Gamma kochana jesteś
Będę wpadać na kawkę
Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka
Reginko – dwa, cztery kg miesięcznie mówisz? Chciałam znowu napisać – optymistka! ale dobra, trzymam cię za słowo!Jak sama piszesz – wybór należy do nas. Zaczynasz pierwsza?
Maniusiu – ty opowiedziałaś Marcie o zwiedzonej przez nas kolegiacie w Tumie. Marta z ciekawością artystycznej duszy obejrzała ją pewnie w internecie. Potem przez przypadek (nie ma przypadków) spotkała zakonnicę, której ją narysowała. Fajna historia. Rysowane w pociągu? – jestem pod wrażeniem!
Madziu – przypomniało mi się, jak pieczołowicie robione były zdjęcia z zastawionego stołu u Agnieszki, po to żeby wysłać je do ciebie. I teraz nie mogę sobie przypomnieć czy pisałaś coś o menu, które mieliście na ślubie córci? Ale pewnie pisałaś![]()
Witaj Rene i oczywiście wpadaj jak najczęściej!
Kochane moje!
Niestety i dzisiaj nic nie napisze wiecej ale wpadlam choc na momencik, zeby podziekowac za zyczenia dla mej corci i wyjasnic co "autor mial na mysli" piszac o hospitacji...
"Termin "hospitacja" pochodzi z [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] słowa hospitor - "goszczę kogoś". Hospitacja służy przede wszystkim obserwacji aktywności i zachowań"...tyle Wikipedia ...a konkretnie w mym wypadku bylo to goszczenie na lekcjach, jakie odbywaja sie w szkole, gdzie mam sie uczyc od wrzesnia. Jak juz chyba pisalam, mam do tej szkoly ambiwalentne odczucia, bo przezylam tam wiele rozczarowan i upokorzen w sierpniu ubieglego roku...
Niedlugo bedzie zatwierdzone lub odrzucone przez ubezpieczalnie rentowa moje dalsze uczestnictwo w odbywajacych sie tam kursach i chodzi o ty, zeby oni otrzymali opinie na temat mej osoby no i zebym ja sama przekonala sie czy mi ta szkola naprawde odpowiada.
Dzisiejszy dzien byl dla mnie bardzo trudny ...szczegolnie do poludnia bo bylam po minionych dniach rano polprzytomna!
Jutro moja corcia odjezdza do siebie a ja mam nadzieje wreszcie zlapac oddech.
Dobranoc moje milusinskie!![]()
Tyle razy zaczynałam coś pisać i rezygnowałam, bo co ja mogę napisać.... same smutkiTo co ja wyprawiam to się w głowie nie mieści. Na siłę chce męża z tego wyciągnąć. Zastosowałam mu ostrą dietkę, bez cukrów, białej mąki, nabiału i mięsa. Piekę bezglutenowy chleb, wyrabiam przedziwne nikstury, soczki, warzywka, soczewicę, ciecierzycę, kasza jaglana, kurkuma z piperyną i olejem lnianym, ostropest, widłak.....cuda wianki etc. Nawet nie wiem czy to działa, ale wyniki morfologii i elektrolity, które robi co tydzień są bardzo dobre. Skutkiem ubocznym chemii jak na razie jest podwyższone ciśnienie. Myślę, że za około 2-ch tygodni gdy zrobią mu USG będę wiedziała czy się pogarsza, a dokładnie co się dzieje będę wiedziała po tomografii komputerowej dopiero 15 września. Tyle na razie.
WakacjeWnuczkę mam na służbie. Do komputera się dostać ciężko jest
Choć mam stacjonarny i lapka , to obie damy okupują. A jak jest wolny, to akurat nie mam czasu. Przyjechała ciotka, stara panna, nauczycielka matematyki (siostra męża) ze Stargardu Szczecińskiego. Stacjonuje u jego córki, ale jutro przyjeżdża do nas. Upiekłam ciasto i planuje jutro zrobić duszonki na ognisku ( nawet nie wiedziała co to jest, nigdy nie jadła )
Gratuluję udanego spotkania ( też byłam zaproszona ) i podjętych decyzji odchudzających. Odkryłam coś przez przypadek, co na mnie baaardzo pozytywnie zadziałało, a, że zaczynacie walkę, to coś do poczytania:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Ostatnio edytowane przez Rene65 ; 11-07-2016 o 22:17
Witam was moje kwiatuszki!
Postawie wam chociaz dzisiaj kawke skoro tak malo ostatnio pisze...![]()
Dobrego dnia dziewczyny!
P.S. Reniu w tapatalku wybierasz symbol przewroconego ptaszka "<" a potem zdjecia i przez nie wchodzisz do swej galerii w komorce i tam wybierasz, potwierdzasz i gotowe!
Ja tutaj na forum do albumu w ogole juz nie wrzucam....
Witam Zawziętaski we wtorekimages.jpg
Rene możesz wklejać zdjęcia bezpośrednio z telefonu. Wystarczy kliknąć
na ikonkę trzecią z prawej
O kurkumie mówiłam dziewczynom gdy były u mnie. Ja staram się wsypywać ją do wszystkich potraw jakie gotuję w domu. Oczywiście nie zawsze jej smak lub kolor jest pożądany, więc wtedy tylko np. szczyptę
Fajnie, że przeszłaś na zdrową kuchnię. To będzie z korzyścią nie tylko dla Twojego męża
Kasiu, fajne zdjęcieMam nadzieję, że dziś będziesz miała w szkole już łatwiej
Reginko, mówiłam, że robienie słoików, to dla mnie relaksZa chwilę jadę na targ po wiśnie, a potem, gdy już zrobię je w słoje, na kije
Sabinko, a jaki telefon ma kolor? Ja zawsze mówię, żeby był byle jaki byle nie czarny
Agnieszko, zdolną masz córę...uchwyciła podobieństwo kolegiaty idealnie
Strasznie cieszę się, że Was zmotywował pobyt u mnie. Ja zgubiłam prawie kilogramowy nadbagaż po weekendzie- głownie poalkoholowyi teraz staram się o ubytek stopki
Dobrego dnia Wam życzę![]()
To prawda Agnieszko! Dziewczyny opija się kawy jak smoki! Ja już w pociągu bo mam długi dojazd . To dlatego bede ubiegać się o miejsce w akademiku /hotelu od jesieni. ..![]()
Takie sacrum i profanum było na stołach na stypie...o rety! róże i kotlety!
Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka