spacerek owszem
a co do wody, umiem pływać , nie lubię się moczyć, z wody lubie tylko prysznic :)
nie lubię tego uczucia , kiedy się wychodzi w mokrym ubraniu ( kostiumie) i z mokrymi włosami - brr
Wersja do druku
Siedzę w szkole. ..mamy przerwę obiadowa właśnie. ..
Jestem jak najbardziej za termami Uniejów :)
Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka
Agnieszko czy masz juz wyniki Kuby ?
Jolinko wy juz po Wrocławiu, mam nadzieję że macie jakieś chociaż pomyślne wieści...
Ja znowu dzisiaj poszalałam z jedzeniem ....dooopa blada....krytykuję siostrę a sama nie jestem lepsza
Piszę ze smartfona to dlatego tak skrótowo i bez żadnych emotek bo wtedy zżera mi post
Sabinko, wyniki są i te które mają znaczenie do operacji, są dobre, więc odetchnęliśmy z ulgą, bo to znaczy, ze operacja powinna odbyć się zgodnie z planem. Znowu ma za wysoką prolaktynę, ale tym zajmiemy się pózniej :)
Też jestem ciekawa co tam u Jolinki ...
Witam wieczornie!
To dobrze, ze wyniki pozwalaja na operacje ...wiem jak to jest gdy cos trzeba przesuwac terminowo i tym samym wydluzac czekanie...:aww:
Co do Joli to mam nadzieje, ze wkrotce sie odezwie...:arf:
Sabinko- ja tez nie mialam dzis najlepszego dnia dietetycznie...no ale coz...raz na wozie, raz pod wozem...:(
Załącznik 36550
witajcie koleżanki:)
dziś mam jakiś taki dobry humor, mimo , że waga jest głupia i nie chce spaść :)
Agnieszko dobre wieści, operację wykonacie w planie , super!
Cześć Aga, dzięki za kolorową kawę :)
Jak mi się dziś nie chce...iść do szkoły...mamy radę podsumowującą...znów kilka godzin wyjętych z życiorysu Załącznik 36551, ale za to już od teraz naprawdę będę miała wakacje :D
Witam obie Agusie!
Maniusi rowniez dziekuje za to kolorowa kawke...czy ja wam kiedys mowilam , ze nie cierpie slodzic kawy ani herbaty ...ale za to uwielbiam jesc cukier w kostkach? :beurk: No takie zboczenie jakies...:mdr:
Zjadam tez namietnie cukrowe baranki na Wielkanoc!:p
Agnieszko- jak to mowia u nas "Augen zu-und durch!" Czyli...zamknac oczy i do przodu! Ostatnia rada pedagogiczna i po bolu...
Alez masz fajnie!:)
Ja mam dwa tygodnie wakacji/urlopu dopiero pod koniec lipca i w tym czasie zaplanowany krotki wypad z przyjaciolmi do Londynu. Jeszcze nigdy tam nie bylam wiec ciesze sie,mimo ze Anglia teraz taka ...na jezykach!:aww:
Moze na poczatku sierpnia pojedziemy tez na troche do Gdyni, jesli sprawy przeprowadzki tesciow sie sfinalizuja pomyslnie...
http://www.pozytywniej.pl/upload/3d5...c6e0cb8278.jpg
Kasiu ostatnia okazja zobaczyć Londyn zanim wyjdą z Unii, potem bilety będą droższe. Ja to jestem dziewczyna z prowincji, nic nie widziałam :( Byłam jeden dzień na wycieczce do Lwowa i raz w Amsterdamie (kiedy pracowałam 2 tygodnie w Holandii) - to całe moje zagraniczne wojaże