69314Lubią to
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Magda, Twój opis ...tak jakbym przeniosła się w przeszłość, choć ja już nie pisałam stalówkami, tylko ołówkiem, a potem już długopisem. Ale wszystko pozostałe idealnie się zgadza, łącznie z kanapką i lodowiskiem
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
i skakanie przez gumę...oczywiście
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
ja tez skakalam przez gume a gralyscie po szkole na podworku w "widoczki"??????? w panstwa i w 2 ognie? ze nie wspomne o pdchodach 
o.....dostalam lika od nowej kolezanki ewy--grazie!!!
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
No jasne
i w noża
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
o tak... w noza zeby zagarnac teren dla nowego panstwa?
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
no i te szlaczki w zeszytach, ja wszystkie smarowalam na zolto i czerwono...zeby bylo bardzo kolorowo.
ciekawe czy gamma juz splynela z wenecji? a moze zamarudzila gdzies z jakims gondolierem?
who knows?
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
przegapiłam opis Magdy,
gdzie dzisiejszym szkołom do takich szkół?
w mojej nie było tak pięknie, były kuchenki ale nie wolno ich było używać, były maszyny do szycia to samo, nie wiem jak u chłopców
za to w zimę było lodowisko
na boisku szkolnym
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Cześć Aga, dzięki za kawę 
W podstawówce do której chodziłam, każda fizyka, chemia i biologia zaczynały się od doświadczeń- każda!
Na zpt gotowałyśmy, szyłyśmy , robiłysmy karmniki. Teraz to nie do pomyślenia, bo " dzieci mogłyby sobie krzywdę zrobić" - i do szkoły przychodzi prokurator i Uwaga tvn 
Sabinko 1311451449_by_rokita81_500.jpg
Dobrego dnia wam życzę. Ja mam od dziś gości...co prawda nie bardzo mi na rękę, bo miałam ciężki tydzień i chciałam odpocząć, ale z drugiej strony młodzi wnoszą tyle humoru do domu, że bardzo się cieszę, że się rozerwę. No i przyjeżdża mój ukochany psiak
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dzien dobry!
A ja mialam wczoraj wieczorem gosci wiec dlatego sie juz na te nasze kombatanckie wspominki nie pojawilam!
Dzieki z nie i dzieki za kawke z rana dyzurna Maniusiu...
Ja nie lubilam zpt, bo nie mam zdolnosci manualnych i zawsze tworzylam jskies potworki...
To co najlepiej robilam w szkole to klapanie jadaczka! Juz wtedy bylam niesamowita gadula! 
I gadalam na lekcjach wiec czesto bylam upominana....
Ale bylam zawsze tez dociekliwa i odwazna. Nigdy sie nie wstydzilam zapytac nauczyciela, gdy czegos nie rozumialam...a cala reszta siedziala oczywiscie cicho. To dzis mi to zostalo!
A z jakiej to okazji wczoraj mialam tak w srodku tygodnia gosci?
No bo...wyglada na to, ze tej jesieni bede miala jeszcze jeden wyjazd!
Moj frankfurcki babiniec chce powtorzyc zeszloroczny tak cudowny weekend w Spa jako antydotum na listopadowy spleen...
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum