Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Oj......rozpisałam się,wcisnęłam nie ten klawisz i wszystko poszło w kosmos:cry:
Nie mam już teraz czasu i sił pisać,więc proszę o cierpliwość.
Jutro....a raczej dzisiaj jedziemy do lekarza czyli kierunek Wrocław.Wrócimy późnym wieczorem,więc nie wiem czy dam radę jeszcze usiąść do komputera.
Pozdrawiam:)
3 załącznik(ów)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Załącznik 36526
Witam Załącznik 36528...kurczę, nie mam ani jednego owocka w domu, i nie mam w związku z tym co jeść :( tak się przyzwyczaiłam, że pierwszym posiłkiem są owoce, że nie nic innego mi nie smakuje :D
Joluś, pomyślnych wiadomości z Wrocławia Wam życzę :) Ja mam dziś pierwsze przedoperacyjne badania Kuby. Mam nadzieję, że będą pomyślne i nie trzeba będzie przekładać zabiegu :(
Krysiu, godzinę już znam...i jak rozumiem, to pociąg? :mdr:
Madzia, wszystko się znajdzie...( o ile goście nie ukradli Załącznik 36527)
Sabinko :ouch:
Dobrego dnia wszystkim życzę :)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dzien dobry!
Halo Agusiu... dzieki za te serduszkowa kawke... TRzymam kciuki zeby badanie Kuby pomyslnie poszlo...:great:
Jolu-powodzenia i dla was tam dzisiaj w tym Wroclawiu...dobrze, ze te upaly troche zelzaly to przynajmniej podroz nie bedzie az taka meczaca... :money:
Krysiu-fajne to jak tak razem sie pisze i ...kto pierwszy ten lepszy!
Puchar nalezy do ciebie!:mdr:
Dobrego dnia i dobrego tygodnia! ja dzis wracam na droge cnoty...:oops:
http://img8.demotywatoryfb.pl//uploa...vgtgf9_600.jpg
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dzien dobry
Agnieszko...
dzieki za kawke fajnie,ze mimo wakacji nie opuszczasz posterunku dyzurnej kawiarki ;) trzymam kciukasy za wyniki Kuby ...:love:
Madziu...
poprawiny maja to do siebie, ze panuje totalny luz, a to jest to co czego najczesciej brakuje na ficjalnej uroczystosci ... zaginione przedmioty racczej sie odnajda, a jesli nawet nie , to wszelkie szczotki i szczoteczki to pryszcz w porownaniu do udanej imprezy weselnej ukochanej corki :D wazne abys ty sie gdzies nie zawieruszyla ;)
Zeniu...
wielkie gratki.. spadek imponijacy, ja napewno nie zdzierzylabym rygorow kekwickiej, a nawet jesli jakims cudem by mi sie udalo, to napewno po jej zalkonczeniu nadrobilabym blyskawicznie wszelkie "niedobory" krore musialam znosic...
Sabinko...
wlasnie tak dzialaja na mnie wszelkie diety eliminacyjne... gdy czegos sobie musze odmowic, to jestem w stanie to robic kilka dni, a potem rzucam sie na to "zakazane" z takim zapamietaniem, ze zjedam wiecej niz normalnie przez tydztien czyba bym nie zjadla --
Cytat:
Zamieszczone przez
krysiapysia
Jestem właściwie cały czas mniej więcej w tym samym miejscu.
Krysiu...
u mnie podobnie , ale tylko podobnie , bo mniej jestem na "minusie" a wiecej na "plusie" :beurk:
Grazynko...
gratki za spadek ...metode z noczeniem nog w upaly tez kiedy tylko mam warunki,to "uprawiam" bo naprawde schladza...
Jolinko...
znam ten bol ... ostatniokilka razy tak wlasnmie wyslalam pracowicie waklikanego posta w niebyt ... powodzenia we Wroclawiu...
spadam do pracki ... milego dnia...
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
No, Kubowa krew oddana. Ja wszamałam śniadanko- pól babki drożdżowej z masłem i pół kilo czereśni, kupiłam ogórasy, więc znów dziś robię sloiki :)
Pracującym życzę miłego dnia w pracy, odpoczywającym w domkach :)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Agnieszko...
naprawde tak jesz i chudniesz ??? jak to mozliwe ??? przeciez ja odxsamego patrzenia na takie produkty i ich ilosc
juz bym chyba ze dwa kiloski przytyla....
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Witam znad popoludniowej kawusi...:money:
Tak jechalam dzisiaj ze szkoly i rozmyslalam sobie o tym i o owym...
Jacy rozni sa ludzie, ich dazenia, ich marzenia, ich klopoty i ich radosci...
I doszlam do wniosku, ze ja jestem leniwa...
A skad ten wniosek?
Bo nachetniej to juz bym wcale nie pracowala...i siedziala sobie w ogrodzie i ....patrzyla na chmurki i kwiatki!
Ech! Czemu to nie wymyslono swiata tak, zeby nie trzeba bylo nic robic a golabki same by wpadaly do gabki...:mdr:
Agnieszko! jak ci tam przy tych ogorkach? A w czym kochana wybierasz sie na To SPOTKANIE klasowe?:)
Ach no wlasnie! O ja chcialam sie zapytac -jak to mozliwe, zeby tyle jesc na sniadanie i chudnac?
Przyznaj sie kochana...co jeszcze dzisiaj stoi w jadlospisie? Chyba samo powietrze!:p
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
hihi- mielony, ziemnaczki- 2 + mizeria, koszyczek malin:gasp:, miseczka od Reginki bobu:mdr:
2 załącznik(ów)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
zrobiłam słoki z ogórkami, zastanawiam się ile jeszcze powinnam dokupić :)
Kasiu, kupiłam sobie sukienkę i szpilki Załącznik 36530Załącznik 36531
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Piekne! I sukienka i buciki!:money:
Poprosimy o fotke przed wyjsciem na imprezke!:yes:
Ja tez wlasnie mam za soba malinki i bob! A mielonego z mizeria musze zrobic na dniach... Mmmmmm...az sie rozmarzylam...:money:
Koniecznie z koperkiem!