Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dzien dobry
poznawo tu zagladam, ale jakos nie moglam sie zebrac... mialam w nocy sewgo Maxa i jakos tak sie grzebalam jak mucha w smole , a i laptopek byl troche przez Maxa okupowany ...
Agnieszko...
wielkie gratki ....

jestes wielka i tego sie trzymaj ....
Sabinko...
jak dobrze licze to Frania ma juz 9 miesiecy ... pewno juz wiele potrafi i tylkopatrzec jak zacznie dreptac...
Kasiu...
nie martw sie imprezkami , tylko ciesz sie, ze mozesz byc miedzy ludzmi... a z waga tez sobie poradzisz ....
Krysiu...
owszem czasowo niewiel zyskam, ale Klaus ostatnimi czasy tak brdzo posunol sie w swojej demencji, ze w zasadzie potrzebuje calodobowego nadzoru...powoli staje sie niebezpieczny dla samego siebie ... leki polyka jak cukierki , zapomina o jedzeniu ... jada kiedy chce i ile chce ... w wyniku tego schudl niemilosiernie i az sie boje , ze sie zaglodzi na smierc... rodzina niewiele sobie z tego robi a ja nie moge brac odpowiedzialnosci za jego zdrowie i zycie ... zrezygnowalam z pracy i zglosilam problem do jego lekarza domowego ... sama jestem ciekawa co on z tym zrobi... ale ja naprawde nie wiele moge, bo choroba jest nie zdiagnozowana i jedyne co mozna zrobic, to wystapic o sadowne ubezwlasnowolnienie ... do tego musi lekarz rodzinny opisac stan jego zdrowia i dopiero na podstawie decyzji sadu mozna go poddac przymusowym badaniom i w przypadku potwierdzenia demencji - ubezwlasnowolnic i ustalic prawnego opiekuna...
docelowo chce zostac tylko przy swojej nowej podopiecznej... ale narazie jeszcze troche pociagne tez swoja babcie ...
Jolinko...

Zamieszczone przez
Jolinkaa
Każdego dnia ktoś u niego jest,nie zostawiamy go samego sobie,rozmawiamy,tłumaczymy.Tylko ten jego upór.....na starość zrobił się tak uparty,jak babcia.....jego mama.Trudno mi na niego takiego marnego patrzeć-wczoraj też płakał,choć trochę się uśmiechał,kiedy o maluchach mu opowiadałam.Nie wiem dlaczego tak "narozrabiał"-co mu do głowy strzeliło-nie jest zdziecinniały.To mądry facet-ma dużą wiedzę,można z nim porozmawiać na wiele tematów,namiętnie rozwiązuje krzyżówki,jeździ na ryby,sam w domu wszystko robi,hoduje kanarki.
to ze twoj tata to madry facet i ma duza wiedze niestety nie ma nic wspolnego z tym , ze zachowuje sie tak jak sie zachowuje, a w zasadzie ma tyle tylko, ze odwrotnie jak myslisz ... im madrzejszy czlowiek , tym trudniej nam zrozumiec co sie z nim dzieje ... on sam jest tym tez napewno przerazony ... boi sie i na dodatek czuje ze nikt go nie rozumie i wszyscy sa przeciwko niemu ... to bardzo trudne i dla niego i dla rodziny ...
w tabelce niewielka zmiana, ale wazne ze w dobrym kierunku ...
Milej soboty wszystkim zycze ...
28.12/ 84kg ...19.03/76,9kg...25.05/ 78,7 kg...11.06/78,4 kg...25.07/ 79,2kg...03.09/77,9 kg.,.10.11/79,9 kg
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników][link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]