Reginko, piję Twoją kawę na dole
CIAO,
BARDZO MI SIE PODOBA BAREK...
mam nadzieje, ze korzystacie z niego nieustajaco.
wyobrazam sobie wczorajszy wieczor-niestety messangera syn mi "nie dal"...bo mowi, ze sa tam jego prywatne rozmowy.
zadzwonie dzisiaj na chwile zeby was pozdrowic-normalnym telefonem.
napiszcie cos o tym co robicie, co jecie, gdzie chodzicie kogo obgadujecie i... o czym rozmawiacie?
u mnie nadal upal trzyma do granic (nie)mozliwosci.
zycze milego dnia. szampanskiego humoru i ---carpe diem!!!!!!
jolu-co slychac?
kasiu-laugi-buzka!
grushko -ciao
dronka-ciao
Ostatnio edytowane przez kalahari ; 09-07-2016 o 07:26
Hej
Pol drogi za mną
Poznaje uroki podróży pociągiem
Jestem Kalahari i walczę i nie poddaję się na żadnym polu
Dziś znowu gorzej spałam,ale 5 godzin przespane-tym razem to wina wiatru,bardzo w nocy "pizgało"a ja wtedy mam problemy z zasypianiem.Tak jest bardzo często przy wietrznej pogodzie.No i od dzisiaj mam 2 tygodnie luzu-nie muszę być pod telefonem i wszędzie gnać w pośpiechu.Aga moja już na urlopie-jutro wyjeżdżają do Wisły.Tata dobrze się czuje i już jest w domu-przywiózł go brat,wypis odbierzemy po weekendzie.Co do diety,to staram się nie obżerać i na razie to tyle-pasa zacisnę po moim urlopie.Waga dziś suwaczkowa.Spadek przez ostatnie 3 tyg. to 1.6 kg-niewiele,ale lepiej niż w górę.
Wczoraj dziewczyny zadzwoniły do mnie na chwilkę-jak dobrze było usłyszeć Was wszystkie-szkoda tylko,że tak króciutkoSiedziałam z telefonem w altanie-syn zobaczył mnie przez okno i mówił,że miałam banana od ucha do uchaWtedy tak było,ale potem złamałam dane słowo.Ech......miałam nie płakać,ale popłakałam się z żalu,że mnie tam z Wami nie ma
Reginko co za barek !!!!Ja tak nie bardzo pijąca jestem,więc nawet za bardzo się w tym co tam stoi nie orientuję....widzę tylko,że nie ma mojego ulubionego szampana
Dziewczyny,tak jak Madzia czekam na relację z tego "co robicie, co jecie, gdzie chodzicie kogo obgadujecie i... o czym rozmawiacie?"
Na razie tyle-idę do piekarni po pieczywko,bo za godzinkę mam męża po nocce obudzić i jedziemy do Auchana i Leroya na zakupy,korzystając że ma dziś wolne.
Madziu,Kasiu,Laugi,Dronko,Grushko pozdrawiam serdecznie
Maniusiu szczęśliwej podróży
Agnieszko,Gammuś,Krysiu,Sabinko i Reginko buziaki
13335969_1055402767839696_3066497678186056995_n.jpg
Gesendet von meinem SM-G900F mit Tapatalk
28.12/ 84kg ...19.03/76,9kg...25.05/ 78,7 kg...11.06/78,4 kg...25.07/ 79,2kg...03.09/77,9 kg.,.10.11/79,9 kg
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników][link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Coście dziewczyny nabroiły,że Agnieszka musiała Was do "paki" wsadzić?
Pewno cały barek opróżniłyście
Żebym to ja wiedziała. .... czarna dziura w pamięci .... otwieram oczy a tu prycze i kraty
Gesendet von meinem SM-G900F mit Tapatalk
28.12/ 84kg ...19.03/76,9kg...25.05/ 78,7 kg...11.06/78,4 kg...25.07/ 79,2kg...03.09/77,9 kg.,.10.11/79,9 kg
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników][link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
No to nabroiłaś Reginko......hahahaha........dobrze,że białych myszek nie widziałaś
To na pewno Zamek w Łęczycy-lubię zwiedzać takie miejsca
Witam wszystkie Zawzietaski k,NzEzMDQyMjcsNDc4NzMyOTQ=,f,2340.jpg
Dziewczyny na gorze jeszcze śpią...słyszę, że któraś tam się już krząta ( myślę, że to Reginka) ...Mówię Wam, spotkanie było super, dziewczyny są świetne- ale to przecież już wiemy, że nasza grupa jest the best i nic jej nie złamie Żal tylko, że nie mogły przyjechać wszystkie pozostałe , mamy już plany na przyszły rok, ale decyzję jak zwykle podejmiemy jako większość i na pewno będziemy o tym dyskutować
Toczyłyśmy nocne Polaków rozmowy- również telefoniczne z nieobecnymi, byłyśmy pomoczyć tyłki w termach, no i siedziałyśmy w więzieniu głównie Reginka
Z mojej strony, to był świetny, wesoły czas
Dzięki dziewczynki, że mogłam Was gościć i mam nadzieję, że było Wam u mnie przyjemnie