Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dziewczyny jestem żywa i szczesliwa. ... kochystam z każdej chwili tego pobytu... poranna kąpiel w Adriatyku juz zaliczona. ..http://uploads.tapatalk-cdn.com/2016...c9fc8d7933.jpghttp://uploads.tapatalk-cdn.com/2016...e753e3a949.jpghttp://uploads.tapatalk-cdn.com/2016...04803ab1b6.jpg
I kawa po śniadanko na tarasie tez. ..http://uploads.tapatalk-cdn.com/2016...8f13178198.jpghttp://uploads.tapatalk-cdn.com/2016...03868b7873.jpg
Spadam nawet niepoczytawszy bo za parę minut wyruszamy na zwiedzanie
Miłego dnia wszystkim...
Gesendet von meinem SM-G900F mit Tapatalk
1 załącznik(ów)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Wróciłam :) To był cudowny wyjazd :) Pogoda nam dopisała, było wręcz upalnie. Dacie wiarę, że totalna trzydniowa rozpusta jedzeniowa zupełnie nie zaowocowała zwyżką wagi??? A było i piwo, i wino- trafiliśmy na imprezę pt. winobranie, pizza, lody, kebaby, pierogi, naleśniki, gofry, jakieś lokalne specjały – buły . Myślę, że kilkumiesięcznym, codziennym marszem bardzo podkręciłam metabolizm dzięki czemu jedzenie nie przekłada się w tkankę tłuszczową.
Hotel Gacy fajny, ale za przeproszeniem dooopy nie urywa. Mieszkaliśmy w apartamencie filmowym, wyklejonym portretami Marylin Monroe , z okrągłym łóżkiem, reflektorami filmowymi zamiast normalnych lamp…i nie powiem, miał ten pokój swój klimat, ale jednocześnie był bardzo przytłaczający. W hotelu fajne spa i jedzenie wyglądające na bardzo smaczne, ale bez soli i cukru .
Jolinko, wiem co przechodzisz, bo mój brat miał guza mózgu. Wiem jak wygląda funkcjonowanie chorego i bezsilność rodziny. Bardzo Ci współczuję, ściskam serdecznie i dziękuję, że nawet w takiej sytuacji wysłałaś do mnie przemiłego smsa .Jakbym mogła Ci pomóc w czymkolwiek, daj znać. Jestem :)
Kasiu, gratuluję kolejnego spadku. Jak widać, gdy znajdzie się swoją metodę, jest się konsekwentnym, to nie ma bata- schudnie się . Teraz tylko nie schodź z dobrej drogi, nie szukaj usprawiedliwienia w czymkolwiek, a nie obejrzysz się gdy dojdziesz do celu :)
Co do fit szarlotki…to zdecydowanie wolę zjeść kawałek prawdziwej (mojej, która jest pyszna) niż takiej fit… :D:D
Dronko, oczywiście, że za Tobą tęskniłam , dobrze, że się odezwałaś :)
Sabinko, zgadza się- moja rodzina zdecydowanie jest the best :D Cieszę się, że mogłam te trzy dni spędzić z mężem nie tylko dlatego, że długo się nie widzieliśmy, ale przede wszystkim dlatego, że mój mąż, gdy się go nie pilnuje, to w ogóle by nie odpoczywał. A tak, to przez te dni mogłam być pewna, że odpocznie. Nawet telefonu nigdzie z sobą nie zabierał :)
Reginko, ja nigdy nie wyjeżdżałam na zorganizowane wycieczki, zawsze jeździliśmy sobie sami, ale w zeszłym roku, gdy pierwszy raz pojechałam z Kubą do Włoch z biurem podróży, to mimo wielu ograniczeń jakie niesie ze sobą pobyt w jednym autokarze z grupą kompletnie nie znanych osób, to nigdy na żadnym wyjeździe nie zobaczyłam i usłyszałam tylu rzeczy. I w sumie był to jeden z bardziej udanych wyjazdów. Powinnaś więc być zadowolona :) Na zdjęciach widać, że jest fajnie, a i warunki pobytu są wyśmienite :)
Kaniu, gratuluję babciowania :)No bo teraz to jesteś już babcią, a nie jak do tej pory żoną dziadka :D
No dobra, muszę jeszcze włączyć pralkę, bo dostałam od męża torbę brudnych ubrań, które muszą być czyste do środy, bo wtedy kolega mu je zawiezie .
