787Lubią to
-
Odp: Jestem nowa - Część 5
Syberio gdzie jesteś
wchodż na wagę i walczymy dalej
ja gdybym nie ważyła sie codziennie to chyba bym z 200kg ważyła
a tak jest kontrola,no ale itak 87 jest .a to już za wiele
Syberio dużo zdrówka dla młodego ,no i powodzenia
-
Odp: Jestem nowa - Część 5
Syberyjko, a Ty co sie chowasz?
Czyzby wiking byl w domu?
Buziaki
-
Odp: Jestem nowa - Część 5
hejka dziewczyny
sorry że mnie nie było ale wiecie praca dom książki dzieci wnusia jakos tak wyszło
umnie jest dobrze z dieta jako tako ale waga spada jest 85kg.praca i bez przerwy w ruchu swoje robi
dziś też ide do pracy
chciałam sobie kupić suknie ale albo nie ten kolor albo nie ma rozmiaru chciałam sobie kupić suknie czerwoną ale nie do twarzy mi to sobie kupię taka ni czerwona ni różową nie wiem jaki to kolor i o tego czerwone buty z czarnym coś mnie wzieło na czerwone
pozdrawiam was laski i nie ŁAMAĆ MI SIĘ BO WALCZYMY DALEJ I PAMIĘTAJCIE NIKT ANI NIC NAS NIE ZAŁAMIE


-
Odp: Jestem nowa - Część 5
Jestem z Ciebie dumna! Szał ciał Syberio! Wielkie gratki, spadek super!
Mam motywację więc wytapianie in progress 
-
Odp: Jestem nowa - Część 5
Syberio jest dobrze, tak trzymaj
A czerwony kolor na pewno piękny
Buziaki...............
-
Odp: Jestem nowa - Część 5
Syberio gratulacje spadku to już dogoniłaś mnie
w czerwonym będzie ci do twarzy ,
ja bardzo lubię ten kolor ,a szczególnie uwielbiam mieć pomalowane pazurki na czerwono ,no i torebka buciki,to można łączyć z bielą i czernią
to szukaj takiej sukienki
i pamiętaj rywalizujemy o 6
pozdrawiam
-
Odp: Jestem nowa - Część 5
Gratki! Ja też chcę dogonić szósteczkę! Nie jest łatwo, ale chcieć to móc...byle tylko pamiętać by móc chcieć
-
Odp: Jestem nowa - Część 5
hejka laseczki
chudzinki kofane
stęskniłam się za wami
dietkuje w miarę nie obrzeram się i duzo pije ale nie ćwicze bo dosyć mam arobiku w pracy nawet jak ide tylko 2 razy w tygodniu ale 8 godzin gimnastyki mam jak nic
dzis miałam iśc do pracy ale dali mi urlop
ale mnie dzisiaj moja wnusia nas wystraszyła ja poszłam do łazienki wychodze z łazienki i szukam mojej wnusi a jej nie ma syn tez się zerwał i chodzimy i ją szukamy a ona sobie otworzyła drzwi na klatkę schodowa i zeszła sobie na dół i siedziała sobie w wózku boże ale się wystraszylismy no niech by spadła a niech by były drzwi otwarte na dwór to by wyszła na ulice a ja mieszkam na rynku normalnie szok
teraz musimy zakluczać dom bo smarkula ucieka nam
śmialismy się że pierwszy ucieczka z domu i byłam na gigancie
ale wszystko się dobrze się skończyło

-
Odp: Jestem nowa - Część 5
No to już widzę jak się bałaś... mała spryciula
Najważniejsze, ze dobrze się skończyło
Buziaki.......
-
Odp: Jestem nowa - Część 5
oj nie wesoło miałaś z wnusią-trzeba mieć oczy wkoło głowy z takim szkrabem albo przywiązać na długim sznurku czy cuś,najważniejsze ,że nic się nie stało i nauczka dla babci i syna-pozdrowionka
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum