że wcześniej czy póżniej znalazłabym jakieś zajecie dla siebie , ale jakoś póki ta praca jest to odwagi jakoś też mniej
Wspieraj męża da Chłop radębędziesz jeszcze z niego dumna
![]()
![]()
![]()
Pozdrawiam![]()
Rozumiem doskonale co przeżywasz w związku z utratą pracy przez męża.
Sama jestem w podobnej sytuacji - źle się dzieje w mojej firmie.
We wrześniu idę na przymusowy urlop - a potem ... boję się myśleć.
Ale tak jak piszą dziewczyny taka sytuacja może wyjśc na dobre - mobilizuje do działania.
Trzymaj się kochana i zaglądaj do nas jak najczęściej !
A z wagą dasz na pewno radę - dobrze Ci intuicja podpowiada![]()
Zapraszam do wspólnego odchudzania i udziału w akcji "Schudniemy do Nowego Roku 2010" - nowy wątek "akcyjny".
Razem damy radę![]()
OJ Tamirko !!! wąteczek zakurzony , gospodyni brakco jest ?
Pozdrawiam![]()
TAMIRKO
ŻYCZĘ CI
ZDROWYCH ,WESOŁYCH
RODZINNYCH
ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA
a w prezencie ode mnie śpiewający Mikołaj[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]