Jeszcze tylko fotka z kazimierzowskiej Golgoty
Załącznik 37151
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Witam!
Jestem teraz trochę zagoniona – między pracą, wyjazdami i remontem, więc będę zaglądać z doskoku, ale w miarę systematycznie.
Jolinko – trudno cokolwiek napisać, żeby cię wspomóc i pocieszyć :(. Tulę mocno! :heart:
Reginko – ależ piękne widoki nam tu zaserwowałaś! Treść wpisu wskazuje na to, że wyprawa z hanysami może być całkiem udana :mdr:.
Agnieszko – widzę, że i ty wróciłaś szczęśliwa, zadowolona :). Miło to czytać (na zdjęciu widać, jak pięknie schudłaś!). A pogoda to w ogóle jak marzenie. Masz rację podejrzewając, że tym chodzeniem podkręciłaś pewnie metabolizm. Super!
Kasieńko – cieszę się, że nie tylko się zawzięłaś, ale i efekty widać :D. Gratulacje i tak trzymaj! Napisz, jak ci smakowała ta szarlotka? :p
Kaniu – wielkie gratulacje z powodu powitania nowego członka rodziny! :money:
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dziewczyny kochane melduje się padnieta ale zadowolona po wycieczce w pobliskie góry Taunus.
U nas też dalej piękna pogoda..
Piękne fotki poslalas Reginko
...życzę Ci cudownego urlopu.
Agnieszko- fajnie ze wasz weekend też tak sympatycznie minął a na fotce która zamiescilas wyglądasz bosko!
Krysiu...jak dobrze ze znowu...jesteś! :)
http://uploads.tapatalk-cdn.com/2016...9fbc9babb8.jpg
Gesendet von meinem SM-A510F mit Tapatalk
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
https://forum.jestemfit.pl/imgssl.ph...fe56cec3a7.jpghttps://forum.jestemfit.pl/imgssl.ph...2af1f4c614.jpg
Cala nasza grupa wedrownicza...obok mnie siostra i moj maz... :)
Gesendet von meinem SM-A510F mit Tapatalk
1 załącznik(ów)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Kasiu – ale sobie piękną marszrutę wymyśliliście :). A siostra zupełnie niepodobna do ciebie, ale córcia za to bardzo :D.
Dobrej nocy wszystkim :)
Załącznik 37154
1 załącznik(ów)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Załącznik 37155
Witam w poniedziałkowy poranek :)
Znów zanosi się na upał...i dobrze...ja tak nienawidzę zimy :(
Kasiu, widać, że wycieczka była w pięknych okolicach . A jak zniosły ją Twoje stopy? Twoją siostrę już widziałam, i potwierdzam to co napisała Krysia- jesteście zupełnie inne :) ( z wyglądu)
Krysiu, ja ten nadchodzący tydzień tez mam głównie papierowo nasiadówkowy ! Należą nam się wyrazy współczucia :mdr:
Dobrego dnia dla wszystkich :)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Cytat:
Zamieszczone przez
Agnieszka111
Kasiu, widać, że wycieczka była w pięknych okolicach . A jak zniosły ją Twoje stopy? Twoją siostrę już widziałam, i potwierdzam to co napisała Krysia- jesteście zupełnie inne :) ( z wyglądu)
Krysiu, ja ten nadchodzący tydzień tez mam głównie papierowo nasiadówkowy ! Należą nam się wyrazy współczucia :mdr:
Witam pieknie!
