Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Witam was dziewuszki przedpodroznie!
Właśnie się zwazylam u mamy na wadze. Przed tygodniem było 78,4 a dziś jest 75,8 kg. Bardzo się cieszę z tego wyniku! Agnieszko czy możesz mi wpisać te wagę do tabelki bo ja z komórki nie potrafię...?
Pije wodę z cytrynka zamiast kawki porannej i chciałabym ten zwyczaj utrzymac. Kawę będę piła na 2 gie śniadanie.
Zamelduje się wieczorkiem.
Całusy dla wszystkich! Pa!
Gesendet von meinem SM-A510F mit Tapatalk
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Kasiu, gratki :) super wynik ...tak trzymaj :)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Z telefonu też możesz wpisać, musisz tylko ściągnąć sobie aplikację do excela- bardzo łatwo wtedy się wpisuje w tabelkę :)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dzień dobry :mdr:
Agnieszko dzięki za kawkę, jesteś niezawodna :)
Kasiu szczerze gratuluję :)
ja swoja wagę podam jutro po 5 dniach diety pudełkowej i 2 dniach po diecie bo zwykle jak przestaję stosować dietę to płynę a teraz chcę stosować mniejsze posiłki i niskokaloryczne przy tym cały czas, no chyba, że będzie jakaś okazja :beurk:
Maniusiu hop hop - martwimy się :heart:
Jolinko :heart:
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
A co to takie pustki dzisiaj?
My byliśmy na cmentarzu, zrobiliśmy porządki, teraz już tylko końcowe przystrojenie grobów i 1 listopada po raz kolejny minie, to już 4 lata jak zmarł mój ojciec, przelecialy te lata nie wiadomo kiedy....właśnie dzień przed Świętem Zmarłych trafił do szpitala i po dwóch tygodniach już go nie było z nami....:(
Wysłane z mojego SM-J500F przy użyciu Tapatalka
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Witam z domku! Dojechalam szczesliwie...ale padnieta jestem jak pies Pluto!:beurk:
Jutro sie zamelduje! Pa dziewczynki!
Sabinko...:heart:
Agusiu...:heart:
1 załącznik(ów)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Witam z poniedziałkową kawą :)
Załącznik 37381
Ja też byłam wczoraj na cmentarzu, potem przyjechał mąż i tak się cały dzień rozszedł .Dziś przyjeżdża mój zięć, który ma jakieś sprawy do załatwienia, a mąż wyjeżdża. Jednym słowem, jak na dworcu autobusowym :D
Dobrze Kasiu, że szczęśliwie wróciłaś do domku :)
Miłego dnia dziewczynki :)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dzien dobry!
Nasz dworzec autobusowy dalej trwa Agnieszko!:money:
Dzis przyjezdza z Hamburga moj najstarszy synek, ktorego jeszcze po powrocie z wojazy azjatyckich nie widzialam,
a corcia wyjezdza do Trier. :arf:
Babcie zawoze do siostry- mieszka pod Frankfurtem a sama jade wieczorkiem do internatu.
Musze sie przestawic na tryb szkolny, bo zupelnie z niego wyszlam, a w tym tygodniu mam dwa kolokwia podsumuwujace pierwszy miesiac nauki.:beurk:
Dzis mam wizyte u neurologa, wiec wzielam sobie dzien wolnego- ciesze sie bo przez to moge byc dluzej z mama.
Melduje poslusznie, ze moj dzisiejszy pomiar poranny potwierdzil wage widziana wczoraj w domu rodzicow. Na golasa waze 75,7kg- a w osrodku bylo w ubraniu ok kilograma wiecej. Schudlam zatem 2,6 kg i zlapalam wiatr w zagle!
Przez te dwa podrozne dni staralam sie trzymac rezim- oprocz warzyw ( w duzo mniejszej ilosci jak w Margaretce) i owocow posilkowalam sie jaglanka ugotowana przez mamusie z maslem i sola. Zjadlam tez troche pasztetu z soczewicy i zupe dyniowa.
Nie pamietalam jednak o zakwasie buraczanym ani o chrzanie czy czosnyku- moze od dzis wieczora jak juz bede sama w pokoju internatowym.
Kupilam przed wyjazdem z Polski w Rossmanie ksylitol finski, siemie i soki z firmy Oleofarm, ktore nam pani w Margaretce, na pogadance o oleju lnianym do degustacji zaserwowala. Zamierzam pic codziennie ten olej i sok aloesowy oraz robic sobie koktajle w weekendy wg otrzymanej broszurki o sokach.:)
Zamierzam do soboty wytrwac jeszcze na tych warzywkach i owockach z dodatkami a od nastepnego weekendu przejde na sposob zywienia, ktory mi zaproponowala dietetyczka w osrodku.:D
Postanowilam tez zgodnie z jej zaleceniem codziennie z rana pic lyzke tego oleju na poslizg jelitowy.:beurk:
http://oleofarm.pl/produkty/produkty...dwig/lenvitol/
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Kasiu, mam nadzieję, że w ośrodku powiedziano Ci żebyś olej lniany trzymała w chłodnym i ciemnym miejscu, bo inaczej traci swoje właściwości. No i ja go kupuję w sklepach ze zdrową żywnością, bo tam też jest trzymany w prawidłowych warunkach.
Cieszę się, że spodobało Ci się jedzenie wo, bo wcześniej byłaś trochę sceptycznie nastawiona do tej diety :) zawsze wolałaś mięsko :mdr:a ja wam pisałam, że nie znam osoby, która gdy raz spróbuje powie że jest zła. Człowiek ma dużo energii i optymizmu na tym jedzeniu.Jeśli teraz prawidłowo przejdziesz na "z o" wg Dąbrowskiej, to dalej będziesz chudła i nie będzie jojo, bo ta dieta jest zdradliwa jeśli chodzi o to dziadostwo .
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Agnieszko dzieki za podpowiedz o oleju ale musze sie pochwalic, ze jestem w tym temacie "szkolowana".:money:
Mielismy bardzo ciekawa pogadanke o olejach i uzyskalysmy tam 100 ml oleju dr Budvig, mnostwo ciekawych informacji i inspiracje jak go stosowac. Wiem, ze ten dobry olej majacy az 58% kwasow omega-3 trzeba trzymac w lodowce i w miare szybko spozyc.
W sklepach czasami stoi tanszy olej lniany trzymany bez lodowek i takiego nie ma co kupowac.
"Kwas tłuszczowy omega-3 charakteryzuje się dużą nietrwałością – szybko się utlenia. Jeżeli nie przechowuje się go w odpowiednich warunkach, traci on swoje lecznicze i zdrowotne właściwości[10]. Dlatego olej lniany wysokolinolenowy (określany często na opakowaniach jako „budwigowy”) należy przechowywać w ciemnych butelkach, z dala od światła, a po otwarciu – w temperaturze poniżej 10 °C[11].
Olej lniany powszechnie dostępny w sprzedaży pochodzi ze zmutowanych niskolinolenowych odmian lnu i zawiera śladowe ilości tłuszczów omega-3 (zwykle do 5%), natomiast bardzo dużo omega-6 (nawet powyżej 70%)[9], jest więc odradzany w diecie budwigowej."