Wyrazy wspolczucia Agnieszko oczywiscie masz jak w banku!:)
Tylko tak sobie po wczorajszym mysle, ze ja osobiscie nie mialabym dzisiaj nic przeciwko...nasiadowkom!:mdr:
Lewa stopa bowiem sklada mi stanowczy proces... zeby dzis miala byc uzywana!:beurk:
Mowiac po prawdzie, taka wielokilometrowa wedrowka jak wczoraj, nie jest to juz nic dla mych chorych nog, a na wspinaczki tez nie nadaje sie ze wzgledu na moje cisnienie. Idac pod gorke robilam sie czerwona jak piwonia...:aww:
Szlam jednak wczoraj jak maszyna, dopiero pod koniec chcialo mi sie juz z bolu plakac.
Towarzystwo bylo jednak przednie... tak wiec terapia smiechowa dzialala!:D
No i wodeczka byla jak lekarstwo!
Na wadze oczywiscie wzrost dzisiaj -mam jednak nadzieje, ze to juz tradycyjnie po weekendzie woda i zawartosc jelit.:arf:
Co do mojej siostry- to moze nie jestesmy wizualnie podobne- szczegolnie dlatego, ze na pierwszy rzut oka roznia nas wlosy...ale glos mamy identyczny! :money:
Dzis ide do szkoly tylko na pol dnia, bo potem mam kontrole u urologa. Jutro za to zajecia w szkole do poznego wieczora.
Generalnie jednak mam tam juz luzik i ciesze sie tymi ostatnimi dwoma tygodniami, jakie tam spedze.
Agnieszka pisala o hotelu Gacy a ja nie wspomnialam wam jeszcze, ze bede miala na jesien okazje zobaczyc hotel, ktory gosci przyjmuje inna kuchnia. Jest to kuchnia owocowo-warzywna wg pani dr. Dabrowskiej.
Wybieram sie bowiem z dziewczynami z Celownika w pazdzierniku na taki turnus detoxowy w Gory Swietokrzyskie.
Cala sprawe nagrala Ania- kania79, ktora tez tutaj do nas czasami zaglada.
Dziewczyny z Celownika spotykaly sie co roku w sierpniu na zlocie na Mazurach...ale w tym roku, po smierci zalozycielki watku Hani postanowily odstapic od tradycji i sprobowac cos innego-taki tydzien w osrodku z wczasami odchudzajacymi, o jakim i my myslimy na przyszly rok.
Poniewaz mam w tej nowej szkole w pazdzerniku tydzien ferii , zdecydowalam sie do nich dolaczyc.:)
Dieta warzywno-owocowa nigdy mnie szczegolnie nie pociagala jak wiecie ale potraktuje to jak experyment dla mego organizmu. Bylam juz tydzien z TinnGo na wczasach z dieta Kwasniewskiego to i moge sprobowac tyduien diety Dabrowskiej.
Zobacze jaki to bedzie efekt dla mych leniwych jelit.:arf:
https://forum.jestemfit.pl/imgssl.ph...76aada1907.png
1 załącznik(ów)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Kasiu, dieta Dąbrowskiej- moja najukochańsza ze wszystkich :) super, że będziesz miała okazję ją spróbować :) Nie będzie lekko na pewno, ale warto :) Ja na tej diecie chudnę bardzo mało, ale samopoczucie mam świetne :)
Gdy osiągnę wagę, do której zmierzam, też na parę dni przejdę na wo :) no i ciekawa jestem tego ośrodka do którego jedziecie , bo w nim jeszcze nie byłam Załącznik 37156
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dzień Dobry miłym sąsiadkom,niekiedy zza płota podglądanym...
Cytat:
Zamieszczone przez
kasiaogrodniczka
Poniewaz mam w tej nowej szkole w pazdzerniku tydzien ferii , zdecydowalam sie do nich dolaczyc
...dołączyć:confused:taż caluśki misterny termin pod Cię:love: dobierany był...
Miłego dnia wszystkim